Carisma - Ogólne - Różnica pomiedzy 1.8, a 1.8 GDI
Matejko - 01-06-2005, 11:06
u mnie jezdzac normalnie po miescie zauwazylem ostatnio ze nie przekraczam 3500obr/min najczesciej to przy 3000obr/min przelaczam biegi a i tak wszyscy zostaja z tylu, wiadomo co sie dzieje jak przekrocze te 3500obr/min ale chodzi mi o to ze obojetnie jakim innym autem jezdze aby uzyskac takie same predkosci, przyspieszenia - biegi musze zmieniac przy ok 4000-4500obr/min
Anonymous - 01-06-2005, 13:35
Właśnie o to chodzi. Praktycznie w 95% wypadków wystarczy, że nie przekraczam 3500 obrotów, aby sprawnie się poruszać. Przy wyprzedzaniu czasem trzeba trochę dłużej pociągnąć, ale na ogół do 4000 wystarcza. W innych samochodach jest to znacznie wyżej. Śmiem twierdzić, że max moment obrotowy i max moc w GDI jest przesunięte w dół o jakieś 500 obrotów w stosunku do podobnych silników (max moc 122 KM przy 5500 obr, max moment 174 Nm przy 3750 obr o ile dobrze pamiętam). Jednak żeby być w miarę obiektywnym muszę stwierdzić, że w innych autach, którymi ostatnio jeździłem wskazówka obrotomierza, jakoś szybciej wskakuje na wyższe obroty, więc może max moc i moment obr. jest osiągany wyżej, ale równie szybko jest te wartości osiągnąć, czyli na jedno wychodzi ?
Student - 27-06-2005, 07:33
Przoszę nie pisać że GDI to kiepski silnik i dla tego umarł śmiercią naturalnę bo VW wstawia FSI a to jest to samo, a jak był GDI to o gazie w polsce mało było słychać i była to alternatywa dla zwykłych spalinowych, jeszcze ważną sprawą jest jakość naszego paliwa, GDI chodzi dużo bardziej ekonomicznie na paliwie europejskim ale to chyba wszystkie silniki tak mają.
Anonymous - 27-06-2005, 13:08
GDI nie jest kiepskim silnikiem, ale na naszym paliwie jeździ jakoś mniej chętnie. Ciekawe jak to będzie z FSI i SCi, bo np. D4 Toyoty chyba wytrzymało próbę. Ale z drugiej strony renaultowski IDE został bardzo szybko w ogóle wycofany z produkcji.
Nie można pisać że FSI to to samo co GDI. W połowie lat 90-tych wiele firm pracowało nad bezpośrednim wtryskiem benzyny, i gdy Mitsu jako pierwsze wprowadziło technologię GDI spodziewano się szybkiej odpowiedzi konkurencji. Ale okazało się że wszyscy szli podobną drogą, a zastosowane przez Mitsu rozwiązania zostały opatentowane. Stąd konkurenci pojawili się dopiero dwa lata później, bo konstruktorzy musieli omijać rozwiązania zastrzeżone przez Mitsu, co w wielu przypadkach oznaczało pracę niemal od początku. Stąd każdy silnik z bezpośrednim wtryskiem benzyny ma nieco inną konstrukcję i te niuanse mogą mieć znaczenie np. dla umiejętności dopasowania się do jakości paliwa.
Anonymous - 27-06-2005, 15:25
D4 toyoty? a to nie diesel?
Anonymous - 27-06-2005, 15:34
Dieslem jest D4D i w obu przypadkach "D" na początku pochodzi od Direct.
|
|
|