To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] Regulacja obrotów. Czyszczenie przepustnicy

Anonymous - 01-01-2009, 22:06

U mnie nie ma LPG a efekt jest. Tylko nie pamiętam czy już tak było jak kupowałem czy nasze paliwa przyspieszyły osiadanie nagaru. Tak czy siak czekam z tym do wiosny bo puściła mi uszczelka pod tylnią głowicą i silnik pięknie zasyfiony olejem jest. Dobrze że to chyba tylko z kanału olejowego na zewnątrz. Będę zdejmował głowicę to przy okazji się to wyczyści, świeczki wymieni i może popychacze, chociaż Ceramizer wyleczył stukanie puki co.
tommyc1 - 04-01-2009, 13:07
Temat postu: co zrobic zeby pedal gazu plynniej "chodzil"?
zauwazylem ostatnio, ze pedal gazu w pierwszej fazie wciskania jakis taki..."suchy" jest, trudno go wcisnac delikatnie,plynnie-czuje lekki opor i jak probuje delikatnie gazu dodac to prawie zawsze konczy sie to lekkim szarpnieciem, bo poczatkowy opor puszcza i pedal juz lekko sie poddaje

chodzi mi tylko o ten poczatkowy ruch-czy to wina jakiejs wyrobionej sprezynki? nie wiem jak to tam jest zbudowane, ale zaczyna mnie to irytowac-gdzie mam WD40 psiknac, zeby sie tego pozbyc? :wink:


a, juz widze, ze jeszcze ktos na forum ma z tym problem, ale nie odpowiedzial, czy proponowana czynnosc przyniosla oczekiwany rezultat... prosze admina o przerzucenie mojego postu do tamtego tematu: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=31035

czekoladka_1981 - 04-01-2009, 13:18

Ostatnio zauważyłam że mam to samo. Dużo jeżdżę na tempomacie , po wyłączeniu temp. mam:
tommyc1 napisał/a:
trudno go wcisnac delikatnie,plynnie-czuje lekki opor i jak probuje delikatnie gazu

Anonymous - 04-01-2009, 18:06

To chyba i ja dołączę do szanownego grona z kłopotami z przyspieszaczem :)
Otóż u mnie jest taki objaw, że bardzo często (nie zawsze!) jak naciskam na gaz, to czuję takie małe PSTRYK i dopiero po tym auto gwałtownie reaguje na gaz.
To PSTRYK czuć wyraźnie kiedy po otwarciu maski ręcznie pociągam za linkę gazu. Niedaleko cięgna (bliżej przodu samochodu) jest taki grzybek, w którym to właśnie słychać.
Mam wrażenie że jest to związane z wytworzeniem podciśnienia w kolektorze,a le jako noga z mechaniki muszę prosić o pomoc w tym temacie. Nie wiem czy się tym przejmować, czy "samo" zniknie

Pozdrawiam
Bartek

sampler - 04-01-2009, 18:50

Na plynnosc duzy wplyw ma nasmarowanie linki w pancerzu. Trzeba odkrecic pancerz, podwiesic pod maske tak zeby byl spad i wpuscic troche oleju. WD40 nie jest tak skuteczne. U mnie dosyc fajnie to poprawilo pedal gazu :)
tomekrvf - 04-01-2009, 23:42

Trzeba dokładnie wyczyścić przepustnicę. Też tak miałem z pedałem gazu i to pomogło. Drugim sposobem jest zrobienie większego luzu na lince gazu - nie wiem czemu to działa ale działa.
Kiedy czyszczenie i regulacja linki nie pomoże, trzeba pobawić się śrubą zderzaka przepustnicy(tą, kórą nie powinno sie ruszać). W manualu jest procedura jak śrubę nalezy ustawić. Później trzeba sprawdzić ustawienie TPS.
A ja mam inne pytanie. Czy ktoś kombinował z założeniem słabszej sprężyny żeby pedał gazu chodził lżej?

Anonymous - 06-01-2009, 21:50

U mnie generalnie chodzi ciężko każdy pedał. A czy ktoś ma problem taki, że na pedałach, głównie na sprzęgle i nieco mniej na hamulcu hamulcu czuje wszystkie drgania silnika?
Marti - 06-01-2009, 21:56

Co do linki gazu to czytałem wczoraj art. podany w podpiętych w dziale Galant-Ogólnie i co ciekawe była tam wzmianka o problemach z linką gazu że potrafi się zacierać a czasami pękać. Może to zbieg okolczności ale się łączy.....
yrdn - 21-01-2009, 00:51

Sprawdzilem organoleptycznie i okazalo sie, ze mam luzna linke gazu.
Pierwszy moment wcisniecia pedalu gazu prowadzi do napiecia luznej linki
(wg. mnie jest to jakies 1,5cm dlugosci linki i skoku pedalu gazu)

Wkurza potwornie! Podczepilem linke w gumowym elemencie w ten sposob:
(widok od strony kierowcy)


Isnieje jakas metoda regulacji napiecia linki niezaleznie od ustawienia pedalu gazu?

edit
Znalazlem :) ale...

sampler - 21-01-2009, 06:44

Tak do dolotu jest przykrecony napinacz. Oczywiscie zakres regulacji jest ograniczony i moze nie wystarczyc.
Marcino - 21-01-2009, 22:34

sampler napisał/a:
Tak do dolotu jest przykrecony napinacz. Oczywiscie zakres regulacji jest ograniczony i moze nie wystarczyc.

Ale zawsze można podciągnac na mniejszy luz. Regulacja to dwie śruby M6 - klucz dycha i po sprawie. tam jest taka blacha z podłużnym otworem można ja ustawić w odpowioedniej pozycji. Wyglada to mniej wiecej tak jak zaznaczyłem na tej fotce - sorki ale nie mam lepszej


Na zdjęciu http://img102.imageshack....ge=linkaav9.jpg
Jak naciągniesz pancerz to sie naciągnie i linka, działanie jak w kazdej manetce.

Ja celowo zostawaiłem mały luzik. u mnie sie nic nie zacina. moze to kwetia ułozenia całej linki łagodnym łukiem. Powinna być przykręcona do pokrywy silnika. Zreszta zdjac linke to nie problem - zaczepiona jak w każdym komarku..:)
można wtedy reką pociagnac za przepustnice czy ciezko chodzi, czy sie zacina, tak samo łatwo sprawdzić działanie linki.
Sprawdzcie czy po nacisnięciu pedału gazu w kabinie przepustnica się całkowicie otwiera to tez ważne..:).

MEMMITS - 10-12-2009, 22:11
Temat postu: [EA5A/W 2.5] regulacja wolnych obrotow silnika 6A13
Witam szanowne grono forumowiczów.Mam pytanie związane z regulacją obrotów w galu 2,5 v6 po czyszczeniu przepustnicy.Szukałem po całym forum ale nic nie znalazłem chodzi mi konkretnie o regulacje tego silnika.Z góry dziękuje i pozdrawiam
spown - 11-12-2009, 18:09

Chyba nie po całym ;)

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40389

MEMMITS - 11-12-2009, 20:31

dzięki za podpowiedż ale mi chodzi bardziej o regulacje obrotów a nie nauka ECU znalazłem w manualu ale kiepsko u mnie z angielskim.Może ktoś ma po polsku.Pozdrawiam
sampler - 11-12-2009, 21:29

Przy przepustnicy masz srubke do regulacji obrotow. w 2.5 V6 ma byc 650 obr/min


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group