Zloty i Spoty - burza mózgów na zlot w wakacje
piotras - 19-03-2007, 23:53
Drout a od kiedy ty nie pijesz na zlotach Ja Ci napewno nie odpuszcze i jeszcze rano zadzwonie żeby Cię obudzić
Matejko - 19-03-2007, 23:55
ooo piotras kupiles tego mondka co pisales ?? nie muli sie 1.8 ??
drout to nas tu pod wlos pewnie bierze
coby nawiazac do tematu - proponuj otworzyc przenosny monopol na zlocie, moze byc z alkohole z czech
Anonymous - 20-03-2007, 00:13
słuze uprzejmie pomocom i zapraszam do mojego colcika ,tam otworze barek czynny 24 h alkochol za free do wyczerpania zaposów ( musze cos postawic wkoncu jeste nowy )
Adaho_krak - 20-03-2007, 10:30
w związku z powyższym najlepiej będzie zrobić DUŻY BAAAR z różnorodnością alkoholi w wielu gatunkach najważniejsze w wielkich ilościach i 24h czynny bo i tak po pijaku nikt na quadach jeżdzić nie może na wspinaczce krzywdę sobie zrobi a o pinballu nie wspomnę no i dla dzieci to opieke najlepiej z dwie przedszkolanki
a tak poważnie coby OT nie robić to może jakiś taki zamek dmuchany dla dzieciaków do skakania i warto też pomyśleć o sportach wodnych kajaki, rowerki, łódki
Grześku - 20-03-2007, 12:36
Przerażenie mnie ogarnia jak to czytam, Bolek zadał poważne pytanie bo się szczerze przejął tematem i chce nas ugościć, zabawić i zapewnić niezapomniane przeżycia, a koledzy zgodnie z tematem "burza mózgów na zlot w wakacje" , a jakże, zaplanowali barek w samochodzie.
Cudownie, wręcz rewelacja....
Tylko na tyle Was stać?
Rany, ręce opadają. Alkoholicy amatorzy.
Bolek - atrakcje można podzielić na te z minimalnym nakładem kosztów i te drogie. Tanie i łatwo dostępne, to mecz piłki nożnej (jak ktoś napisał dwa kosze na bramkę i gotowe) i wspominany już bieg na orientację. Możecie wcześniej pochować w krzakach, na drzewach lub innych elementach krajobrazu, wstążki lub inne badziewie, dać chętnym mapkę w jedną łapę w drugą kompas, uruchomić stoper i gotowe.
Ponad to cała masa zabaw na świeżym powietrzu, wyścigi w workach, turlanie opony na odległość z jednorazowego pchnięcia, rzutki (lotki), czy przerabiane już ale cieszące się powodzeniem zawody siłaczy.
Te kosztowne to te, o których już nie raz było wspominane i na które już teraz są chętni, czyli paintball i quady.
O ile do dobrej zabawy z farbą wystarczą przenośne przegrody, kłody i drzewa to do quadów łączka i jeżdżenie w ósemkę to porażka. Jeżeli w okolicy ośrodka nie ma jakiś wykrotów, górek i innych pokonywalnych quadem przeszkód to szkoda zachodu.
W ubiegłym roku podczas weekendu nad jeziorem widziałem przenośną (przewoźną) ścianę wspinaczkową, pół godziny zabawy kosztowało bodajże 15 zł (chyba), ale przy wynajęciu na cały (pół) dnia koszt ustalany byłby indywidualnie pomiędzy organizatorami a usługodawcą i nie powinien doprowadzić nikogo do bankructwa.
Matejko - 20-03-2007, 12:54
Grześku napisał/a: | Cudownie, wręcz rewelacja....
Tylko na tyle Was stać? |
a usliniony pewnie juz jestes po same stopy
ja moge opone przywiezc
Anonymous - 20-03-2007, 12:58
a ja jestem zdecydowanie za paintballem, mysle ze znajda sie osoby chetne i mozna zrobic w miare mozliwosci jakis prosty scenariusz czy cos i sie pobawic nawet w wiekszych ekipach, mysle ze w tej kwestii Gene moglby jakos pomoc chociazby w kwestii czysto teoretycznej na odleglosc
Matejko - 20-03-2007, 13:21
jesli nie mozna tam zalatwic na miejscu paintballa - dowiem sie ile by to kosztowalo z dowozem z kalisza
ale tak z celowaniem ponizej pasa ???
michalp - 20-03-2007, 13:25
Grześku napisał/a: | mecz piłki nożnej (jak ktoś napisał dwa kosze na bramkę i gotowe) |
albo turniej jakiś, na przykład drużyn pięcioosobowych, o ile się uzbiera tyle luda. MM Strykow Cup.
