Anonymous - 02-07-2006, 20:21 WItam.Otoz mam u siebie progi od BMW 3.Styl riegera(czy jak tam to sie pisze) i autko puszczone 40mm w dol.Co zas sie tyczy podnosnika to jest roznie.Oryginalnym nie podchodze bo zachacza mi o dokladke progu i ja lamie(jezeli podnosnik mocowany jest na progu),hydraulicznym da rade!Sprawdzalem jakies 2 misiace temu gdy zlapalem kapcia(cale szczesie pod garazem, bo podnosnika ze soba nie woze  ).WIec jak juz pisalem hydraulicznym dalem rade ale bylo ciezko i sie napocilem (ustawilem go pod progiem).Ale tak jak Hubert pisac, nie trzeba ustawiac podnosnika pod progie i wtedy da sie podnisc kazdym podnosnikiem. NAjgorzej sytuacja wyglada gdy autko stawia sie do mechaniora a ten ma podnosnik na lapy i nie kazdy da sie rade podstawic To takie moje 5gr do tematu.
ps. Ja i tak jeszcze chetnie autko rzucilbym nizej 
ps.2 Co rocznie w zime takie progi sa lamane i na wiosne mocowane od nowa.
Anonymous - 02-07-2006, 23:01 cimon102 wrzuc no jakies fotki twojej fury 
Anonymous - 03-07-2006, 07:11 Dzis mis bedzie odebrany od mechaniora to zrobie foto i wstawie,nie ma problemu. Anonymous - 03-07-2006, 09:06 spoko majonez czekam hehehe pozdros !!
Anonymous - 03-07-2006, 19:13 
|
||||||
