To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II Ogólne - konserwacja podwozia

radzik1 - 10-07-2018, 14:38

Napiszcie ile wam wysychały kolejne warstwy, wczoraj pomalowałem wszystko 750 a dziś mam w planie pierwszą warstwę 1600. Jednak tylny wózek opuściłem na dół i dobrze bo przynajmniej można porządnie wyczyścić szlifierką.
Bzyk_R1 - 10-07-2018, 21:41

Marcino, możesz poprawić 3100 tylko że on ma barwę szarą i zastanów się czy nie popsuje to efektu wizualnego nadkoli? On jest dobry w pojedynkę lub na bazie z 750. Nie wiem czy z czarnym 1600 się nie będzie przebijać.

radzik1, ja malowałem na mokro bo 750 schnie dość długo, po nałożeniu 900ki schło z tydzień i to przy temperaturze około 25 stopni. Dobrze jest też przegonić auto. Pęd powietrza i pył drogowy przyspieszy ten etap.

radzik1 - 11-07-2018, 17:35

Faktycznie 750 słabo schnie jak dotykałem cały czas brudzi, ale i tak pomalowałem dziś warstwę 1600, jutro drugi raz i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak do tej pory materiały wyszły około 700zł więc koszta są dosyć wysokie oby wytrzymało chociaż 2 może 3 lata. Ogólnie roboty od cholery i trochę już wiem dlaczego za taką usługę wołają od 2tyś w góre.
Bzyk_R1 - 11-07-2018, 21:00

U mnie minął rok prawie od zrobienia konserwacji i nie wymaga żadnych poprawek na razie.
Marcino - 16-07-2018, 07:30

Bzyk_R1 napisał/a:
U mnie minął rok prawie od zrobienia konserwacji i nie wymaga żadnych poprawek na razie.

U mnie też jeden sezon jeżdżone. Sprawdzę przed zimą bo na razie nie widzę żadnych niepokojących objawów

kazik70 - 14-08-2018, 23:29

Ja w świeżo sprowadzonych autach, w swoim GT i dwóch młodszych outlanderach sport zleciłem kilkanaście dni temu konserwacje powłoką poliuretanową Raptor + wosk w profile zamknięte.
Auta zostały rozebrane, wyczyszczone i pomalowane. Przed malowaniem wszystkie spokojnie sobie schły na upałach.
Wszystkie okazały się bez rudej zarazy. Mimo że nie posiadały żadnej konserwacji :shock: my to jednak dziadowski mamy klimat.
Poszło w sumie po 8l tego środka na samochód.

Warto poczytać o tym środku jeśli ktoś go jeszcze nie zna, dla mnie to pierwszy kontakt z takim rodzajem powłoki, jest to swego rodzaju eksperyment.
W opiniach wielu ludzi ma być niezwykle trwały. Jest sporo filmów na YouTubie,
Ale poznałem też opinię człowieka który tutaj lokalnie zrobił tym cały samochód, użył raptora jako lakier i trochę tym już jeździ.

Zastanawiam się tylko czy jeszcze na to nie położyć czegoś innego? Bo warstwa powłoki nie wydaje się być gruba. Czy może nie warto?
Prosiłbym o opinie osób znających się na temacie.

Puki co wszystkie konserwacje jakie zlecałem, różni fachowcy, różna "gumowa" chemia, różne auta,
to tak po 2/3latach intensywnej jazdy, pojawiały się pierwsze ubytki/pęknięcia powłok, a jedna nawet płatami złaziła.
Chciałbym żeby tym razem było inaczej. Bo i samochód podoba mi się jak żaden do tej pory.
Też trochę mniej jeżdżę więc może będzie łatwiej cel uzyskać.

I tak z ciekawości, jakie są wasze doświadczenia z konserwacjami? Ile wam wytrzymują?

lexus - 15-08-2018, 16:40

Ja w swoim zrobiłem zabezpieczenie krown choć rudej nie było ale profilaktycznie bo auto ma 11 lat zobaczymy jak będzie sie to sprawować pewnie trzeba bądzie powtórzyć ,chyba ze sprzedam auto
radzik1 - 30-08-2018, 11:12

Odświeżam temat.
Po jakim czasie wysechł wam noxudol? Minęło już miesiąc od kiedy zakonserwowałem podwozie i do dziś nie mogę założyć tylnych nadkoli. Konserwacja z wierzchu wygląda dobrze ale po spodem cały czas jest miękka.

Marcino - 30-08-2018, 13:27

radzik1 napisał/a:
Odświeżam temat.
Po jakim czasie wysechł wam noxudol? Minęło już miesiąc od kiedy zakonserwowałem podwozie i do dziś nie mogę założyć tylnych nadkoli. Konserwacja z wierzchu wygląda dobrze ale po spodem cały czas jest miękka.

Który Noxudol dawałes? 900 chyba zawsze bedzie miekka. 1600 nadaje się w nadkola.

radzik1 - 01-09-2018, 16:23

Najpierw dałem 750 jako podkład a nastepnie 1600.
lucano - 03-09-2018, 13:39

Panowie,

Czy poniższy zakres prac przy konserwacji podwozia jest w porządku jak za cenę od 1600zł??
Dodalibyście do tego coś jeszcze?

-demontaż wszystkich osłon i wydechu
-dokładne, wieloetapowe mycie podwozia
-demontaż tylnego wózka/belki, wraz ze wszystkim elementami zawieszenia
-dokładne, wieloetapowe, mechaniczne oczyszczenie wszystkich ognisk korozji
-dokładne odtłuszczenie całej powierzchni podwozia
-zastosowanie odrdzewiacza APP R-Stop
-zastosowanie podkładu reaktywnego Corizon
-aplikacja środka konserwującego APP U210/B100 – w zależności od ustaleń z klientem
- montaż zawieszenia oraz wydechu
-montaż wszystkich osłon na nowych spinkach OEM

kajos - 03-09-2018, 14:03

ja mysle ze tak

samo odkrecanie zawieszenia jest pracochlonne a nie ktore czesci ciezko odkrecic

radzik1 - 04-10-2018, 20:36

Witam nareszcie mogę podsumować mój temat bo dopiero po 3 miesiącach mogłem założyć nadkola bez uszkodzenia konserwacji. Nie wiem dlaczego tak długo to trwało ale może ten typ tak ma. Pozdrawiam
KKrzysztof - 31-12-2018, 05:47

na forum jestem nowy i nie wiem gdzie się nawet przywitać odnośnie konserwacji to pewnie dużo powiem bo mam mercedesa CLK :) a one jak wiadomo rdzewieję nawet jak są w ocieplanym garażu :) chociaż u mnie po zabiegu nie ma problemów już żadnych.

Wiele szlifowania do gołej blachy, bo się okazuje, że zabezpieczenie antykorozyjne Mercedesa jest na poziomie miernym.




zdjęć mam takie ilości, że i tak wszystkich nie wstawię więc wybiorczo lecę








kajos - 31-12-2018, 10:57

witaj
wlasnie najgorsze dla auta to ocieplany garaz !!!!

najlepsze dla auta jest stawanie pod duza wiata zeby byl przewiew



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group