Mitsubishi Trójmiasto - Pomorskie - Syberia i nasze autka :)
josie - 24-01-2006, 19:45
A mój za to dzisiaj nie odpalił mimo że stał w garażu. Rozrusznik się zawiesił na dobre i stukanie kluczem już nie pomaga. I mam nauczkę - jak wiesz że kiepsko działa, to napraw od razu, bo do reszty padnie w najmniej odpowiednim momencie (sesja).
Anonymous - 24-01-2006, 22:44
no ja wczoraj miska nie odpalilem bo aku padl ale poszedlem za rada TNT i wstawilem 74 amperowy aku a 66 dalem do matiza ciotki
kochajj - 24-01-2006, 22:55
moj po 3 dniach stania odmówił posłuszenstwa... ale 15 minut podładowania i zagadał
Krzyzak - 25-01-2006, 09:06
kochajj napisał/a: | moj po 3 dniach stania odmówił posłuszenstwa... |
to jednak z moim nie jest tak źle, jak pisałem wcześniej - po tygodniu stania kręci i odpala - co prawda nie za 1 razem, ale w końcu jadę
Anonymous - 25-01-2006, 10:51
A tu w Walii jest 8-10 stp na plusie i sniegu nie widac:)
kochajj - 25-01-2006, 12:48
Krzyzak napisał/a: | kochajj napisał/a: | moj po 3 dniach stania odmówił posłuszenstwa... |
to jednak z moim nie jest tak źle, jak pisałem wcześniej - po tygodniu stania kręci i odpala - co prawda nie za 1 razem, ale w końcu jadę |
wszystko zalezy od stanu aku ... niby ma 1,5 roku... moze dlatego ze to jenox...
Potek - 25-01-2006, 16:16
Mój odpala generalnie za pierwszym razem. Słychać tylko jak ciężko ma rozrusznik. No i jak wcisne sprzęgło to jakby w gęste masło wchodziło... Zastanawia mnie natomiast inna sprawa. W moim poprzednim autku wystarczyło przekręcić kluczyk na dosłownie 1-2 sekundy i silnik zapalał w zasadzie bez względu na temperature. Natomiast w Carismie jak i w Space Star mojego teścia trzeba poczekać po przekręceniu kluczyka nawet do 5-6 sekund zanim silnik zaskoczy... No chyba żeby dwa razy pod rząd na 1-2 sekundy. Dzieje sie tak bez względu na temperature. Dodam że obydwa samochody są prawie nówki, jeden ma 1,5 roku a drugi 2,5 roku. Pytam jak to wygląda u was bo w ASO powiedzieli że wszystko OK.
kochajj - 25-01-2006, 18:17
mi odpala natychmiast... pewnie nie wiedza co jest i mówią ze ok
raddex - 25-01-2006, 19:51
A moj lancerek startuje za kazdym razem bez problemu, nawet w te mrozy nie mialem problemow. Co prawda po 2 dniach stania chwilowo po odpaleniu nie mialem jakby wspomagania, ale po 5 min bylo juz ok, biegi tez ciezej wchodzily, pewnie olej mocno zgestnial.
|
|
|