Carisma - Ogólne - Kto ma info na temat Carismy GT prawie Lancer EVO
Matejko - 12-07-2005, 10:10
eee to poprostu lancer sedan z rocznika 97-01 bodajze, swiatla sie roznia - to tak zapobiegawczo napisze bo ktos zaraz zapyta czy lexusy z lancera pasuja do carismy
arekp - 12-07-2005, 10:41
Kofi napisał/a: | Ale nie jestes pierwszy, moj ojciec tez nie odroznia tych dwoch samochodow. |
Jedyna roznica jaka widzialem to logotyp oraz kant na boku. Mialem okazje widziec ten samochod tylko z takiej odleglosci i z tego rogu wiec nie dziwie sie, ze zbytnio roznic nie widac. Kant na boku wytlumaczylem sobie mozliwym innym rocznikiem.
sla - 12-07-2005, 11:21
arekp napisał/a: | Lancer z d_pa Carismy | Mitsumaniak nie poznaje poprzedniego Lancera-wstyd.
Marcino - 12-07-2005, 11:32
To moze ktoś napisze w punktach konkretne róznice...:)
Sam nie wiem czy dobre zdjęcia wrzuciłem..
prosze o komentarz.
Pozdrawiam
Anonymous - 12-07-2005, 12:04
Marcino, ja się tam na tych Carismach GT nie znam za bardzo, ale na pierwszy rzut oka to to co wrzuciłeś to wszystko są Lancery, z tym że część z nich nosi nazwę "Carisma", a więc są to Carismy
Arekp, gdy ktoś wrzuci zdjęcia to będzie łatwiej wyjaśnić, ale to co uderza w sfotografowanym przez Ciebie Lancerze to połączenie CZTERODRZWIÓWKI z lampami bardzo przypominającymi te z PIĘCIODRZWIOWEJ Carismy. Gdyby w tym Lancerze były lampy od Carismy czterodrzwiowej albo w Carismie hatchback zainstalowano tylne światła od tego Lancera to pomyliłoby się znacznie więcej osób.
sla - 12-07-2005, 12:21
Marcino napisał/a: | To moze ktoś napisze w punktach konkretne róznice...:)
| Tył Lancera może rzeczywiście przypomina Carismę i są to jedyne podobieństwa,Carisma Evo nazywał się Lancer w wersji specjalnej sprzedawany w Niemczech.Nazwa miała znaczenie marketingowe żeby właściciele Carism i przyszli nabywcy mogli liczyć na częśc splendoru jakim cieszył się Lancer,święcący wtedy największe triumfy.
Kofi - 13-07-2005, 00:10
Dla mnie z kolei jedyne podobienstwo lezy w ksztalcie i ogolnym zarysie lamp, a po za tym same roznice
Anonymous - 13-07-2005, 00:18
ja tez nie rozumiem jak mozna mylic lancera z carisma
Chooper - 13-07-2005, 01:18
mam przed sobą 3 gazetki nieco wiekowe
"Motomagazyn" 10/98
"Jaki jest samochód waszych marzeń? Pewnie każdy ma kilka propozycji. Ja ostatnio znalazłem auto za które mógłbym dać się zabić. Właściwie moje marzenia są dość skromne. W zupełności wystarczyłby mi Mitsubishi Lancer. Ale tylko w takiej wersji.
Mitsubishi Lancer EVO V lub Carisma GT - samochody nie różnią się niczym, a podwójne nazewnictwo wprowadzono ze względów marketingowych Na pierwszy rzut oka carisma gt dlalaika wygląda dość normalnie. Ot nieduży 4-drzwiowy sedan. Tylko co robią te wloty powietrza ze wszystkich stron i wielkie aluminiowe skrzydło z tyłu? dopiero później dostrzega się poszerzone błotniki, wielkie koła i tarcze hamulcowe. wtedy wiadomo, że mamy doczynienia z niepowtarzalnym samochodem.
