Forum ogólne - Oszczędności na gazie - są czy ich nie ma ?
Anonymous - 07-12-2005, 18:28
no Karwoś czyli już wszystko jest jasne... to dwa całkowicie inne silniki, mimo że oba mają 16 zaworów.
u mnie - dwa wałki rozrządu, kręci się to... trudno powiedzieć do ilu... nie chciałem ryzykować wyciągania tłoków z miski olejowej. w każdym razie od 7 tyś zaczyna się czerwone, pewnie 7,500 spokojnie do zrobienia...
Anonymous - 07-12-2005, 18:33
Karwoś napisał/a: | To fakt siena kręci się tylko do 6200 obr potem odcina zapłon co nie jest dość przyjemne SmileA ta wersja to wtrysk bezpośredni wielopunktowy. A wałeczek tylko 1. |
to odciecie ma jak w 8 zaworowce:)
[ Dodano: Sro Gru 07, 2005 6:34 pm ]
shovel napisał/a: | w każdym razie od 7 tyś zaczyna się czerwone, pewnie 7,500 spokojnie do zrobienia... |
na bank do zrobienia.. moj odcina przy 7250:)
Karwoś - 07-12-2005, 19:00
Nie ma tu co ukrywać - silniki japońskie to silniki wysokoobrotowe. Jak to słyszałem opinie właściciela Toyoty corolli TS - silnik nie chce ciągnąć aż tu nagle osiąga 6000 i głowa wali w zagłówek - osiąga prawie 8000 i trzeab zmieniać bieg - fajnie sie tym jeździ ale tylko jak sie jeżdzi po mieście ciągle na 4000 obr - co nie jest miłe dla ucha przez cały czas - i niestety mu to nie odpowiadało - i ją sprzedał. A powodem był tylko ciągły przymus ciągnięcia jej tak wysoko - czasami można ale nie cały czas. Inaczej nie wykorzysta sie tego co silnik gwarantuje.
Anonymous - 07-12-2005, 19:01
powiem tak - na krotki czas (uślizg kół przy zmianie biegów z 1 na 2) to mi się zdarzało "dobić" do 8k rpm i nic nie odcieło - z tym że to był ułamek sekundy i mogło to tez być błędem obrotomierza. możliwe że gazownicy odcięli odcięcie przy instalacji gazu, a może po prostu ECU z gala słabo sobie radzi z silnikiem i osprzętem eclipsa..
Karwoś - 07-12-2005, 19:09
Słyszałem gdzieś że na gazie nie odcina zapłonu. A i jeszcze jedno - odcięcie zapłonu nie następuje od razu po przekroczeniu pewnych obrotów ale po pewnym czasie - jest jakaś zwłoka - nawet do 2 sek. - mechanik tak twierdził - ale to zależy od silnika - jak w sienie pociągne raz a dobrze przy zmienie z 1 na 2 to też osiąga nawet ok 7000, ale na gazie tak nie kręce - mikser nie pozwala - bo nie ma sensu - zauważyłem że teraz po regulacji najlepiej zmieniać u mnie na gazie przy 5500obr - powyżej silnik słabnie.
Oczywiście teraz jeżdze Lancerkiem w automacie i on zmiania bieg przy wciskaniu do deski - przy 5900 - 6000 - oczywiście nie da sie więcej z wiadomych względów:)
Anonymous - 07-12-2005, 20:28
Karwoś napisał/a: | Nie ma tu co ukrywać - silniki japońskie to silniki wysokoobrotowe. Jak to słyszałem opinie właściciela Toyoty corolli TS - silnik nie chce ciągnąć aż tu nagle osiąga 6000 i głowa wali w zagłówek - osiąga prawie 8000 i trzeab zmieniać bieg - fajnie sie tym jeździ ale tylko jak sie jeżdzi po mieście ciągle na 4000 obr - co nie jest miłe dla ucha przez cały czas - i niestety mu to nie odpowiadało - i ją sprzedał. A powodem był tylko ciągły przymus ciągnięcia jej tak wysoko - czasami można ale nie cały czas. Inaczej nie wykorzysta sie tego co silnik gwarantuje. |
zly przyklad silnik ten jest nie za bardzo udana konstrukcja, lepszym przykladem bylyby k20 z hondy 2.0 200KM dzieki vtecowi ciagnie takze od najnizszych obrotow.
link do wykresu
Karwoś - 07-12-2005, 23:08
No przykład może niezbyt trafny ale faktem jest że ten silniczek toyoty lubi tylko wysokie obroty. No ale coś za coś - albo osiągi albo elastyczność - jak coś ciągnie od 1500 to słabsze przyśpieszenie ma , ale jak ciągnie z wysokich to słabsza elastyczność. No chyba że mamy do czynienia z porządną modyfikacją porządnej jednostki. Żeby takie wkładano do seryjnych samochodów
Anonymous - 08-12-2005, 23:00
a ja się przed chwilą wkurw... zdenerwowałem i wyjeździłem 15 litrów bryny w 30 minut. misio nawet nie jęknął.
