Anonymous - 23-01-2008, 20:33 Panowie pytałem Was o zuzycie paliwa na trasie przy 90 km/h dlatego że przy takiej jezdzie własnie uwidacznia się doskonałość lub niedoskonałość techniczna silnika, opinie są różne, a dlaczego akurat stawiałem na 5l/100km bo przedewszystkim sugerowałem się archiwalnym już numerem tygodnika motor http://www.fotosik.pl/pok...15a650f9c1.html http://www.fotosik.pl/pok...38626ed26e.html Artykuł jest bardzo obiecujacy i to własnie pod jego wpływem rozważam zakup własnie GDI ale jesli nie jest tak różowo z tym spalaniem to tak mysle że może lepszym rozwiązaniem bedzie civic 1,8 Vti (B18C4) koszta eksploatacji bedą mnej wiecej takie same a radość z jazdy więkrza 
Gdzieś mi sie to obiło o oczy ale w kazdym bądz razie niechodziło tam o sonde, jak znajde może ten tekst to dam linka. a na razie to dzieki wszystkim za udzielenie info, ja osobiście to muszę jeszcze pojezdzić tymi autami i wówczas ocenić co będzie lepszym wyborem. Morfi - 23-01-2008, 23:21 Kenichi, ile Ty myslisz, że takie Vti spali. I nie licz na cene poniżej 20 tys za egzemplarz w dobrym stanie. W trasie poniżej 7l zapomnij . Ale 169 KM robi swoje.
A jak sie bawic to... http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C3971307.
Robson86 - 23-01-2008, 23:29
pewnie zaraz ktos mnie skomentuje negatywnie, ale w te wakacje jak wracalem z nad morza zrobilem sobie taki krotki test oszczednej jazdy, i po zresetowaniu kompa na 5tym biegu przy dosyc malych predkosciach, srednie zuzycie paliwka wynosilo 3,1l/100KM (bylo nawet mniej ale mniejsza z tym). W polskich warunkach jest to ciezki wynik do osiagniecia...ja jechalem w nocy, gdzie ruch byl minimalny a wrecz go nie bylo, wiec moglem sobie pozwolic na jednostajna jazde bez naglych przyspieszen i zahamowan, korzystalem ze wzniesien (puszczalem gaz i jechalem na biegu, pod gorke rozpedzalem sie przed nia... itp) Moim zdaniem bez problemu bym zszedl do jakis (srednio) 4-5l/100km ale jaka jest przyjemnosc jazdy przy predkosciach (rzedu 60km/h na np. autostradzie  )
...3eba korzystac ...podobno zasobow ropy zostalo nam na jakies 20lat 
Pozdroo Anonymous - 24-01-2008, 00:19
Ja to mysle że spali mi tyle co polonez  no a róznica w jezdzie no to wiadomo... A co do ceny to myslę że jak http://moto.gratka.pl/tre...e11d3567ba0&s=1 facet ja przytargał ze Szwajcarii i tyle chce to myslę że ze 3 tyś to conajmniej chce na niej ugryść, wiec z ceną jeszcze może by tak aż strasznie niebyło wysoko,tylko wiadomo trzeba coś wybadać i samemu zciągnąć
No ciekawa oferta z tym że ja jestem wrogiem wszelkich swapów , strumiennic, stożków, turbin, chiptuningów , gleb, i cul wie co jeszcze.... poza tym to i trzeba liczyć się też z paliwem a w tym przypadku to srednia to napewno z 12-16 liter
Spokojna głowa już ci magicy od modyfikacji genetycznych wychoduja takie rośliny że ropa sama będzie rosnąć na polach
Cezar - 24-01-2008, 01:42
Mi sie raz tak udalo uzyskac 3,5l na 100, predkosc bardzo jednostajna i tylko leciutkie smyranie pedalu gazu aby utrzymac predkosc 
Powiem jednak ze taka jazda szybko nudzi czlowieka 
Robson86 - 24-01-2008, 02:08
znudzi   predkośc usypiająca wrecz...szczegolnie jadac w nocy
kwestia nauczenia sie jazdy samochodami z silnikami GDI. Podalem ci wartosci jakie widnialy na kompie pokladowym, ale z 20km przejechalem przy wskazaniach 2,9-3,9l/100km ale jechalem ledwo przyciskajac pedal gazu, a wrecz rozpedzajac autko bardziej i puszczajac gaz zeby przyhamowac silnikiem (wtedy oszczedzalem paliffko) itd...pozniej prawie usnalem, wiec musialem przyspieszyc
Pozdroo Tomashi - 24-01-2008, 10:22 A co powiecie o tej "Cari" ? http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C4248898 
Anonymous - 24-01-2008, 11:45 cienkie cos te fotki.ja tam nie widze zadnych oznaczen na klapie.moze cos sie dzialo z tylem.nie jest napisane "bezwypadkowy" wiec moze cos bylo robione. wazu - 24-01-2008, 13:00
Pierwszy raz widzę cari combi  . Znaczek Mitsu też jakiś skromny, tylko jeden diament (o ile można to nazwać diamentem?) . Wolę chyba zostać przy swojej.
