To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[02-06]Lancer CS0 - Spalanie

ROMEL - 16-09-2005, 07:17

Piotrasss...
Pomimo Twojej cieżkiej nogi coś mi sie to Twoje spalanie nie podoba - jeżeli nie masz nic "podkręcane" celowo - to na mój gust dwa litry za dużo Ci pali, mam stycznośc z dwoma takimi silnikami jak Twój i spalanie średnio wychodzi 8-9 litrów a kierowców Także sa z wadą "nerwowa" prawa noga.......
Ja pokusiłbym sie na jakies sprawdzonko i strojonko....

Nie chce sie powtarzać ale moje "stare" 1,6 przy palmie nie pali więcej niż 10l - a o palmie jakieś tam pojecie możliwe że mam :twisted: ....


Pozdrowionka

Karwoś - 21-09-2005, 07:08

Odnośnie spalania to chciałbym jeszcze zapytać jak wyglada sprawa rezerwy - lapka zapala mi sie jak w bau zostaje 8l paliwka - i teraz pytanie - czy jak paliwka będzie bardzo bardzo mało w baku - lampka dalej świeci czy zaczyna migać - tak jak to się dzieje w wielu samochodach??

Dzięki

ROMEL - 21-09-2005, 07:16

No jest wręcz odwrotnie....
Lampka rezerwy miga jak masz na pograniczu umowneh rezerwy, poprostu po dziurach i bełtaniu sie paliwa w baku pływak nie może sie zdecydować którą pozycje przyjąć - wtedy miga.... a jak masz już susze w zbirniku to nie będzie migać tylko świecic wstrętnym pomarańczowym kolorem i wydobywać sie będzie dzwięk coś w stylu PIIIĆĆĆĆĆ :lol: ...

Takie małe ostrzeżenie (jeszcze raz) - jazda na rezewrwie daje po pupie pompie paliwa, nie jest ona dostatecznie chłodzona przez paliwo, a do tego zachłysta sie bardzo często powietrzem co też nie jest dla niej dobre..... bo wtedy wzrastają jej obroty...

Pozdro

piotras - 21-09-2005, 08:28

ROMEL moze jakies sugestie co sprawdzić .... bo ja juz nie wiem. Zrobiłem tak: świece, filtr powietrza, regulacja zaworów, regulacja LPG, auto było sprawdzane w serwisie i nic nie wynalezli a ostatnio zaczał mi brać w granicach 19l/LPG na 100, na benzynie wychodzi jakieś 13, przestałem urzywać klimy bo pewnie by wychlał ze 25. Samochód się nie muli i do 6 tysi na LPG/Pb dokręca się całkiem ładnie. No i nie ma znaczenia czy jezdze wolno czy szybko - spalanie jest porównywalne tak jak by ciagnął przez cały czas tyle samo sosu (ale jak by tak było to by go chyba na wolnych obrotach zalewało). Wim że to spore wyniki bo mój poprzedni C50 1,5 palił mi w miescie w granicach 8 a na trasie jakieś 5-6 na 100 a róznica w pojemności raczej jest minimalna.
ROMEL - 21-09-2005, 10:42

Piotrass...

Przy takim spalaniu na pewno bedziesz miał pokrzywione wskazania na analizatorze spalin, nie ma innych szansy... jak na wolnych bedzie OKI to no wysokich będzie sie robił smok... po takiej analizie będzie można powiedzieć coś konkretniej ale,,,, przypuśćmy że analize zrobiłeś i nie jest za Ciekawie... poszedłbym standartową ścieżką aby nie zarażać Cie na niepotrzebne koszty.

- posprawdzać wszystkie kostki kosteczki od elktroniki w komorze silnika
- podciśnienia itd....
- wykręcić kompa i poprostu do niego zajżeć - czy nie ma czegoś podkopconego (wiem że to akurat mało prawdopodobne ale.... to nie będzie kosztować, a może akurat)
- póżniej na bank przed jaką kolwiek regulację wziąłbym sie z sercem za przepustnice i jej czystość.... ale na prawdę z sercem
- sprawdzić przy okazji działanie termostatu oraz wentylatorów
- acha jedno z ważniejszych mocno czepiłbym sie - aby sprawdzić drożność katalizatora
- przy podłączeniu do kompa sprawdzić poprawność działania Sondu Lambdy (WAŻNE)
- później po wyczyszczeniu przepustnicy itd... wyregulować i poustawiać jak Bóg przykazał, ale nie w sposób że coś tam ktoś wie, tylko ma być to zrobine idealnie...

Jezeli działania powyższe zawiodą;
- sprawdzić ciśnienia na cylindrach, na zimnym i na gorącym
- sprawdzić ubytki ciśnień
- jak coś określić za pomocą próby olejowej miejsce przedmuchów

O filtrach nic nie piszę ponieważ twierdzisz że wymieniałeś, świece i przewody WN także sprawa oczywista,
Acha.... i tu może byc ból, jeśli choć raz zdarzyło Ci sie kichniecie gazu tzw strzał... proponuje bardzo mocno przyjżeć sie przepływce, najlepiej by było abys sie z kimś zaminił dajmy na to na jeden zbiornik paliwa i sprawdził spalanie......

to tyle - tak na początek

Pozdrówka

Karwoś - 21-09-2005, 16:27

Koniecznie sprawdzic sondę lambda
A co do lampki - to u mnie nie miga - jak juz sie zapali to nie ważne czy po dziurach jezdze - pali sie cały czas - a miganie może być jak już pustka w baku tak jak to jest np w Oplu Vectrze.

piotras - 21-09-2005, 16:57

Więc tak na analizatorze spaliny są ok.( kiedyś było żle ale po ustawieniu zaworów jest ok)
Spreżanie było sprawdzane i też jest teraz ok (po i przed regulacja zaworów)
Strzałów było więcej niż mam włosów na głowie (przez podparte zawory ) ale nie sądze żeby przepływka strzeliła bo by chyba zle latał na Pb.
Sprawdze jeszcze raz sonde (chociaż lampka kompa sie nie swieci w trakcie jazdy)
Przepustnica nie była sprawdzana ale czy by miała az taki wpływ na spalanie ??
Termostat i wentyl działa bezproblemu, katalizator jest od nowości i ma przebieg 120 tyś wiec pewnie juz moze troszke mulić (czy jak by był uszkodzony to mogło by tak być ze na analizatorze spalanie by było ok ??)
Gdzie jest jakiś warsztat w wawie który mi to wszystko posprawdza i dobrze zrobi ??