krzysio1972 - 12-12-2005, 14:35
Józefów/Wawa
PB95 3.94
LPG 2.13
shovel napisał/a: | ja przeliczyłem oszczędności z gazu i zrezygnowałem z instalacji.
różnica w cenie obecnie to ok 1,40. gdyby uwzględnić to że gazu auto spala ok 15% więcej, to wyszłoby nam że za jednostkę (tak to przeliczmy) PB95 płacimy około 1,10 drożej niż gazu. |
Dla mnie roznica 1.81, pali ponad 20% wiecej, czyli 1,39
dla carismy, inst 2 generacja, przejechane 55kkm
1 km PB 32gr
1 km LPG 21gr
shovel napisał/a: | przelicze to może na pieniądze.
do tego kosztu w przypadku gazu muszę doliczyć:
koszty spalonego oleju (przy jeździe na samym gazie to by było ok 0,4-0,5 l/1000 km)
liczę litr oleju na 2200 km. litr mobila 10w40 w tesco = 34 zł. dzieląc to na 2200 km mamy 1,5 grosza na km dodatkowo. |
Na pewno to wina lpg?U mnie nie wystepuje 0gr
shovel napisał/a: | świece muszę wymieniać 3 krotnie częściej (co 15 tysięcy) więc liczę 2/3 * 50 zł (komplet świec) : 15000 km
to daje kolejne 0,25 grosza do kilometra |
wymieniam standardowo, ostatnio dla swietego spokoju wymienilem po 32kkm, niepotrzebnie zreszta, 4xdenso 32pln 1/3 * 32 0.0003gr
shovel napisał/a: | kable wysokiego napięcia - znowu 3-krotnie częściej. 130 zł * 2/3 : 30000 km
kolejne 0,29 grosza do kilometra |
Nie dotyczy, mam oryginalne 190kkm 0gr
shovel napisał/a: | regulacja gazu: 30 zł co 20 tysięcy - 0,15 grosza |
2 x wymiana filterka 80pln 2xregulacja 40pln na 55kkm 120/55kkm 0.002gr
shovel napisał/a: | koszty przeglądu - 60 zł dodatkowo co 30 tyś km w moim przypadku (tyle robie przez rok) - 0,15 grosza |
55 pln co rok 55/25kkm 0.002
shovel napisał/a: | dodatkowo:
podczas jazdy na gazie ubywa mi płynu chłodniczego, z czym niespecjalnie potrafię sobie poradzić. gazownicy też nie - proponowali to wymiane parownika, to wszystkich przewodów... |
nie ubywa
shovel napisał/a: | wtryskiwacze paliwa: zdychają podczas jazdy na gazie, nawet jesli się co jakis czas "pojeździ" na benzynie |
ja jezdze i to wcale nie malo, w zadnym z 3 samochodow nigdy nie mialem problemu z wtryskami
shovel napisał/a: | remont silnika / docieranie zaworów -> liczę że 4G63 DOHC może mniej więcej 100 tysięcy przejechać na gazie zanim zacznie się zbierać na "tamten świat" |
Nie widze zwiazku z gazem, wg niektorych lpg wydluza zycie silnika.
Ja w carismie reguluje zawory, poza standardowymi przegladami,
w sumie nie pamietam dokladnie ile place, bo jak juz pojade to jeszcze cos robie, ale kiedys taka usluge wykonalem w ASO i zaplacilem 65pl 65/1.5kkm 0.004
ja na karb lpg zwalilem jeszcze naprawe ukladu wydechowego 120/55kkm 0.002gr
no to uzbieralo sie chyba 0.01 gr
shovel napisał/a: | pomijając to - fakty praktyczne.
-butla z gazem zabrała mi bardzo potrzebny bagażnik |
butla w kole, kolo zapasowe w garazu woze spray
shovel napisał/a: | -instalacja gazowa to około 60 kilo dodatkowej masy dla auta |
pewnie sie uzbiera, sama butla to 22kg w moim przypadku
shovel napisał/a: | -nigdy nie ma pełnej pewności że gaz nie zrobi Ci przykrosci np. podczas wyprzedzania |
zaden samochod nie zrobil mi, byc moze trzeba dodac, ze 'jeszcze'
na lpg mam juz grubo ponad 100kkm
shovel napisał/a: | -poza tym - jeżdżąc na benzynie mogę używać wyższych biegów, nie korzystać tak często z redukcji. bez mixera mam z 15-20 koni więcej do dyspozycji i większy moment na dole. |
ja az takiej roznice nie odczuwam, natomiast na gazie samochod wg mnie jest elastyczniejszy i w efekcie rzadziej zmieniam biegi, bo jak chce przydusic to niezaleznie czy pb czy lpg robie redukcje
shovel napisał/a: | podsumowując:
koszt przejazdu kilometra na benzynie to 31 groszy. na gazie całkowity koszt to ok 26,5 grosza.
