eler1 - 18-06-2009, 09:34
Honda dawała w standardzie 
szkoda jak sprzedawałem jej zwłoki mogłem ją wyjąć ale myślałem że O-II będzie dab - 18-06-2009, 11:49 a ja w miejsce gniazda zapalniczki mam wlozonego pilota o ksztalcie zapalniczki - do otwierania bramy garazowej  taki fajny bajerek oferowany przez producenta tej bramy...przynajmniej nie musze nigdy szukac tego pilota po calym aucie 
zbyszko_orzech - 18-06-2009, 19:07
A jakiej firmy masz brame? Może NICE?? Bo też bym sobie coś takiego sprawił 
dab - 18-06-2009, 22:50 Niestety nie, brame wybieralem pod silnik w outku  - niemiecka - Hormanna...
karol_alasz - 19-06-2009, 03:02
O! też mam Hormany(dwa)-do zewnętrznej (wewnterzna niech przy kluczach bedzie) by się przydało bo normalnie to lata w schowku na podszybiu. Masz może symbol tego pilocika ,bo one chyba wszystkie programowalne... Anonymous - 19-06-2009, 11:04
to się da zmienić 
nazywa się to wariant "skandynawski" i ustawienie na "auto" masz luz i zapominasz o włączaniu świateł oraz dobrą intensywność świecenia ekranu! 
dab - 19-06-2009, 16:32
a prosze Cie bardzo 
sa programowalne (i to bardzo latwo) - mam ustawione jednym przyciskiem otwieram brame wjazdowa a drugim garazowa, zamiast dwoch latajacych po aucie pilotow mam tyylko jeden 
Wyglada tak: 
Kosztuje 95zl (niestety) Typ: HSZ 2 (na dwie funkcje) Kod produktu: 41 Mont - 19-06-2009, 16:46 W zasadzie wszystko zostało już wymienione ale jest jedna rzecz, która nie przeszkadza ale mogli ją zmienić. Szyberdach otwiera się wraz z materiałową zasłoną ale już zamyka się sam, zasłonę trzeba ręcznie zaciągnąć. W Foresterze było to cwanie rozwiązane i zasłona grzecznie podążała na swoje miejsce za szyberdachem 
Niby nic a cieszy
Terminator - 29-06-2009, 15:39 Witam, po pierwszych 2.000 km moge potwierdić uwagi już konkretyzowane przez kolegów, a sa to drobazgi: - brak mozliwości wyboru zaprogramowanych stacji radiowych z kierownicy; - niewygodny dostęp podczas jazdy do schowka w drzwiach kierowcy; - zbyt niski jak dla mnie podłokietnik; Poza tym wszystko OK Pozdrawiam 
toru - 29-06-2009, 16:34 Ja mogę dorzucić że dla kierowcy o wzroście 185cm trudno znalesc optymalną pozycje za kółkiem , nie wiem może to kwestia kątów pomiędzy kierownica a fotelem , trudno mi to jednoznacznie stwierdzić ale po przejechaniu 500km plecki sie odzywają.Przejechałem juz ponad 80tys i różnych konfiguracji próbowałem.Przy 150km/h dokuczliwy jest tez silnik ale to juz mój świadomy wybór -VW 
Mont - 30-06-2009, 12:46
a jak było w innych autach ?? masz elektrycznie ustawianie fotela ?? Też jestem wysoki i utyskiwałem na fotele w Subaru ale w Outlanderze sytuacja się zmieniła, może nie diametrialnie ale wystarczająco by nie narzekać
Sytuację poprawia tempomat, częsta dolegliwość w podróży to ból nogi prawej, szczególnie w okolicy pięty. Od kiedy mam Outlandera nie ma tego problemu
toru - 30-06-2009, 21:47
powiem Ci ze chyba najwygodniej to chyba mi sie jezdzilo starym mesiem W124 ale moze to tylko sentyment , tempomat to tak jak piszesz dobra rzecz a foteliki tak elektryczne , troszke brakuje regulacji lędźwiowej Anonymous - 02-07-2009, 19:54
I bardzo słusznie....Palenie to kompletny debilizm...... 
clahaux - 02-07-2009, 23:06 1. Podłokietniki - lewy za nisko - prawy jest wygodny do jazdy w korkach, ale na trasie... 2. Brak czujek parkowania z przodu 3. brak możliwości włączenia TYLKO klimatyzacji schowka (albo nie umiem) 4. brak automatycznego zamykania szyb przy zamykaniu samochodu 5. brak automatycznego otwierania zamków podczas otwierania drzwi kierowcy P.S Bardzo mi się podobało, jak po 2 miesiącach zadzwonił do mnie mój sprzedawca i spytał, czy mi się dobrze jeździ. krzychu - 02-07-2009, 23:22
Może był ciekaw czy kupiłeś żeby stał w garażu czy naprawy gwarancyjne wykonujesz w innym serwisie. Może też nie chciał pytać wprost czy się już zorientowałeś że auto spadło z lawety w transporcie (joke). |
||||||||||||||||||||||||||||||||
