pelo99 - 14-03-2010, 20:14 kolego jest łatwa sprawa, już nie raz się to różnym osobom przytrafiało  . Jeśli jest to stalówka - to jest sprawdzony sposób, ale po nakrętce, wygląda to tak że trzeba na spawać nakrętkę lub śrubę na śrubę zabezpieczającą i odkręcamy. Sprawa z alu na dwa sposoby, jeden już znasz. Drugi - "wykombinować" okrągły kawałek twardego drzewa, przyłożyć do nakrętki zabezpieczającej, i dobrej wagi młotkiem uderzyć w ów kawałek drzewa. Jeśli nie była niemiłosiernie mocno przykręcona nakrętka po takim zabiegu powinieneś odkręcić ją palcami.
Tyle z mojej strony, powinno się udać
plaster120 - 14-03-2010, 20:17 Ulamaly sie wszystkie bolce. [ Dodano: 14-03-2010, 20:32 ] W alusach takze dostep jest dosc odraniczony - nakretka siedzi w zaglebieniu felgi [ Dodano: 14-03-2010, 20:38 ] pelo99 - z tym drewnem nie za bardzo zrozumialem a do spawania trzeba wziasc pod uwage ze musze odkrecic az 4 nakretki:d pelo99 - 16-03-2010, 19:05
no tak ale zawsze dobry gość potrafi coś na spawać ... inaczej nie dało by rady żadnego kola odkręcić w takich przypadkach jak Ty masz ...
robisz klocek z drewna na wymiar, aby wszedł do tej dziury co masz nakrętkę, przykładasz ten klocek do śruby i uderzasz młotkiem w drzewo, przez co uderzasz w śrubę zabezpieczająca - pojął ?? w alusie zawsze zrobi się mikro wgniecenie w pierścieniu śruby przez co nakrętka powinna dać się odkręcić w palcach ... pozdro !! pawelsonx - 16-03-2010, 20:42 jak jest dostęp do śruby od lożyska zdjąc koło razem zpiaastą potem zeszlifowac łeb szpilki i wybić na druga mańke 
robertdg - 16-03-2010, 20:50 pawelsonx, nie tak prędko, pokazałes przednią piaste, aby ja sciągnąc trzeba wybić łozysko, z kołem ciężka sprawa, jednakże mozliwa, przy tym łożysko także do wymiany, do tego tutaj pokazujesz goła piaste, a weż pod uwage ze przy przykreconym kole dojdzie do tego jeszcze tarcza, no i jest docisk, który jest przykrecony do zwrotnicy, takze raczej bardzo ciezko wykonalny ten Twój pomysł, zalecam wizyte u dobrego ślusarza. pawelsonx - 16-03-2010, 20:57 kurcze tarcza to pikuś bo ona jest między piastą a felą problem jest z zaciskiem jak jest wykonany czy trzeba go zdejmować razem z klockami czy da się osobno i czy jest tam miejsce na taką zabawę (nie pamiętam jak jest u mnie) a może zostawić go razem z tarczą robertdg - 16-03-2010, 21:13
lotam - 17-03-2010, 08:53 Jeśli mówimy o wybijaniu szpilek to chyba łatwiej rozwiercić je od strony śrub jak przy zerwanym łbie i tak i tak do wymiany więc po co kombinować od tyłu? Chyba, że nie zrozumiałem. Saqu - 17-03-2010, 15:58
Hehe napewno będzie ciekawy efekt jak ów młotkiem nie trafi w drewienko i nie zdąrzy go zatrzymać.. 
plaster120 - 18-03-2010, 13:21 Chyba najłatwiejszym rozwiązaniem bedzie przyspawanie do klucza. w nastepny weekend bede probowal. Dam znac. [ Dodano: 26-03-2010, 11:10 ] Wiec problem zostal rozwiazany. Na dospawanie nakretek do klucza nie bylo miejsca gdyz zaglebienia od felg aluminiowych mialem zbyt waskie. Jedyne rozwiazanie jakie przynioslo skutek to przerobienie starej nakretki z ulamanymi bolcami. Wyciete zostaly rowki ktore pozwolily na wyjecie ulamanych bolcow potem z wiertel 4,5 uciete zostaly nowe bolce i wbite w zaglebienia. Efektem byl klucz ktory idealnie pasowal i bez problemow odkrecil te nakretki. Wywalilem od razu ten wynalazek zeby nie miec na przyszlosc tego typu problemu:) |
||||||||||||||