Grześku - 20-03-2007, 13:44
Matejko napisał/a: | a usliniony pewnie juz jestes po same stopy
|
znasz mnie borecki napisał/a: | a ja jestem zdecydowanie za paintballem, mysle ze znajda sie osoby chetne i mozna zrobic w miare mozliwosci jakis prosty scenariusz czy cos i sie pobawic nawet w wiekszych ekipach |
dobry pomysł michalp napisał/a: | MM Strykow Cup. |
2x15 min, mogę wystarać się o Puchar.
Rafal_Szczecin - 20-03-2007, 14:32
Grześku napisał/a: | Puchar. |
wkoncu sobie przypomnieli o moim pucharku
a tak do rzeczy podoba mi sie ten pomysl w skakaniu w workach , naturalnie musi byc ( bo to juz ze tak powiem wpisalo sie w zloty ) rozpoznawanie czesci z zaslonietymi oczami czy tez powtorka z rozrywki czyli "opakowywanie" auta wstazka ( moze cantera ? ) hehe
piotras - 20-03-2007, 23:13
Ja bym zorganizował jakieś konkurencje samochodowe (wkoncu to zlot samochodowy) Pewnie zaraz mnie ktoś zjedzie ale można by było cos takiego wymyslic żeby nie można było rozwinąć dużej prędkości i było by bezpiecznie. Głownie mam na mysli jakieś konkursy sprawnościowe typu cofanie na czas z jak najbliższym dojechaniem to przeszkody (pachołka, podjechanie do jakiegoś słupka zabranie szklaneczki z wodą i przewiezienie jej na drugi koniec trasy z małym slalomikiem z odstawieniem na drugi słupek - kto najmniej rozleje i najszybciej przejedzie ten wygra, slalom z miską jakąś przyklejaną na masce i piłką w środku tak zeby nie wypadła itd.. W każdym razie coś co pozwoli pokazac obeznanie ze swoim miśkiem i tak jak napisałem bardziej konkursy manewrowe (mała predkość = spory margines bezpieczeństwa) niż slalom na czas - bo wyjdzie z tego zlot posiadaczy samochodów na B - no i oczywiście bez palenia gum.
OT
Matejko Mondeo kupiłem ale nie tego o którym pisałem. Ten jest młodszy kolorek to czarna perła (Panther Black). Jezeli chodzi o osiągi to lata to tak jak CJ0 (stosunek mocy do masy ma nawet lepszy niż CJ0 + dodatkowo krótsze przełożenia więc daje rade). Teraz bede go gazował choć podobno z fordami różnie bywa. Miejsca w sródku ma jak w autobusie - galant EA to przy nim ciasnota. Oglądałem nawet Avance tego samego dnia (jest wystawiany na allegro jako stan idealny) i może bym go nawet kupił gdyby nie to ze miał wyszpachlowany cały dach, prawy błotnik, pękniętą szybe, stuki w układzie kierowniczym, wymieniona maska prawy błotnik i drzwi.
Adaho_krak - 20-03-2007, 23:58
piotras, jestem za i koszty przygotowania znikome a atrakcji sporo
Anonymous - 21-03-2007, 00:18
slalom na szutrach ;]
josie - 21-03-2007, 00:45
borecki napisał/a: | slalom na szutrach ;] |
Ja proponuję w chowanego autami między domkami - a jak jeden drugiego znajdzie to wyścig do budki żeby go zaklepać
A tak poważnie to pomysł piotrasa fajny.
Albo ze słupków ustawić coś w stylu placu manewrowego jak na egzaminie na prawko.
Prędkości żadne i bezpiecznie, a zabawa fajna
Tylko kto udostępni Misia-Lkę
|
|
|