Janq - 14-05-2020, 23:09 Hugo, mam porównanie 4 kompletnych sprzęgieł - LUK (OEM na pierwszy montaż, z przebiegiem 320kkm), LUK (nowy OEM na ASO), LUK (zamiennik) i AISIN. AISIN wypada gorzej niż LUK zamiennik. Jakoś wykonanie za mną nie przemawiało. Poza tym musiałem trochę rozpiłować otwory, bo nie chciało wejść na kołki. Co więcej jakiś taki mięciutki AISIN jest. LUK jest trochę twardszy. LUK na ASO dobrze klei. Jest trochę twardszy niż niż ten na pierwszy montaż. LUK zamiennik - wykonanie całkiem dobre. Montaż bez problemu. Praca podobna jak ten na ASO. Co do Valeo - to zależy na co trafisz i gdzie było robione. Podobnie jak świece NGK - masz robione w Japoni, nie masz z reguły problemów. Masz robione we Francji to potrafi kaprysić. Ja do MSSa założyłem oryginalne świece :] Robiąc samochody - naprawiając nauczyłem się jednego - nie można brać tanich części - to się mści. Jak tylko mogę to wkładam oryginały. A druga rzecz - jak chcesz mieć dobrze zrobione to - albo robisz sam, albo patrzysz mechanikowi na ręce, inaczej się nie da (choć mam dwóch mechaników, którym oddałbym swoją Primę z zamkniętymi oczami, i powiedział róbcie). Ghostman, powiem Ci tak - nie przejmuj się wydatkami - takie są uroki samochodów. Widziałeś moje auto - i powiem Ci tak nawet nie chcesz wiedzieć ile siana zostało w nie wpakowane. Twoje 5kzł to jest nic..... Bizi78 - 15-05-2020, 04:50 Panowie odbiegacie od tematu  .
AidsD - 19-05-2020, 17:05
W sprawie sprzęgła to specjalnie szukałem Aisina. Po otwarciu pieczątki na słoneczku Valeo. I bądź tu mądry z tego wszystkiego. Co do kosztów w roku bieżącym to: za wymianę rozrządu płaciłem 300 zł (części kupiłem już w zeszłym) 400 zł pochłonęła konserwacja podwozia 160 wyciągnięcie wgnieceń 123 zł olej, 102 zł filtry (włącznie z kabinowym) 40 zł wymiana głośniki przód, tył i materiały pomocnicze 460 zł 40 zł za nowy mieszek wybieraka pod kolor siedzeń Ponadto do tego trzeba doliczyć OC + przegląd więc też wcale nie mało. A jako następca gabarytowo pasuje mi ASX albo Grandis. Choć w sumie kupiłem Mazdę 323f serii BA i traktuje to jako małe sportowe pomykadełko (wygląda to przy MSS jak rozjechana żaba) [nie Bizi78 to nie aluzja do Twojego samochodu] Krzyzak - 19-05-2020, 18:36
AidsD - 20-05-2020, 14:56
mam kartę stałego klienta i paszport polsatu u blacharza. RaVciO - 22-07-2021, 23:21 Kilka lat temu sprzedałem swojego MSSa 1.6 i do dzisiaj żałuję, że się z nim rozstałem. (na aktualne auto nie mogę narzekać, ale MSS był idealny na miasto i dojazdy do pracy). AidsD - 26-07-2021, 10:47 Ja generalnie ostatnio coraz więcej jeźdźę Mazdą 323f ba z 98 roku i stwierdzam, że te 88 koni z 1.5 to jest za mało do tego samochodu. I tak na spejsowe 98 koni narzekałem ale tu z wyprzedzaniem ciężarówki trzeba mieć prostą długości pasa startowego Marcino - 26-07-2021, 10:58 Właśnie dlatego co by nie było poniżej 140 koni nie można schodzić 
AidsD - 27-07-2021, 12:16 Marcino, zgodzę się Marcino - 27-07-2021, 12:57
Miałem 307sw 2.0 140 koni.... ale i tak silnik powoli wstawał. Nasze mitsu sa takie bardziej żwawe. No moze co innego nowe jednostki z Turbo, do miasta będą jak najbardziej ok. A nowego Space stara nikt nie rozważa? |
||||||||||||||
