[96-02]Lancer CK0 - jaki olej do lancerka
Hugo - 25-01-2008, 15:23
PiotrekSL4 napisał/a: | W mysl powiedzenia: potrafisz liczyc, licz na siebie, wymienie olej sam. | Brawo. Gratuluję słusznej decyzji. Dziewczynie w Colcie 1.3 wymienili olej z filtrem gratis i nalali prawie litr oleju za dużo (patałachy wlali całą bańkę 4 litrową). Olej natychmiast znalazł sobie ujście przez oring aparatu zapłonowego. Bez komentarza...
Anonymous - 25-01-2008, 16:07
Ja do swojego leje mobila 5W50 i prawia nic nie bierze. Jak go kupiłem jeździł na shellu 10W40 i brał go prawie litr na 1000km, po wymianie oleju na mobila dolewam pół litra na 5000km
Teoretycznie nie mozliwe a jednak - Mobil to Mobil!!!!!
Anonymous - 25-01-2008, 17:25
Hugo napisał/a: | PiotrekSL4 napisał/a: | W mysl powiedzenia: potrafisz liczyc, licz na siebie, wymienie olej sam. | Brawo. Gratuluję słusznej decyzji. Dziewczynie w Colcie 1.3 wymienili olej z filtrem gratis i nalali prawie litr oleju za dużo (patałachy wlali całą bańkę 4 litrową). Olej natychmiast znalazł sobie ujście przez oring aparatu zapłonowego. Bez komentarza... |
U mnie "weszlo" 3l dokladnie jutro skontroluje i bede kontrowal w jedna albo w druga strone.
No wlasnie sprawdzac poziom na zimnym po nocy czy na postanym tak z 3h po jezdzie?
Anonymous - 25-01-2008, 19:42
Obojętnie tak naprawdę - niby najlepiej po nocy bo wiadomo że wszystko spłynie ALE musisz mieć pewność że auto stoi na równym podłożu.
Łukasz - mi ostatnio weszło 3litry ale producent podaje 3,3l........ chyba stąd ta różnica bo nie wszystko zleci.
Anonymous - 25-01-2008, 19:50
dm17 napisał/a: | Obojętnie tak naprawdę - niby najlepiej po nocy bo wiadomo że wszystko spłynie ALE musisz mieć pewność że auto stoi na równym podłożu.
Łukasz - mi ostatnio weszło 3litry ale producent podaje 3,3l........ chyba stąd ta różnica bo nie wszystko zleci. |
No u mnie to wylal wszytsko i jeszcze potem sciagal urzadzeniem przez bagnet, a wlal 3l i po kontroli na bagnecie oleju bylo po gorna kreske, rano po nocy skontroluje stan i albo bedzie git albo najwyzej sciagne troche oliwy
Hugo - 25-01-2008, 20:37
mrogal napisał/a: | No wlasnie sprawdzac poziom na zimnym po nocy czy na postanym tak z 3h po jezdzie? | Ja sprawdzałem 15 min. po jeździe i rano po nocy. Poziom był identyczny.
Anonymous - 25-01-2008, 21:46
mrogal wysysając nawet przez bagnet nie jesteś w stanie wyssać całego oleju z silnika-tym bardziej że przyjeżdżasz samochodem i robią to od razu (lub niewielki odstęp czasu po wyłączeniu silnika) zawsze coś zostanie w środku i to sprawia że należy wlać mniej.
Ale najważniejsze że u Ciebie wszystko OK. myślę że rano oleju będzie tyle samo
akbi - 25-01-2008, 21:52
dm17 napisał/a: | wysysając nawet przez bagnet nie jesteś w stanie wyssać całego oleju z silnika |
W ten sposób dobre warsztaty "spuszczają" olej. Przy dobrym urządzeniu w silniku nie zostanie więcej aniżeli 50ml ... a już na pewno nie szklanka oleju ...czyli 0,3l
dm17 napisał/a: | tym bardziej że przyjeżdżasz samochodem i robią to od razu |
wprost przeciwnie, gdyż olej gorący ma znacznie rzadszą konsystencję
Anonymous - 25-01-2008, 22:35
akbi napisał/a: | wprost przeciwnie, gdyż olej gorący ma znacznie rzadszą konsystencję | Tak ale wszędzie jest i musi zlecieć
Tak jak mówiłem nigdy nie praktykowałem tej metody ale producent chyba wie ile fabrycznie wchodzi do silnika
Anonymous - 28-01-2008, 00:07
Z tego co wiem to do CK1A zalecany jest półsyntetyk 10W40, a jakiej firmy to już zależy od indywidualnych upodobań. Ja osobiście wlałem ostatnio Castrol GTX Magnatec, ale chyba przy następnej wymianie wleje ELFa
Anonymous - 03-05-2008, 16:02
Witam, ja osobiście jeżdże na półsyntetyku 10W40 MOTUL TURBOLIGHT, ztego co wiem to wymiana oleju wysysarką jest skuteczniejsza, choćby dlatego iż działa jak odkurzacz, czyli cały syf jest oddesany z dolnej czesci miski olejowej, a przy tradycyjnym korku olej spłynie nie cały i niekoniecznie z całym osadem, aczkolwiek różnica tak naprawde nie jest aż tak wielka by trzeba było rozważać co lepsze jak jest wysysarka to dobrze jak nie ma to trudno, ważne by ten olej wymienić wraz z filtrem, i pilnować wymian miedzy przebiegami, jak i nie żadziej niż raz wroku, pozdrawiam
Anonymous - 20-05-2008, 12:20
Przed wymianą oleju polecam zrobić rundkę po mieście. Ciepły olej lepiej zlatuje.
Miałem praktyki na stacji wymiany oleju, przez otwór na bagnet wysysali tylko z mercedesów oraz - na życzenie klienta - z innych aut.
Ja osobiście lece do kanału i standardowo wymieniam sam.
PiotrekSL4 - 20-05-2008, 17:56
Sienek86 napisał/a: | Miałem praktyki na stacji wymiany oleju, przez otwór na bagnet wysysali tylko z mercedesów oraz - na życzenie klienta - z innych aut. |
Pytanie dlaczego tylko z meśków??
Ja osobiście jestem za spuszczaniem oleju przez otwór spustowy w misce.
Ale jest jedno ale...
Co zrobić, gdy wlewając nowiutki olej do silnika, po przejechaniu sie kilku kilometrów, sprawdzam olej a on jest czarny jak smoła?? Może silnik jest tak zasyfiony, że warto by było zaryzykować i wyssać stary olej. Co myślicie?? (dodam, że nie chodzi tu o moje mitsu)
Anonymous - 20-05-2008, 18:16
Może stary olej był spuszczany przy zimnym silniku, nie zleciał ten cały syf.
Dlatego spuszcza się ciepły olej.
PiotrekSL4 - 20-05-2008, 21:28
Sienek86, olej był spuszczany na ciepłym silniku. Robiłem to we własnym kanale, bez pośpiechu. Czekałem aż cały olej zleci do ostatniej kropli. Po pierwszej jak i po drugiej wymianie to samo olej był czarny.
|
|
|