Tomashi - 24-01-2008, 18:11 ...no i te dorobione przedłużenie maski - "badlook" .Przesada
Anonymous - 24-01-2008, 19:13 Mam pytanie co sadzicie o tej cari http://moto.gratka.pl/tre...8a8563f0ca8&s=3 I czy były przeprowadzane jakieś zmiany w silniku w modelach po liftingu ?
To troche jak z dieslami, tam tez jesli delikatnie dotyka sie pedału gazu (ale tak aby nie dusic silnika) to zuzycie znacząco spada.
no ja wiem że to troche nudzi ale jesli na 100 km oszczędzimy z 12 zeta to za miesąc troche sie tego uzbiera
[ Dodano: 24-01-2008, 19:24 ] zdaje się że tamten samochód nie posiada tego silnika GDI... a już tak obiecujaco wygladało.... Robson86 - 24-01-2008, 20:06 Samochod z linka to GDI, te silniki przez caly okres produkcji byly takie same. Gdzies czytalem ze te pierwsze GDI mialy jakies problemy (zbieranie sie sadzy-ale nie tylko w przepustnic...tak czy inaczej potrzeba bylo zdjac glowice zeby to wyczyscic, ale glowy nie dam uciac), ktore pozniej wyeliminowano. W 01/02 roku zmniejszono liczbe koni mechanicznych z 125 do 122
Pozdroo Moomin - 24-01-2008, 20:54 Była też wymiana tłoków jakiś czas po liftingu ze względu na wyrabiające się i stukające sworznie, więc taki sam to on cały czas nie był. Anonymous - 24-01-2008, 21:12 Na http://auto.gazeta.pl/auto/1,72135,2132079.html piszą tak: "Silnik 1.8 GDI to chyba najsłabszy pomysł Mitsubishi ostatnich lat. Część kłopotów to wina złego paliwa (producent zaleca przynajmniej 95 oktanów, przypadkowe tankowanie może nas kosztować nawet 7000 zł - przybliżony koszt wymiany pompy wysokiego ciśnienia). Jednak niektórzy właściciele Carismy GDI mają kwaśne miny, mimo że tankują na sprawdzonych stacjach. Silnik czasem kaprysi - nagle podczas jazdy we wstecznym lusterku zobaczymy kłęby ciemnego dymu. Silnik gaśnie. Po kilku minutach da się uruchomić, warto jednak zdjąć na chwilę jedną z klem akumulatora (żeby zrestartować komputer). Jedna ze 150 nowinek, prawdopodobnie któryś z systemów elektronicznych miał ochotę "zalać" silnik paliwem. Podczas wymiany oleju musimy się przygotować na widok ciemnej i brudnej jak w dieslu cieczy. Zalecane częste wymiany i specjalne płukanki. Ten typ tak ma. " w sumie niewiem co tym mysleć ... a auto z ogłoszenia zdaje sie być w super zajefajnym stanie, trza by go jeszcze obejrzeć, troche podejrzenie budzi przebieg , facet niema żadnej książki serwisowej , żadnych faktur ani badan tuv Robson86 - 24-01-2008, 21:24
gdyby tak bylo, to fsi by nie powstalo....Ten silnik pokazal poziom na jakim stoi firma Mitsubishi. VW potrzebowal na to wiecej czasu... Nie ma co brac do siebie wszelkiego rodzaju tekstow z gazet typu np. motor Najwieksza skarbnica wiedzy sa wlasciciele i uzytkownicy takich samochodow z takimi silnikami. Ci z czasopism dostana taki samochod na pare dni a pozniej opisuja niekiedy bzdury jakby jezdzili takim samochodem* cale zycie. Samochodem ...samochodami, bo opisuja ze to sie dzieje w wiekszej ilosci autek
Pozdroo |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
