Robson86 - 24-09-2006, 21:17 Z ta przyjemnoscia to moge sie najwyzej domyslac 
...ale, jak jazda moja Carisma daje mi tyle radosci i przyjemnosci to co dopiero jazda Lancerem EVO  
Anonymous - 27-09-2006, 00:29 powiem szczerze ze spalanie w normalnym uzytkowaniu evo 6 czy evo 8 zazwyczaj ogranicza sie w przedziale 17-20litrow i naprawde jest to najmniejszy problem w uzytkowaniu evo... problem z zakupem uzywanego evo 8 jest taki ze wiekszac tych aut to wersje USA ktore dotarly do nas rozbite i u nas na szybko zostaly naprawione a poniewaz czesci do evo sa bardzo bardzo drogie wiec ludzie ograniczajac koszty robia to jak najtaniej i wychodzi z tego niezle druciarstwo a potem nowly wlasciciel ktory jest zadowolony ze stal sie posiadaczem evo po paru miesiacach przezywa szok ze jedo cudenko zaczyna niedomagac... i zaczyna sie lawina wydatkow i ogromne rozczarowanie... np dobre naporawienie tego auta jakby ktos planowal kupic je dla siebie http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C1568175 to wydatek ponad 30tys zl (o ile silnik skrzynia i napedy nie sa ruszone w co bym watpil) Anonymous - 17-10-2006, 19:15
Sa tacy na ktorym te 40 kafli rocznie nie starcza na caly rok:). Zalezy jaki kto egzemplarz trafil. Ja bym powiedzial, ze utrzymanie imprezy/evo zaczyna sie od 30k rocznie, a gornej granicy nie ma:) Anonymous - 23-10-2006, 22:05
Dżizas  kto tym jeździ  poza rajdowcami, rzecz jasna.
Czy te kwoty odnoszą się do utrzymania evo przy normalnej eksploatacji czy jest to koszt ścigania? A mnie się marzył taki evo... Anonymous - 24-10-2006, 01:03 40tys zl to chyba koszt paliwa, ubezpieczenie i standardowa eksploatacja jak ktos duzo jezdzi... Anonymous - 27-10-2006, 01:05 Ściagania? Chyba żartujesz, to idzie w setki tysięcy PLN. |
||||||||||||