Carismę GT wyposażono w dwulitrowy silnik doładowany turbosprężarką (firmy IHI) z intercoolerem (chłodzonym wodnym sprayem) o mocy 280 KM. Po wciśnięciu pedału gazu motor zmienia Carismę w prawdziwą torpedę. I to niezależnie od tego, czy rozpędzamy się na asfalcie, nierównej mokrej nawierzchni, czy na szutrze. Przyspieszenia zawsze zapierają dech w piersiach. W dużym stopniu dzieje się tak dzięki systemowi stałego przeniesienia napędu na wszystkie koła z automatynie blokującuymi się mechanizmami różnicującymi i skomplikowanym systemem przeniesienia momentu obrotowego. AYC (active Yaw control) ma zapewnić jak najlepszą stabilność kierunkową, w znacznym stopniu eliminując przy tym wady całkowitej blokady mechanizmu róznicowego, czyli konieczności nieustannych korekt toru jazdy na zróznicowanej nawierzchni czy szutrze. Systemem steruje komputer. Zawieszenie i hamulce dobrano odpowiednio do mocy silnika i efektywności mechanizmu przeniesienia napędu. Wszystkie metalowe elementy zawieszenia wykonano z aluminium, gazowe amortyzatory dbają zaś o maksymalnie dobry kontakt z podłożem.
Układ hamulcowy firmuje najlepszy chyba secjalista na świecie. o zatrzymanie samochodu "martwią się" bowiem niezwykle wydajne hamulce firmy BREMBO (wentylowane tarcze z przodu o śr. 32 cm, z tyłu o śr 29 cm) z cztero- (przód) i dwutłoczkowymi (tył) zaciskami. Układ hamulcowy testowanego egzemplarza nie był wyposazony w ABS. Z krótką skrzyniż biegów Carisma GT przyspiesza od zera do setki mniej wiecej w 5 sekund.
Opis poszczególnych układów brzmi imponująco, a jak jest w praktyce? Jeszcze lepiej
Carisma z wytłumionym mrukiem sportowego wydechu i sykiem powietrza wciąganego do turbosprężarki rozpędza się potwornie szybko. Tak szybko, że niewprawnemu kierowcy trudno zapanowac nad tym pojazdem na prostej drodze. Ale tak naprawdę przy rozsądnym dawkowaniu gazu po suchym asfalcie można jeździć całkiem bezpiecznie, zawsze dysponując ogromną nadwyżką mocy. Zabawa zaczyna się na "mokrym", a kończy na szutrze lub innej luxnej nawierzchni. Wtedy szybka jazda wymaga dużych umiejętności. Na szczęście znalazłem kompetentną osobę.
Robert Herba (...). Teraz już wiem, że Carismę GT vel Lancera EVO V, dzięki niemal idealnemu rozłożeniu mas i doskonałym własnościom trakcyjnym, bardzo trudno wprowadzić w poślizg, nawet na luxnej nawierzchni. trzeba prawie "rzucić" samochodem i mocno dodac gazu, żeby przejechać zakręt bokiem(...) Komfort resoerowania, oczywiście nie jest bardzo duży, ale znośny, mimo 17-calowych kół, opon o rozmiarach 225/45 i sztywnego zawieszenia. To cieszy tym bardziej, że jednocześnie osiąnięto dużą sztywność podwozia.
Carisma GT/Lancer EVO V nawet w cywilnej wersji jest samochodem, który po wyjeździe z salonu niemal bez przeróbek (naturalnie trzeba dołozyć np. klatkę bezp) nadaje się do startu w rajdach (homologacja w grupie N). Trzeba sie tylko zastanowić, czy wolimy bardziej komfortową wersję GSR, czy też przygotowaną do rajdów i lżejszą o 90 kg RS. Niestety z zakupem nie jest łatwo. Na całą Europe Mitsubishi przeznaczyło bowiem tylko 16 egzemplarzy LANCERA EVO V, z czego conajmniej 4 znajdują się w Polsce! Brawo! To w końcu prawie 25% europejskiego rynku (...)
Robert Herba o Carismie GT EVO V :
Najwieksze zalety auta to niesamowita dynamika na wszystkich biegach i doskonałe hamulce. Jest szeroko zawieszone dzięki czemu bardzo stabilne. Ważne są również koła "siedemnastki", które znakomicie przenoszą moc na nawierzchnię. Moinm zdaniem, jedyne wady to niewłasciwe (za krótkie) przełożenie czwartego biegu (przy tej mocy, mogłoby go wogóle nie być) i wyposażenie zbyt ubogie do normalnej jazdy. Ale to nie jest samochód do normalnej jazdy."
Jutro zapodam wyniki i recenzję testu Carismy GT przeprowadzonej przez dwie niezalene ekipy "Auto moto" i "Motomagazynu"
P.S. fotki będą, lada dzień, bo czekam na aparat
Marcino - 15-07-2005, 07:40
te 4 evo to pewnie były, ciekawe czy jescze jezdza do tej pory, czy po prostu jakis rajdowiec zajedzil taka fure, albo przeznaczył na treningówe.
Pozdawiam
|
|
|