Nasze nieMiśki ;-) - Ochydek z Anglii
joujoujou - 29-10-2018, 11:53
swinks_UK napisał/a: | Trzy-literowa końcówka w tego typu tablicy rejestracyjnej to wyróżnik dilera samochodowego. | Od kiedy? Bo szczerze mówiąc, pierwsze słyszę.
swinks_UK - 29-10-2018, 18:09
Tzw. random letters zawsze były wyróżnikiem dilera. Każdy podmiot gospodarczy który handluje autami "pierwszej rejestracji" wykupuje zestawy tych literek/tablic.
Dlatego bardzo łatwo było identyfikować sprowadzane z Japonii Legnumy/Galanty vr-4. Ponieważ tylko kilka firm masowo zajmowało się sprowadzaniem tych aut z JP, na przykład bardzo często powtarzają się się końcówki "AGx" "APx" (diler z Newcastle).
Oczywiście jeśli ktoś zadał sobie trud od początku sprowadzenia, kupienia auta od producenta, wtedy dostawał własny wyróżnik, jednak większość to wariacje przyznane dilerom.
joujoujou - 30-10-2018, 14:59
swinks_UK napisał/a: | wykupuje zestawy | Czyli nie "zawsze", tylko wtedy gdy sobie wykupi.
Nie każdy dealer marnuje kasę na plate snobbery.
swinks_UK - 02-11-2018, 14:37
Skoro już trollujemy temat...
By dokonać 1szej rejestracji w UK, trzeba wypełnić V55/4 (auta kupione w UK) lub V55/5 (import). W obu przypadkach masz rubrykę "dilera" (tam gdzie kupiłeś auto, lub tam gdzie dokonałeś odprawy celnej).
Dlatego "na poczekaniu" diler wysyła gotowy druk do DVLA w naszym imieniu i po sprawie. Diler ma auto sprzedane (ekstra koszt 55 funtów w zamian za sprzedaż auta za kilkanaście tysięcy).
Tak czy owak, DVLA przydziela tablice na podstawie rubryki u kogo auto było kupione(sprowadzone) z wcześniej ustalonej puli numerów.
Jedyny wyjątek od tej reguły to auta sprowadzane z UE na własna rękę. Wtedy po załatwieniu zgłoszenia w HMRC (zwolnienie z cła), którego kopie i tak wysyła się z V55/5, DVLA przydziela losową kombinację liter. Takie auta to zaledwie 1% wszystkich rejestrowanych w UK.
Tak się składa, że w zeszłym roku odbierałem 7 sztuk VW dla mojej firmy, końcówki były następujące: UKG, UKH, UKL, UKT, UGA, UGR, UGZ.
To na tyle trollingu.
joujoujou - 03-11-2018, 22:40
Tak nawiązując do Kolegów pomysłów na domalowywanie kreseczki, to odkopałem stare foty, z 2012 roku. Bez domalowywania.
Troszkę NSFW, także jako linki, bez osadzania.
https://i.postimg.cc/pXM56h1K/11-phm.jpg
https://i.postimg.cc/9XbHvsL1/22-phm.jpg
Enniskillen, county Fermanagh.
eremita - 21-01-2019, 08:48
Jeśli można to napisz co robisz z cytryną że wnętrza się pozbywasz
swinks_UK - 18-02-2019, 14:14
Nic, okazyjnie zdobyłem wnętrze z VTS'a, lepsze fotele, do tego pakiet 4 alusów z VTS's. Daje radę.
Jak dotąd tankowałem 3 razy cytryne, to jest od 13 września 2018. Na baku robi średnio 640 mil, głównie po mieście. Jako taczka na codzień spisuje się rewelacyjnie.
swinks_UK - 21-08-2019, 21:49
Ochydek przeszedł swój pierwszy przegląd (MOT).
Akcja...
Podjeżdżam pod warsztat, wchodzę na recepcję i pytam czy da radę zrobić przegląd na dniach, bo akurat mi się skończy jak będę na urlopie.
Po drugiej stronie biurka, skrzywiona mina, że mu dupę zawracam:
- No dobra, mogę zrobić teraz, zostawić kluczyki proszę. Za godzinę zadzwonię po odbiór.
Trochę zaskoczony tak szybkim obrotem sprawy coś tam mrumkam pod nosem:
- Tylko proszę być wyrozumiały, to taka taczka jest, stara.
Gość wygląda przez okno swojej kanciapy, się krzywi i mówi:
- Nooo...
Za oknem stoi Ochydek kompletnie ubłocony i ukurzony. Tzw. "sorry state".
Zostawiam kluczyki i numer komórki.
Mija 2 godziny, telefon dzwoni. Głos w słuchawce:
- Hm... Yhmm, nie wiem jak to powiedzieć...
- Nie przeszedł? - przerywam
- Przeszedł, przeszedł. Panie! Tam jest NOWE zawieszenie, hamulce, coś pan zgłupiał? Nawet nowe półosie. Co mnie pan tu w konia robi! Proszę przyjść i zabierać auto.
Kurtyna...
jacek11 - 21-08-2019, 23:03
To tylko patrzeć jak dmuchawka wleci i jakiś icek
|
|
|