Owczar - 07-06-2017, 15:56 A wracając do tematu hondy. Dzisiaj dowiedziałem się, że sąsiadce mojego taty ukradli za zamkniętego podwórka, spod okna Accorda VIII. Muszą mieć straszne ssanie, że z zamkniętej posesji brali auto... vrangsinn - 07-06-2017, 16:12
mam kuzyna w drogówce...nie chce dorabiać filozofii...ale generalnie nie liczac toyoty japońce kradną na zamówienie...napeno po coś im był potrzebny ze mu go zarąbali...niestety szansa na odzyskanie juz niewielka.... Owczar - 07-06-2017, 17:22 Ciekaw jestem gdzie te auta są upłynianne, bo w całości to chyba już nie mają tak łatwo. Kaucz, wrzuć jakieś lepsze foto swojej w dzień 
Kaucz - 07-06-2017, 23:17
Niestety są chodliwe. VII gen jeszcze nie tak bardzo, ale jednak. To nie Galant, którego postawiłem gdziekolwiek i nic się nie bałem, że jak przyjdę to go nie będzie. Dlatego wykupiłem dodatkowe ubezpieczenie od kradzieży z wkładem 25%. Zawsze coś w razie czego.
na dniach z kumplem oklejamy ramkę grilla bo drażni mnie ten chromik . wtedy wrzucę  .
BTW: pogrzebałem w dokumentach samochodu i znalazłem fakturę za felgi. ATP 9057 - nie mogę znaleźć żadnych konkretnych informacji o nich. Słyszał ktoś kiedyś o tym modelu i marce? Olivia - 07-06-2017, 23:43 A nie myślałeś nad założeniem odcięcia dopływu prądu, paliwa etc. ? Osobiście w każdym aucie takie coś mam. Nie zawsze mam możliwość z korzystania z aut z wypożyczalni i czasami zdarza się że na parkingu lotniskowym zostawiam na dwa tygodnie. Pamiętam jak po powrocie z dwutygodniowej tramperki zastałam rozwiercony zamek w drzwiach i łamak w stacyjce  Auto stało na parkingu lotniskowym we Frankfurcie nad Menem. Jechałam z tym łamakiem w stacyjce do domu prawie 1500 km.
Kaucz - 08-06-2017, 00:14 Olivia, mam pewne zabezpieczenia, ale nie zdradzę jakie z wiadomych względów
Jednak coś na pewno jeszcze dołożę .
mkm - 08-06-2017, 22:12 Wincyj zdjeńciuf! Wincyj. Wydzieliłem dyskusję do Forum Ogólnego
Kaucz - 14-06-2017, 01:11 Miało być w dzień, a jest na świeżo nocna
Tak jak w Galancie pozbyłem się chromowanego grilla. Znaczy nie do końca, bo to tylko folia . Nie lubię takich świecących się dodatków  . Klamki zostaną jak są. Za często się szarpie za nie, żeby potem nie wychodziły jakieś babole.
Kaucz - 09-09-2017, 00:44 Mały update: Jakieś troszkę ponad 5000km temu dostał nowy olej. 
To samo co lałem do Galanta w ostatnich latach jego obecności u mnie. Jak to Honda - olej znika . Musiałem jak na razie dolać mu pół litra. Podobno normą jest, że biorą 1l - 1,5l / 10000 km 
Ogólny widok: 
Ogólnie po prawie 8000 km przejechanych stwierdzam, że Galant mimo wszystko był wygodniejszy. Zaletą Accorda jest pojemność, ale stołki ma węższe. Pomijam, że wyżej się siedzi. Spalanie jest trochę większe jak w Galancie. Miasto: 12,5/100 Trasa: 9/100. Olivia - 09-09-2017, 11:43 Fajny parowóz, szkoda że jakaś Honda psuje widok
To jest w Wolsztynie czy Poznaniu ? Hugo - 09-09-2017, 12:32 Hmm, w Wolsztynie chyba nie. Nic mi w tle nie pasuje
Kaucz - 09-09-2017, 12:42 Pod stadionem. lobuzek - 09-09-2017, 14:57 OT o mojej Hondzie. Na gazie przejechane 4500 km, spalanie gazu trasa spokojnie (drogi krajowe) 8,7-8,9, autostrada do 140 km/h 8,9, autostrada wolniej ale z przyczepką 10,9. Doprowadziłem auto do stanu bliskiego perfekcji tak mechanicznej jak i estetycznej i nie chcę z niego wysiadać. Mocy mi nie brakuje, wielkościowo też jest ok, a zawieszenie i szczególnie układ kierowniczy jest super. Genialne fotele i świetne wyciszenie, seryjne audio po dołożeniu wyjętego z Lancera subwoofera aktywnego gra nadspodziewanie dobrze. Po przesiadce z Lancera wiem, że auta są po prostu nieporównywalne. Instalacja LPG BRC Sequent 32, butla Stako 61 l w miejsce zestawu naprawczego, reduktor Genius MB, wlew pod klapką. Wszystko bardzo ładnie i fachowo zamontowane przez zaufanego gazownika. Nie żałuję ani złotówki wydanej na to auto. |
||||||||||||
