Zobacz temat - MMC w Turbo kamerze.

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Forum ogólne - MMC w Turbo kamerze.

JCH - 27-01-2008, 12:40

Hubert, a pamiętasz sprawę Lublina? Podobnie nie kiwnęli palcem! I jakoś nie wyciągają wniosków, że lepiej zadbać o swój wizerunek niż do końca iść w zaparte.

Hubeeert - 27-01-2008, 16:24

To było jeszcze za poprzedniej Dyrekcji w MMC Car Poland

Anonymous - 27-01-2008, 18:16

Hubeeert napisał/a:

:roll: to są Twoje opinie i oczywiście masz do nich prawo. Rzeczywistość nie zawsze jest taka jak się nam wydaje.

Mysle ze gdybys uslyszal wypowiedz pani z MMC to tez bys mial taka opinie. A wystarczylo powiedziec "jestesmy w trakcie wyjasniania sprawy..." mysle ze to brzmi o wiele ladniej i nie budzi emocji.

Hubeeert napisał/a:

Myślę, że jeżeli założenie (powyżej) jest fałszywe, wnioski nie są prawdziwe również. Na efekty trzeba czasu.

Wiesz, moje auto stoi w ASO juz prawie 3 miesiace. Nie dziw mi sie ze mam takie a nie inne zdanie. Czytalem na forum ze MMC od dawna ma problemy z dealerami w Bydgoszczy wiec nie spodziewam sie oszalamiajacych efektow

Jakis dealer musi byc w Bydgoszczy wiec za wiele to mu zrobic nie moga...

Hubeeert - 27-01-2008, 20:23

penol napisał/a:

Mysle ze gdybys uslyszal wypowiedz pani z MMC to tez bys mial taka opinie

A co powiedziała?

penol napisał/a:

Wiesz, moje auto stoi w ASO juz prawie 3 miesiace.

A rozmawiałeś na ten temat z MMC Car Poland

penol napisał/a:

Nie dziw mi sie ze mam takie a nie inne zdanie

Hmm w sumie się nie dziwię, że przemawia przez Ciebie rozgoryczenie. Z drugiej strony ja nie trzymałbym samochodu przez 3 miesiące w warsztacie, który nie dość, że nie potrafi zdiagnozować co się popsuło a na dodatek za ten brak diagnozy chce pieniądze. Jak dla mnie to jest szczyt bezczelności. Tak samo jak zarejestrowanie się na forum i udawanie zadowolonego Klienta.

penol napisał/a:

Czytalem na forum ze MMC od dawna ma problemy z dealerami w Bydgoszczy wiec nie spodziewam sie oszalamiajacych efektow

No cóż - poprzedni nie wywiązywał się z kontraktu dilerskiego - delikatnie mówiąc a obecny jakkolwiek w rozmowie bardzo sympatyczny (spotkałem go w Grudziądzu na Zlocie 2,5 roku temu) jak widać na Twoim i nie tylko przykładzie psuje opinię o marce. Jak do tej pory chyba tylko Efa! była zadowolona z tego serwisu tu na Forum.

penol napisał/a:

Jakis dealer musi byc w Bydgoszczy wiec za wiele to mu zrobic nie moga...

Nie wiem czy tak jest rzeczywiście, ale jeżeli tak to :roll:

chyba lepiej do Torunia? W końcu to tylko 40km...

Anonymous - 27-01-2008, 21:46

Hubeeert napisał/a:

A co powiedziała?

cos w stylu ze jak sad uzna dealera za winnego to oni wyciagna wobec niego konsekwencje.
Mi chodzi ze to kolejne miesiace przez ktore wlasciciel Pajero bedzie walczyl z dealerem Mitsubishi. Moim zdaniem MMC moglo by podjac samodzielnie kroki i ustalic dlaczego? Jak to sie stalo? No i co zrobic aby takich sytuacji bylo jak najmniej a nie czekac na wyrok sadu...

Hubeeert napisał/a:

A rozmawiałeś na ten temat z MMC Car Poland

Jak pisalem wczesniej wysle oficjalne pismo. Innego sposobu nie znam. MMC telefonow na stronie www nie podaje.

Hubeeert napisał/a:

Hmm w sumie się nie dziwię, że przemawia przez Ciebie rozgoryczenie. Z drugiej strony ja nie trzymałbym samochodu przez 3 miesiące w warsztacie, który nie dość, że nie potrafi zdiagnozować co się popsuło a na dodatek za ten brak diagnozy chce pieniądze. Jak dla mnie to jest szczyt bezczelności....
...Jak do tej pory chyba tylko Efa! była zadowolona z tego serwisu tu na Forum.

Nie bede sie z nikim szarpal odbierajac samochod. Zaden rzeczoznawca nie pojedzie tam bez policji bo tez nie bedzie sie chcial z nikim szarpac. Jak wiesz sprawe zglosilem na policje ale i w tej firmie sa problemy kadrowe bo wiekszosc polakow tak jak Ty wyjechalo z Polski. Wiec musze sie do nich przystosowac i grzecznie czekac az wydadza polecenie: "jedziemy po auto".
Jezeli chodzi o efe to nie bede komentowal bo za wiele niewiarygodnych niespodzianek spotkalo ja w MotoChamp.

Hubeeert napisał/a:

Nie wiem czy tak jest rzeczywiście, ale jeżeli tak to :roll:

chyba lepiej do Torunia? W końcu to tylko 40km...

Jezeli w moim aucie zablokowal sie imobilisser to z pewnoscia tam podjade. Tym bardziej ze nie tylko na forum chwala serwis w toruniu. Mam jednak nadzieje ze to jakas pierdola ktora zalatwia mechanicy w bydgoszczy.

Idź do strony: « 1 2