Forum Dla Pań - Roznice miedzy kobieta a facetem :)))))
maxwell61 - 15-11-2007, 16:21
nigdy nikomu sie ogólnie nie dogodzi ...w ogóle takie tematy nie skońcżą sie do końca istnienia świata... jesli ktos jest z kims tylko dla sexu to raczej jest zobczkiem nie ważne czy K czy M...ruslana81, nie ma sie czy urażać... to że klnie a amerykanie lubią te easygoing to swiadczy tylko o ich prostocie... jesli wyskoczyla by kobieta i tak samo nadawała na faceta to dalczego nie mialbym sie pośmiać...pozdrawiam
ruslana81 - 15-11-2007, 16:37
maxwell61 napisał/a: | nie ma sie czy urażać |
maxwell, luz, jasne...;) dlatego też dopisałam po przecinku, że mam to gdzieś... Moje "urażenie" miało jedynie wskazać, że nie odnalazłam w tym nic śmiesznego. maxwell61 napisał/a: | dalczego nie mialbym sie pośmiać |
kwestia poczucia humoru każdej jednostki...wiesz, niektórzy lubią Monty Pythona (ja osobiście nie znoszę), inni lubią "Bill Cosby Show" (też nie znoszę), a jeszcze inni lubią Marcina Dańca (ja - tak)... Również pozdrawiam
maxwell61 - 15-11-2007, 17:59
może ten gośc nie dał rady jakieś Pani i właśnie to wjechało mu na psychę ...hehe..miekka szyjka z niego ...pozdro
Anonymous - 15-11-2007, 18:49
Ja mam wrażenie, że raczej nieistotne jest tutaj czy ten wesoły kolo mówi co myśli czy też nie. Ułożył sobie program tak, żeby trafić w publiczkę, (poniekąd też jesteśmy taką publiczką ) Na widowni z resztą nie wszyscy płakali ze śmiechu. Gość zajął się jakimś tematem tabu i cieszą się pewnie najbardziej Ci, którzy poruszając taki temat w domu dostaliby po łbie albo mieli ciszę łóżkową przez jakiś czas. Poruszali w "taki" sposób (w sensie bezpruderyjny i wulgarny), bo przecież w pewnym gronie (np. kolesie przy piwku czy panie w ubikacji - hipotetyczne przykłady ) takie tematy nie są niczym nadzwyczajnym. Raczej chodzi o okoliczności i formę.
Mogę się założyć, że jakby jakiś oryginalnie odważny "satyryk" w Polsce wyskoczył z takim programem też by bił rekordy na youtube czy w podobnym miejscu.
Mam wrażenie, że u nas scena satyryczna jest lekko bardziej wyintelektualizowana. Może to przez poziom umysłowy odbiorców
tyle
czarna - 16-11-2007, 15:27
Ja też uważam, że chodzi tu bardziej o formę przekazu tego monologu. Gdyby koleś poruszył ten temat w bardziej grzeczny sposób to pewnie publiczność by nie płakała ze śmiechu no i pewnie nie znalazłby się w internecie.
Inną kwestią jest fakt, że moją (jak się okazuje nie tylko moją) pierwszą myślą było to, że koleś ma po prostu bardzo duży problemy z zaspokojeniem kobiet i najwyraźniej nie wie jak sobie z nim poradzić.
Moominek - 16-11-2007, 15:40
czarna napisał/a: | że koleś ma po prostu bardzo duży problemy z zaspokojeniem kobiet i najwyraźniej nie wie jak sobie z nim poradzić. |
i tej wersji się trzymajmy
Anonymous - 16-11-2007, 20:36
czarna napisał/a: | koleś ma po prostu bardzo duży problemy z zaspokojeniem kobiet i najwyraźniej nie wie jak sobie z nim poradzić. |
albo koleś ma problem ze złapaniem kobiety do zaspokojenia bo jeśli na pierwszej randce opowiada swoje najlepsze kawałki ...
Chociaż w hameryce to pewnie kobiety mają inne zapotrzebowania konwersacyjne ...
Anonymous - 16-11-2007, 20:49
No i właśnie o to mi chodziło, zero luźnego podejścia do sprawy tylko od razu że amerykanie że chłam,co z tego że amerykanie jak śmieje się z tego pół świata?? Rozumie żeby Kaczory ale tak?!. . . . przykre to bo widzę że nie macie dystansu do kawału jak i do siebie! Przecież nikt nie napisał, ani nie powiedział w tym skeczu że akurat TY droga koleżanko masz punkt G gdzie indziej. Dwa że będe bronił faceta bo on po prostu mówi co myśli i myśli dobrze a skecz jest o panienkach które TYLKO MÓWIĄ A NIE MYŚLĄ!!! Przecież przykładów i kawałów o barbie jest mnóstwo! Na to też się obrażacie?tyle że jak dwie panie siedzą na ławeczce i obrabiają dupę kolesiowi to to już jest najzupełniej normalne PO CO TE NERWY DAJCIE NA LUSSSSSSSS
Koton - 16-11-2007, 22:37
Chili
Forum jest mocno zasklepione, że tak powiem i każdy odchył od forumowej poprawności, normalności kończy się jak wyżej widziałeś.
