To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Galanta! - Zafiksowany na Galanta. Pomocy!

plecho1 - 29-01-2019, 09:13

skobi, pewnie nie ty jeden polujesz na taką perełkę :)
skobi - 29-01-2019, 13:10

A co sądzicie o tym?

https://www.olx.pl/oferta...html#886685e294

Bizi78 - 29-01-2019, 13:14

Jestem ciekawy jak sprawa wygląda pod maską, bo coś silnikiem się nie chwali :wink: .
skobi - 30-01-2019, 09:52

Mam zdjęcia komory silnika.

https://zapodaj.net/c996fdd5b0fe5.jpg.html

https://zapodaj.net/9deac2c1faf70.jpg.html

larelijux - 30-01-2019, 10:08

To już wiadomo, czemu nie chwalił się w ogłoszeniu
skobi - 30-01-2019, 10:47

Masz na myśli ten prawy kielich?
misza116 - 30-01-2019, 10:53

9 tysięcy za auto bez kielichów......
Chyba muszę podwoić cenę za swojego.

skobi - 30-01-2019, 10:57

misza116, to pokaż tego swojego skoro chcesz go sprzedać :)
Bizi78 - 30-01-2019, 11:49

Dodatkowo chyba ma jakieś wycieki spod dekla, przynajmniej przedniego 8) .
skobi - 30-01-2019, 12:12

Czyli generalnie sugerujecie że nie ma co się wybierać oglądać go z bliska za takie pieniądze?
larelijux - 30-01-2019, 14:56

Śmietnik bez zdjęcia widoku spod maski za wygórowaną cenę - norma wśród Galantów na portalach ogłoszeniowych.

Edit: według mnie można by zaoferować 2-3 tysiące ze względu na to, że jest LPG, z rok można by tanio pojeździć do momentu, aż amortyzator postanowi wyskoczyć przez maskę

Edit2: niestety, ale z egzemplarzy, które oglądałem na olx (do 10k, LPG, 2.5 V6) nie brałbym żadnego pod uwagę. Jeden ze zdjęć i opisu wypadał dość interesująco, ale patrząc na liczbę wyświetleń (2500), coś musi być z nim nie tak. Trzeba poczekać na nowe egzemplarze

robertdg - 30-01-2019, 18:31

Nie dramatyzujcie (chyba jeszcze nie widzieliscie mocno zgnitych kielichow), kieliczy jeszcze fabryczne, nie tykane przez blacharza, jak trafi na rozsadnego blacharza to zgrabnie i dobrze mu to naprawi, wazne jak wyglada cala reszta blachary pod spodem, bo jezeli z podluznicami tylnymi bedzie lipa to nie pchalbym sie, bo do kielichow dodajac reszte bolaczek blacharskich spokojnie podwoimy wartosc auta przy porzadnej naprawie
Kamsyyo - 30-01-2019, 18:37

Też długo się zastanawiałem czy kupować Galanta, lecz w końcu się zdecydowałem. Mam go 5 miesięcy dopiero i za dużo nie powiem. Mam manuala, który bywa awaryjny, moja skrzynia była już robiona przez poprzedniego właściciela i chodzi bardzo dobrze. Jedno co to teraz chyba wziąlbym automat :D
2,5 V6 mogę polecić silnik prosty konstrukcyjnie na LPG przy normalnym użytkowaniu 12-13litrów

larelijux - 30-01-2019, 18:38

robertdg, to nie jest dramatyzowanie, tylko faktyczna ocena wartości samochodu wystawionego za 9 tysięcy złotych. Szczerze, jakbym miał wybierać, to wolałbym w tej kwocie już zdrowego Passata, niż bawić się w walkę z rudą. A znaleźć "rozsądnego" blacharza to nie jest taka prosta sprawa, o czym świadczy kilka przypadków napraw kielichów u nas na forum.

Jakby ten samochód był wystawiony za 3 tysiące złotych to bym się nie czepiał

Paweł84 - 30-01-2019, 19:20

Żadne moje auto nie miało takich kielichow A było jechane 😎
Zafiksowanego zapraszam jeśli ma fejsa na grupy sprzedażowe
Szukam sprzedam mitsubishi I części

[ Dodano: 30-01-2019, 19:29 ]
Galant sprzedam szukam zamienię czy jakoś Tak



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group