[92-96]Colt CA0 - [CAxA] wygluszenie colta CAO
leon79 - 22-03-2007, 22:20
panowie
colciakiem CAO nie miałem okazji jeździć wić nie wiem jak to u was wygląda ale w C52 jest ciszej niż w golfie a przynajmniej nie słychać tyle stuków z karoserii. Tak mi się przynajmniej wydaje. Tak czy tak mamy co wyciszać!!!! Macie może jakiś sprawdzony pomysł na wyciszenie nadkoli??? Rozglądałem się za dodatkowymi osłonami ale chyba nikt nie produkuje a orginały nie spełniają swojej roli ( słychać każdy kamyk )
karolgt - 23-03-2007, 00:10
u mnie sluchac jedynie "powietrze" i szum z opon, ze srodka nie ma zadnego stukania, tym bardziej nic nie trzeszczy w srodku. tylko jednak przy wyzszych predkosciach troche szumi ;/
Krzyzak - 23-03-2007, 09:49
leon79, jesli chodzi o C5x, to masz racje, bo w momencie gdy powstal byl najlepiej wyciszonym autem w swojej klasie - niestety to stara konstrukcja i w wiekszosci ma juz zmieniony uklad wydechowy, ktorego zamienniki z reguly sa duzo glosniejsze od MGP
a CAx jest jeszcze cichszy od C5x
Hugo - 23-03-2007, 10:05
Krzyzak napisał/a: | jesli chodzi o C5x, to masz racje, bo w momencie gdy powstal byl najlepiej wyciszonym autem w swojej klasie - niestety to stara konstrukcja i w wiekszosci ma juz zmieniony uklad wydechowy, ktorego zamienniki z reguly sa duzo glosniejsze od MGP
a CAx jest jeszcze cichszy od C5x | Jestem w szoku.
josie - 23-03-2007, 13:35
Krzyzak napisał/a: | jesli chodzi o C5x, to masz racje, bo w momencie gdy powstal byl najlepiej wyciszonym autem w swojej klasie |
Eeee tam.
Rozbierałem z kumplem Golfa II 1,6 - ma dużo bardziej zaawansowane wyciszenie niż C50. Są np maty fabryczne na zewn połaciach drzwi - nie na całości ale 3/4 powierzchni. Pod wykładziną podłogową mata 2x grubsza niż w Colcie.
C50 nie ma nawet wyciszonych nadkoli z tyłu - słychać szum wody w czasie deszczu, kamyki itp.
Problem w tym, że większość golfów była rozkręcana i skręcana, zmieniane wydechy, silniki, twarde zawieszenia itp.
Ale jechałem kiedyś wujka MKII 1,6 i naprawdę było cicho.
Krzyzak - 23-03-2007, 14:49
ale ja sobie nie zmyslam - C5x dostal taka nagrode (za najlepiej wyciszone auto w swojej klasie)
zauwazcie, ze wiekszosc aut ma podwojna sciane grodziowa, zeby bylo porownywalnie cicho - Mitsubishi ma jedna
Hugo - 23-03-2007, 17:02
Krzyzak napisał/a: | zauwazcie, ze wiekszosc aut ma podwojna sciane grodziowa, zeby bylo porownywalnie cicho - Mitsubishi ma jedna | W takim razie szacunek dla tak wyciszonego auta z pojedyńczą ścianą grodziową. Może jestem trochę przewrażliwiony
Havoc - 21-04-2010, 13:29
Odgrzebę temat, ale chyba to mniejsze zło niż zakładanie nowego
Odnośnie tego wyciszania drzwi. Jak obłożyć matami wnętrze? Bo przykleić na zew. drzwi to nie problem, ale żeby dostać się do środka to co...demontaż całkowity? Chodzi mi o to co zrobił np. kolega Kleju.
londolut - 21-04-2010, 21:46
Majstrujesz w otworach technologicznych. Połacie drzwi są połączone zgrzewami i spawami ze sobą.
Havoc - 22-04-2010, 08:26
A da się w ten sposób, tj przez te otwory, wyłożyć matami całe wnętrze drzwi czy tylko te widzialne fragmenty? I czy to na pewno wystarcza jeżeli np. w pewnych miejscach nie sięgnę żeby przykleić matę?
londolut - 22-04-2010, 08:37
Havoc, da się. Mimo wszystko te otwory są dość spore a i odległość między połaciami blachy jest taka, że można sprawnie manewrować wszystkim co tam siedzi. Jedyne co to małe utrudnienia może sprawiać belka w drzwiach ale to tylko przy środku.
|
|
|