Anonymous - 18-02-2006, 13:12
Stanowczo odradzam  Oddac samochod komus, kto tylko czeka az wyjdziesz i nie bedziesz patrzyl jak on to wykreca to wiesz... rownie dobrze mozesz wziac te swiece szlifierka lub odwiercic. Mechanicy w naszym karaju to masakra! Oczywiscie nie wszyscy, ale ja nigdy bym auta nie oddal do mechanika! Mam kumpla mechanika, ktory przyjezdza i robi u mnie w garazu a jak cos nie idzie to wola mnie i myslimy razem, a nie robi na sile, bo to jak juz pisalem moze sie skonczyc okaleczeniem misia!
Anonymous - 18-02-2006, 14:19
klucz + 2 metry rury? 
piotras - 18-02-2006, 15:05 Byłem juz w jednym warsztacie ale powiedzieli mi że jak nie bedzie szło to mogą "szarpnąć" na siłe ale tylko po wyrażeniu mojej zgody i na moją odpowiedzialność. Wole najpierw spróbować sposobem, rozwiązanie młotek + przecinak zostawie na koniec Hubeeert - 18-02-2006, 20:25 Penetratorem Piotras je potraktuj - Wurth WD40 lub nafte wlej wpsikaj. Albo do mojego mechanika podjedź. piotras - 18-02-2006, 21:07 Penetruje je już od rana  . Jutro spróbuje odkrecić. Ale nie wiem czy kojarzysz jak wygląda ta podkładka uszelniająca przy świecach. Watpie zeby tam się cokolwiek przez nia spenetrowało.
Hubeeert - 18-02-2006, 22:01 Wiem jak to wygląda. Wyobraź sobie  Bądź dobrej mysli.
piotras - 19-02-2006, 12:32 No i LIPA  Ponad 24H w WD40 i nawet nie drgną. Teraz musze jakoś to WD40 odpompować z gniazd żeby w pon. podjechać do warsztatu.
|
||||||||||