[ Dodano: Pią Wrz 23, 2005 8:25 pm ]
Dzisiaj miałem ponownie podpinany komp - wszystko ok choiciaz początkowo lambda wykazywała problem ale to było zaraz po przelączeniu z gazu - pózniej wskoczyła w normalny tryb pracy i problem sie juz nie pojawiał. Zapłon i przepływka tez sprawdzona i tez jest ok. Generalnie od strony elektryczno-elektronicznej wsio ok. Teraz ciekawostka. Zalałem 15l LPG (tak mało bo wiecej bym nie dal rady spokojnie wyjeżdzić) no i zmieniłem styl jazdy - do skrzyzowania na luzie, na 1 biegu ruszam wolno do 2 tys/obr, 4 bieg mam juz przy 50km/h a 5 zakładam przy 70. Na tych 15 literkach przejechałem juz 115km czyli jak narazie wychodzi mi 13,04 - spora różnica w porównaniu do wcześniejszych 19-20 i jeszcze troszke LPG jest. Jedno moge tylko stwierdzić ze taka jazda bardzo mnie meczy i rozkojaża nie mówiąc o tym jak pewnie wkurzam innych kierowców (w miare mozliwości poruszam się prawym pasem ale pozniej wbic sie na lewy tak zeby nie depnac prawie graniczy z cudem i trzeba czekać na spory luz). Zobaczymy ile mi sie uda jeszcze przejechać. Moze zejde do 12/100 LPG.

Karwoś - 28-09-2005, 08:18

To i tak dużo za dużo.
Teraz pora zająć się reduktorem gazu - możliwe że mebrany są zjechane. Sprawdzić można, a może cały reduktor jest nie bardzo. Bo 19 l gazu to żadna ekonomia.

piotras - 28-09-2005, 10:35

Reduktor jest nowy. Okazało się ze musiałem jeszcze tego dnia jechac i na tym co zostało zrobiłem jeszcze z 5 km. Teraz zalałem zbiornik do pełna (28l) i sprawdzałem max spalanie. Wiec przy ostrym pałowaniu (bez wł. klimy) wychodzi mi 21l./100.
Karwoś - 29-09-2005, 10:04

No to mój na gazie teraz ile spalił:
Wlasnie gaz mi sie skończył - to bedzie 2 tankowanie-wejdzie jakieś ok 42 litrów a przejechałem 360km - ja jezdziłem w miare spokojnie choc nie zawsze, a ostatnie 40km to dzisiejsza regulacja mieszanki przez specjalistów więc oni pewnie go troche pokatowali, ale nie wiem jak bardzo, więc wychodzi że spalił ok:
11,5 litrów gazu. Nie wiem czy to dobrze czy nie dobrze - na pewno po paru tankowaniach sie okarze ile na prawde spala.

piotras - 18-10-2005, 14:54

Dzisiaj założyłem nowy komp do LPG - polski Bingo S. Zrobie jeszcze pożądek z lambdą i mam nadzieje ze zacznie palić normalnie
Karwoś - 27-10-2005, 19:55

To ja sie podziele spalaniem mojego lancerka z nieodpowiednim reduktorem - ponieważ jest za słaby i nie utrzymuje ciśnienia i komp zaczyna wydłuża czasy wtrysków i leje gaz bez pojęcia. A więc:
Jazda 5 osób + bagażnik - 110 - 150 = 11,5l / 100km.
Jazda bardzo spokojna w mieście - 14l/100km
A więc za dużo nawet na 2.0 w automacie nawet w oczach montażysty.
Czekam teraz na reduktor od V6 bo tego co mam już się bardziej wzocnić nie da:(.
No i potem zobaczmy co się zmieniło.

TNT - 27-10-2005, 20:04

A ja nic nie chce mowic o spalaniu tylko tyle ze zbiornik starcza na jakies 450 km :( Troszku duzo
Karwoś - 02-12-2005, 17:55

No to reduktor już siedzi u mnie od V6 - ciekawe ile teraz będzie spalał - oczywiście za 1000km regulacja ale spradzi się chociaż orientacyjnie czy spadło czy nie bardzo :)
Misiek :) - 05-04-2012, 23:20

Spytam tu, aby nie zaśmiecać nowym tematem.
Otóż przed zimą mój lancer 2,0 dohc palił około 12-13l/100km
W zimę nie mierzyłem spalania, a teraz na wiosnę wyszło 14,7l/100km. Przejechałem jak emeryt (do 3tyś obr) i wyszło spalanie 13l/100 km. Co to może być? Miałem wymieniony olej i flirt powietrza. Czy lambda?? W moim modelu są chyba 2 sondy. I czy po wycięciu katalizatora spalanie spadnie czy raczej nie? Katalizator nie związany z tym spalaniem tylko z muleniem strasznym powyżej 6tyś obr. A tak przy okazji muli powyżej 6 tyś obr/min.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group