Z drugiej strony każdy ma prawo do własnej opinii.
aha,niewiele czasu mineło od debiutu na forum a już zostałeś największym forumowym seksistą i szownistą
Pozdrawiam i życze dalszych sukcesów
EDIT: Mnie się tam podobał filmik, choć osobiście nic aż tak hardcoreowego bym sam nie zaprezentował
...bo to nie spotyka się z przyjazną reakcją.
TommiCrazy - 16-11-2007, 23:09
eee, ciezko potraktowac z przymrozeniem oka to co amerykanie uzbajá za codziennosc, naprzyklad nazywanie swojej wybranki, MY BITCH... czy cos w tym stylu... ten zart jest plytki, u nas w polsce mozna za takie zachownie dostac w ryj...i nie mowie tu o kaczorach i ich wyznawcach.
zawsze uwazalelem ze niema NIC wazniejszego na swiecie niz SZACUNEK, ten zart prezentuje zupelny jego brak.
jedyne z czego sie zasmialem to z zartu o Krzysztofie Kolumbie i jego Ameryce
Koton - 16-11-2007, 23:32
TommiCrazy napisał/a: | eee, ciezko potraktowac z przymrozeniem oka to co amerykanie uzbajá za codziennosc, naprzyklad nazywanie swojej wybranki, MY BITCH... czy cos w tym stylu... |
Prawda jest taka że europejczycy nie rozumieją Amerykańców i vice versa.
Ten skecz jest przeznaczony dla widownii amerykańsskiej więc ocenianie tego "przedstawienia" z punktu widzenia europejskich wartości jest nieporozumieniem.
Inna tradycja,podejście do wiary, światopogląd, wyznawane wartości itd.
Ale faktycznie na gruncie europejskim amerykańskie wymysły wyglądają conajmniej nienormalnie.
saphire - 17-11-2007, 07:39
Mnie się podobał filmik abstrahując od jego poprawności ,,politycznej'' - imho jest super i nie ważne co kto sobie myśli w tych tematach i co tam sobie uważa bo z tym skeczem jest jak z kawałami o blondynkach. Niektórym się podobają niektórym nie. W niektórych przypadkach to czysta prawda w niektórych nie. Ot co.
maxwell61 - 17-11-2007, 09:57
jedni głosują na PiS inni na PO ... jednym ten filmik się podoba innym nie ... mysle że wystarczy tych dziwnych konwersacji
TommiCrazy - 17-11-2007, 20:36
ja nie mowie ze zarty o roznicy miedzy mezczyznami i kobietami nie sa smieszne... ja mowie ze sposob tego przekazu, jak na moj gust byl zbyt HAMSKI.
dla przykladu...malo komu podobal sie kawal, ktory mnie zawsze rozsmiesza, jest o podobnej tematyce
Przychodzi 5cio letnia dziewczynka do mamy myjacej naczynia i pyta szarpic ja za spudnice!
- mamo mamo ...co to jest orgazm?
mama myjac naczynia odpowiedziala
-Niewiem..idz sie taty spytaj
tematyka ta sama, sposob przekazu bez bluzgow !
ruslana81 - 18-11-2007, 20:28
Chili napisał/a: | PO CO TE NERWY DAJCIE NA LUSSSSSSSS |
wydaje mi się, że z powodu takiego pajaca nikt się tu nie denerwuje, od siebie dodam, że był to mój komentarz do założonego tematu a od tego jest właśnie forum, żeby wymieniać się poglądami. Nie uważam też, że jeśli uznałam filmik za nie-śmieszny, żebym nie miała poczucia humoru. Zresztą, tematyka sama w sobie (czyli sprawy damsko-męskie) z pikanterią to coś co lubię Jednak ja wybieram wersję bez chamskich i wulgarnych zwrotów, opisów, gestów, które raczej kojarzą mi się nie z erotyzmem jako takim, a z wersją hard core, czyli porno. A to już jest niesmaczne...Tak więc Chili - luz
Koton napisał/a: | zostałeś największym forumowym seksistą i szownistą |
nie szalałabym z tą opinią...ja nazwałam ŻART seksistowskim, a nie kolegę, który wkleił link... Szowiniści są OK
|
|
|