te 4 czy 5 groszy różnicy mnie nie zbawią, a na pewno jeżdżąc na benzynie mój silniczek będzie żył dłużej, pozbęde się części awarii trapiących auta zagazowane (wtryski, awarie instalacji, szamanie płynu chłodniczego itp.), zyskam bagażnik, auto mam mocniejsze i przy okazji lżejsze. |
Dla mnie roznica to 10gr (odjalem 1gr dodatkowych kosztow) razy 25kkm to wychodzi calkiem ladna kwota, dodam, ze za swoja instalke zaplacilem 1.65kpln i nic mnie nie trapi i carisma jeszcze spokojnie pare latek pojezdzi.
i jeszcze
Karwoś napisał/a: | Słyszałem gdzieś że na gazie nie odcina zapłonu. |
Nie odcina, ale moja instalka sama przelacza na pb
Anonymous - 12-12-2005, 16:06
ja dałem przykład z mojego auta. wszystkie wyliczenia na podstawie własnych wydatków.
związek spalanie oleju - gaz jest oczywisty. od miesiąca nie jeżdże na gazie, i od miesiąca poziom oleju jest na jednym poziomie. ubytki z chłodnicy się skończyły. problemy się skończyły. no more LPG! przynajmniej nie założe tego do żadnego auta z dwuwałkowym silnikiem.
bo na jednym wałku to może i chodzi dobrze.
Anonymous - 12-12-2005, 16:09
a czym rozni sie jazda na gazie DOHC od SOHC ? co to za bzdury
Anonymous - 12-12-2005, 16:19
ja zapomniałem jeszcze dodać: krzysiek, tylko Ci się zdaje że na gazie 2 gen lepiej Ci auto idzie niż na benzynie. chyba że mixer tak ci zdławił dolot że samochód w ogóle już na benzynie nie idzie...to inna bajka.
deenbe:
4g63 sohc tommiego crazy nie wpieprza w ogóle oleju, mój żłopie jak smok. i inne dohc o których wiem że mają gaz też złopią od 0,5 do 1 litra na 1000 km. przykładów mogę podać parę, bo konsultowałem to z posiadaczami i clipsów i gali... i jest tak samo. nie będe podawał nicków bez ich zgody. zresztą jeśli będą chcieli to się sami wypowiedzą.
inne sohc zagazowane o których słyszałem (4g37, 4g63) też raczej objawów "zajadania się" olejem nie mają.
przykłady z innych silników:
toyota celica DOHC 2.0 -> 0,5 l /1000 km
toyota corolla 1,3 sohc -> brak spalania oleju
honda 1.6 dohc - 0,3-0,4/1000 km.
może 4g63 dohc jest już tak stworzone że musi pić olej jak jest na gazie.
ps.
jak rozmawiałem z mechanikiem ze skąd inąd dość przyzwoitego (jeśli chodzi o galanty 6 generacji) warsztatu Mitsu z Mikołowa (była aso) to facet mi powiedział że albo rybki albo akwarium - albo dohc, albo gaz.
ps.
sprzedam swoją instalacje gazową - cena - 250 zł za komplet.
Anonymous - 12-12-2005, 16:23
shovel napisał/a: | deenbe:
4g63 sohc tommiego crazy nie wpieprza w ogóle oleju, mój żłopie jak smok. i inne dohc o których wiem że mają gaz też złopią od 0,5 do 1 litra na 1000 km. przykładów mogę podać parę, bo konsultowałem to z posiadaczami i clipsów i gali... i jest tak samo. nie będe podawał nicków bez ich zgody. zresztą jeśli będą chcieli to się sami wypowiedzą. |
to moze byc czysty zbieg okolicznosci, stan silnika tez sie liczy, wszystkie auta nie mialy tej samej instalacji gazowej
krzysio1972 - 12-12-2005, 16:24
Ja rowniez napisalem na podstawie wlasnych doswiadczen i kosztow. Np. w galancie dodatkowych kosztow mam zero po 16kkm na lpg, a roznica w kosztach 1km ponad 15gr.
Mialem nexie dohc, pracowala (i pracuje nadal) na lpg az milo.
Zdaje sie, ze wywaliles lpg, bo wymieniles\remontowales silnik.
Anonymous - 12-12-2005, 16:29
nie wymieniałem silnika. jeżdże cały czas na tym samym... jakoś nie umiem się do tego zebrać.
a co do nexii dohc: nie dalej jak 3 tygodnie temu był u mojego mechanika Pan z tym samochodem że mu nie odpala. zawory tak wypalone że praktycznie zero kompresji... 80 kkm na gazie.
|
|
|