Anonymous - 12-06-2007, 10:42 Mam Carismą z końcówki 2003 roku więc ciężko byłoby ponownie kupić Carismę. Samochód mam ok. 3 miesięcy i jestem zadowolony. Niepozorny a wiele potrafi. Gdyby Mitsubishi zdecydowało się wypuścić kolejną generację i byłaby ona zaprojektowana w stylu Outlandera to czemu nie. Anonymous - 12-06-2007, 14:24 Temat postu: Re: Czy kupił(a)byś Carismę ponownie? Tak, pod warunkiem że jak każdy samochód przeszedłby face lifting / lub zmiana modelu. Autko spełnia moje oczekiwania poza tym że kupiłem używkę. Następne auto będzie tylko nowe i z tego powodu raczej Cari już nie kupię... Jak ktoś reaktywuje ten model to spoko. Anonymous - 12-06-2007, 14:33 wtrace troche ot do tematu ale chyba wiekszosc z was nie za bardzo rozumie pytania, otoz nie mozna gdybac czy kupilbys carisme gdyby nadal byla prdukowana bo nie wiadomo czy by nie wygladala jak ssang yong kyron. w temacie chodzi o to czy majac ten samochod (okres podal autor tematu) oraz powiedzmy 15tys, czy kupilbys ponownie carisme. pytanie w tym temacie jest bardzo wartosciowe innym potencjalnym nabywcom cari wiec badzmy obiektywni i wpisujmy poprostu: tak, nie, prawdopodobnie, a nie co by bylo gdyby. Anonymous - 12-06-2007, 19:18 Omijam samochody francuskie szerokim łukiem, dla tego kupiłem samochód japoński, jak się okazało ze skrzynią francuską która mi się właśnie posypała. Kupił bym Crarisme tylko po liftingu, w GDI, z poprawionym zawieszeniem, żeby mieć pewność że jest Japońska. Mądry polak po szkodzie. Raczej odradzam modele które mają coś francuskiego. maxwell61 - 12-06-2007, 20:49 Sebancisz, zapomniałeś dodac także o francuskim rozruszniku, który także pada jak kawka... 
Anonymous - 12-06-2007, 20:57 Właśnie jakiś czas temu mi się zawiesił - pięknie... Anonymous - 12-06-2007, 21:42 no juz kiedys kupiłem tylko z mocniejszym silnikiem i co i chyba dobrze bo chlapacze kupiłem dziś do niej 
pozdro Kofi - 12-06-2007, 22:12 NIE, ale tylko dlatego ze mi sie znudziła już nieco. Po 8 latach to już zachwyt mija. Kupił bym coś innego tylko dlatego, że było by inne
Pieniek - 12-06-2007, 22:51 ja kupiłbym ponownie DiD-a z końca produkcji, głównie ze względu na osiągi, ekonomię i cenę zakupu. Do drobnych mankamentów można się przyzwyczaić. Anonymous - 13-06-2007, 20:04 Miałem GDI 7 lat,byłem zadowolony.Zero napraw!!.Kupiłem jeszcze raz,ale DI D.więc TAK jestem zadowolony,choć mam obawy(oby niesłuszne)co do francuskiego silnika.Ja polecam. Anonymous - 13-06-2007, 20:22 ja posiadam to autko 2 może 3 miesiące. Gdybym wtedy wiedział co z tym autem się działo (typu: bite auto z przodu i tyłu-na szczęście lekko) wtedy raczej bym nawet na nie nie spojrzał. Ale nie wiedziałem i kupiłem. Mimo to, nie żałuję bo autko fajnie się prowadzi, poszaleć nim można, super trzyma się drogi i ma kształty które spełniają moje oczekiwania (kurcze piszę jak o kobiecie marzeń). Zakup tego samochodu wiązał się z tym, że to autko będzie w moim posiadaniu kilka lat do czasu aż w lizing wezmę nówkę ze stajni mitsu, to pewnego rodzaju test tego produktu i jak do tej pory oceniam go na 5-
Anonymous - 13-06-2007, 20:39 Posiadam auto 2 lata i prawdopodobnie kupiłbym je ponownie - może z innym silnikiem. wolgaster - 15-06-2007, 20:33 Po 2 i pól roku już nie. Kupiłbym teraz Mazde 6 w kombi lub Octawie II kombi TDI. Mazda bo auto produkowane w japonii a nie gdzieś w europie. Octawia II bo mi się podoba.
macia - 16-06-2007, 09:54
Gdybyś potrzebował wsparcia z zewnątrz... 
Sienio - 16-06-2007, 23:10 Już 4-ty rok mam Carismę 1,8 GDI. Tylko w pierwszym roku na gwarancji były 2 naprawy. Ale teraz po podsumowaniu wszystkich za i przeciw zgodnie z propozycją arturro głosuję na TAK |
||||||||
