Archiwum - Kolejna prośba o opinię Cari 1,8 gdi
marcnow - 10-11-2008, 00:04
Life is brutal and full of zasadzkas jak to mówią...
Czy ktoś z forumowiczów jest może z Lublina?
Pytam, bo znalazłem ogłoszenie Cari właśnie w Lublinie, i może byłby ktoś tak miły i sprawdził dla mnie to autko jeśli miałby blisko i nie byłby to duży problem? Nie chciałbym znowu tracić prawie całego dnia na drogę 170km w jedną stronę tak jak wybrałem się do Kilec... :/
Morfi - 10-11-2008, 01:10
Ja kupiłem wymarzona Cari 300km od domu
Powodzenia w szukaniu naprawde ciezko znaleźć zadbany model ....
marcnow - 10-11-2008, 12:04
Dzięki
A właśnie dlatego, że ciężko znależć taką Cari, niestety na chwilę obecną ma ona poważnego konkurenta w postaci Civic'a 1,5 vtec...
Morfi - 10-11-2008, 12:21
marcnow, moja TEZ MIAŁA IDENTYCZNEGO kONKURENTA . Cari wygrała wiekiem, stanem, osiągami
marcnow - 10-11-2008, 14:09
Czy osiągami napewno? ;> Wydaje mi się, że osiągi mają podobne (mowa oczywiści o Civic'u V-tec 114km), ale to nie temat to rozważania tej kwestii
Prośba o sprawdzenie Cari w Lublinie jak na razie nie aktualna, przeoczyłem w ogłoszeniu informację, że jest z automatem...
Morfi - 10-11-2008, 17:35
marcnow, tak wiem D15z6 oznaczenie silnika. Tez Ekonomiczny z strasznie długą skrzynią
Moomin - 10-11-2008, 19:52
marcnow napisał/a: | Czy osiągami napewno? ;> Wydaje mi się, że osiągi mają podobne (mowa oczywiści o Civic'u V-tec 114km), ale to nie temat to rozważania tej kwestii
Prośba o sprawdzenie Cari w Lublinie jak na razie nie aktualna, przeoczyłem w ogłoszeniu informację, że jest z automatem... |
Nie bój się automatu, jest świetny w Carismie. No chyba, że masz alergię na automaty lub zależy Ci na mniejszym spalaniu. Poza tym same plusy.
marcnow - 10-11-2008, 20:58
Moomin napisał/a: | Nie bój się automatu, jest świetny w Carismie. No chyba, że masz alergię na automaty lub zależy Ci na mniejszym spalaniu. Poza tym same plusy. |
Nie żebym się bał przyznam, że nigdy automatem nie jeździłem, kwestia przyzwyczajenia napewno, po jakimś czasie lewa noga przestała by szukać nerwowo sprzęgła A na spalaniu owszem zależy mi, zawsze to jakiś 1 litr mniej, więc automat odrzucam.
A wracając do opinii o Cari, powoli zaczynam się zastanawiać, czy nie zacząć rozglądać się za starszym rocznikiem przed liftem, jak sądzicie czy lepiej dopłacić trochę i kupić nowszą, czy starsza np z '98 też będzie dobrym wyborem? Z tego co udało mi się wyczytać po lifcie poprawiono kilka rzeczy, ale czy te poprawki warte są dopłacenia powiedzmy około 3-4 tysięcy?
Proszę o ocenę:
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6836376 (poza zarysowaniami na przednim zderzaku)
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6004882 (brak znaczku Mitsubishi z przodu, czyżby po wypadku?)
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C4350733 (dziwne umiejscowienie emblematu GDI na tylnej klapie...? i chyba sprzedający zapomniał dodać jedynki przy podawaniu przebiegu...)
Moomin - 10-11-2008, 21:55
Ta pierwsza musiała mieć robiony tył - brak emblematu i jakichkolwiek napisów.
W drugiej niewykluczone, że coś z przodu z kolei było robione, a może po prostu ktoś znaczek urwał.
Trzecia, znów tył - emblemat Mitsubishi w ogóle nie z tej generacji, napis GDI gdzieś od czapy, musiała mieć robiony tył, a partacz blacharz nawet nie zapamiętał gdzie ma znaczki z powrotem przykleić.
Piwor - 10-11-2008, 23:53
Czy to, że był walnięty, w sensie pogniotło mu blachy i koleś albo to ładnie zrobił, bądź jak ja mam w planach w swojej Cari zwyczajnie kupić nowe części blacharskie, to ma to aż tak duże znaczenie? Co innego, jakby przeżyła karambol... Wiadomo, jeśli udowodnimy gościowi, że była bita, to możemy się targować.
Jeśli się mylę, to mnie poprawcie. Tak jakoś sobie myślę od jakiegoś czasu.
marcnow - 11-11-2008, 10:33
Po części masz racje, jeśli była lekko uderzona, to nie znaczy, że musi być złom, ale niestety nie wiemy tego jak bardzo było auto uderzone i jaki miało to wpływ na silnik, zbierzność czy inne rzeczy... Oczywiście można pojechać na badanie techniczne, ale moim zdaniem po co wydawać kasę jeśli od samego początku zarówno auto jak i sprzedający są podejrzani? A poza tym wydaje mi się, że klepane auto będzie szybciej rdzewieć...
Kolejne nowe ogłoszenie:
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C6833239
Czy mi się wydaje, czy emblematy GDI nie powinny być tak nisko pod kierunkami?
MotyF - 11-11-2008, 21:34
Ostatnia cari z trzech podanych linków (autoklinika Boguchwałą) to jakiś wał.
Widziałem ją na oczy w Rzeszowie na Okulickiego i nawet licznika nie ma od GDI. Pozatym lakier nieładny, porysowana i ogólnie na zadbaną nie wygląda. Przebieg podali dobry nie licząc faktu cofnięcia licznika. Autoklinika "słynie" z faktu "upiększania" aut. Obserwuje to auto od 5 chyba miesięcy. Pierwsza cena to 17 900 a przebieg identyczny a widziałem, że jeździ.
marcnow - 11-11-2008, 22:06
MotyF, dzięki za info
MotyF - 11-11-2008, 22:09
marcnow napisał/a: | MotyF, dzięki za info |
Nie lubie jak z ludzi idiotów robią. Mam znajomego, który cari sprowadza. Czy mogę go polecić? Znam go jako "kolege" nie jako handlarza. Czasami sprowadza piękne, czasami gorsze .Moge CI dać namiar do niego. Wczoraj chyba z dwoma wrócił.
Poprzedzam pytanie. Nie nie kupiłem u niego. Dlaczego? Miał epizod, że 2 miesiące nei jeździł a ja akurat musiałem wtedy kupić. I kupiłem w Krakowie.
PS. Pisz na PW jak coś.
stige - 11-11-2008, 22:25
Jak ma coś ciekawego to też jestem chętny:)
|
|
|