To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A 2.5] Pow. 110 km/h lata mi cała buda. PLS o pomoc

Student - 27-05-2008, 23:02

Ja też bym obstawiał coś z kołami (tył), albo krzywa felga albo balon na oponie, niedokręcone koło (tp raczej można odrzucić bo na stacji by się zorientowali), ostatecznie łożysko (to da się sprawdzić samemu jak ktoś ma pojecie o mechanice).

Nawet najbardziej zdemolowane zawieszenie nie będzie powodowało trzęsiawki, mogą być efekty walenia, bujania tyłem jeżeli amorki siadły, niestabilności na zakrętach , lub przy hamowaniu ale nie drżenia całej budy.
Tania opcja sprawdzenia: pożyczyć od kogoś dwa tylne koła i się przejechać z nową zmianą. :lol:

zyziowaty - 27-05-2008, 23:12

Mam to samo - kiedy na łagodnym zakręcie wpadam w jakąś nierówność to tył lekko zarzuca. Po długich namysłach doszedłem do wniosku, iż winę za to ponosi nieprawidłowe pochylenie tylnych kół - po założeniu nowych sprężyn, a są to zamienniki obniżające o 40mm, tylne koła delikatnie się "rozkraczyły" jak w starej BMWicy... ;) . Właśnie w najbliższym czasie wybieram się na ustawienie pochylenia i jakby co, dam znać, czy moje przypuszczenia się sprawdzą.


pzdr

zyziowaty

Anonymous - 07-06-2008, 13:24

u mnie sie okazalo ze sa krzywe alusy co dziwne z lewej strony i przod i tyl w przyszlym tygodniu jade cos z tym zrobic w jednej firmie uslyszalem 250 zl za prostowanie 2 szt ale jeszcze jedna firme musze obadac... zobaczymy
Ursus - 07-06-2008, 21:01

U mnie prostowanie felg to koszt 50zł od sztuki i nie jest to okazyjna cena, raczej norma.
Anonymous - 07-06-2008, 22:19

ja mam troche inny problem gdy hamuje z wiekszej predkosci odczuwam drgania na kierownicy wydaje mi sie ze moze byc to spowodowane przez opony ale nie jestem do końca pewien
Ursus - 07-06-2008, 22:32

Zawsze najlepiej zacząć od kół, ja w następnej kolejności pojechałbym na stację diagnostyczną i sprawdził dobrze przód na trzepakach oraz przede wszystkim hamulce. Wszelkie luzy powinny wyjść no i sprawdź jak Ci hamuje przód i czy równo. Zapłacisz pewnie około 30zł. U mnie przyczyną tego efektu jaki opisujesz były właśnie hamulce.
czekoladka_1981 - 07-06-2008, 22:33

chriz napisał/a:
gdy hamuje z wiekszej predkosci odczuwam drgania na kierownicy

Może klocki się kończą?

swinks_UK - 07-06-2008, 23:36

Klocki raczej piszczą i się ścierają, rzadko powodują drgania, chyba że zaciski nierówno łapią. Tu bardziej już zwichrowana tarcze.
Anonymous - 08-06-2008, 12:56

więc tak na badaniu wyszło że mam delikatny luz na prawym przednim wachaczu hamulce wszystkie łapia równo troche ręczny łapie słabiej na prawe koło ale to nie istotne tarcze i klocki sa ok
tommyc1 - 08-06-2008, 14:12

u mnie po zmianie opon na letnie, przy 120km/h pojawily sie drgania kierownicy a przy 140km/h juz telepie porzadnie kierownica i w siedzeniu sie czuje wibracje-na 99% to wina opon (dostalem uzywane potenza na przod jak kupowalem auto, ale z jakiejs "dziwnej" przyczyny poprzedni wlasciciel je zmienil na inne-slabsze,,,,,,,,,,,,,tlumaczac sie ze 205 sie slizgaja strasznie...a ja mysle ze o te wibracje chodzilo)
przeloze te oponki na tyl i zobacze czy cos sie zmieni

Ursus - 09-06-2008, 09:24

Chriz zrób jeszcze to samo co tommyc1. Zakładając że koła masz dobrze wyważone wad opon nie da się często wychwycić u wulkanizatora.
Anonymous - 09-06-2008, 10:18

Zrobilem caly przeglad zawieszenia (ok) i z tylu geometrie. Co ciekawe odchykle od normy mialem tylko na jednym kole i to tyko o 12 minut!!
Na razie testowalem przez 1200 km na suchym z pelnym obciazeniem i wyglada na to, ze jest o niebo lepiej.
Az sie nie chce wierzyc, zeby 12 minut moglo miec taki wplyw na zachowanie auta...

tommyc1 - 09-06-2008, 13:33

nalep napisał/a:
Zrobilem caly przeglad zawieszenia (ok) i z tylu geometrie. Co ciekawe odchykle od normy mialem tylko na jednym kole i to tyko o 12 minut!!
Na razie testowalem przez 1200 km na suchym z pelnym obciazeniem i wyglada na to, ze jest o niebo lepiej.
Az sie nie chce wierzyc, zeby 12 minut moglo miec taki wplyw na zachowanie auta...


hmm...sorry jesli glupote chlapne, ale...12 minut to chyba nie jest tak malo???

akbi - 09-06-2008, 14:04

tommyc1 napisał/a:
12 minut to chyba nie jest tak malo???

wg mnie to niewiele ... ale zależy w czym
1 stopień to 60 minut


nalep napisał/a:
odchykle od normy mialem tylko na jednym kole i to tyko o 12 minut!!

a w jakim kącie dokładnie??
Zbieżność, pochylenie, WSZ czy K.P.I ??

Anonymous - 09-06-2008, 19:13

nalep napisał/a:
odchykle od normy mialem tylko na jednym kole i to tyko o 12 minut!!

Cytat:

a w jakim kącie dokładnie??
Zbieżność, pochylenie, WSZ czy K.P.I ??


zbieznosc calkowita o 12 minut.

jedno kolo zostalo podciagniete do normy. drugie bylo ok.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group