To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CA1A 1.3] stuki w silniku.

Anonymous - 11-08-2006, 08:21

Hej. Jestem. Jeszcze nic nie wiem. Wieczorem jeszcze sie nie zabral za to a teraz nie odbiera telefonu.
wichura1 - 11-08-2006, 08:54

Czy stuki są pojedyncze czy bardzo częste? Czy samochód przymulał po wymianie paska rozrządu? Jeżeli stuki bardzo częste to wydaje mi się że regulował zawory na gorącym silniku, ale według ustawień dla zimnego. Oni wszyscy używają Autodaty, a tam zdarzają się błędy zwłaszcza przy silniku 4G13. Mógł też źle napiąć rolkę napinacza, co mogłoby się zkończyć zgonem silnika, jeżeliby długo pojeździł w ten sposób . Jaki pasek zastosował? jaką rolkę napinacza?
Anonymous - 11-08-2006, 09:53

dodzwoniłam sie do goscia. powiedzial ze winna byla ŚRUBA KOŁA NA WALE. poluzowala sie.To mogłó być przyczyną stuków???????????????????????????
Krzyzak - 11-08-2006, 10:47

tiaaa - pewnie, że mogła powodować takie hałasy; a w krótkim czasie nawet większe ;)
tylko jak się SAMA poluzowała, to znaczy, że była źle dokręcona - cholera, czy tylko ja używam klucza dynamometrycznego? - inni albo niedokręcą i są jaja jw. albo przywalą pneumatykiem tak, że potem się gwinty zrywa...

podsumowanie - nie płacisz nic, bo to była poprawa źle wykonanej pracy a nie naprawa

rafq - 11-08-2006, 11:32

gochna_2006 napisał/a:
dodzwoniłam sie do goscia. powiedzial ze winna byla ŚRUBA KOŁA NA WALE. poluzowala sie.To mogłó być przyczyną stuków???????????????????????????


czyli to samo co ja miałem.. tylko że na początku nie stukało, dopiero jak już się porządnie wyrobiło to zaczęło stukać (terkotać) no i oczywiście silnik mułowaty, nie chciał się kręcić w ogóle i doszukiwałem się tysiąca innych przyczyn, Gochna nasłuchuj teraz silnika jak pracuje czy te stuki nie powrócą, bo jeśli się wyrobiła końcówka wału to po kilkuset km może być to samo, a i sprawdź czy pasek rozrządu nie przeciął osłony :!:

Pozdrawiam i jak ktoś ma pomysł jak naprawić tą usterkę jak najtańszym kosztem bez wyjmowania wału to byłbym bardzo wdzięczny :wink: migomatem da się to naspawać ? ktoś mi podsunął też pomysł aby w kole pasowym "wyskrobać" trochę metalu i na to miejsce wbić tulejkę tak żeby była dopasowana do wyrobionej końcówki wału... zaznaczam że u mnie jest to nieźle wyrobione :? :(
Pozdrawiam :wink:

wichura1 - 11-08-2006, 11:41

dać do tokarza, żeby wybrał na kole i dorobił tulejkę redukcyjną spasowaną zewnętrznie na + wciskasz ją na prasie i masz stan poprzedni. Oczywiście materiał odpowiedniej twardości.
rafq - 11-08-2006, 18:01

hmm czyli to może zadziałać ? :wink: oki tak zrobię, ale nie rozumiem co oznacza

wichura1 napisał/a:
spasowaną zewnętrznie na +


:mrgreen:

THX za rade :!: :wink:

wichura1 - 14-08-2006, 14:50

"spasowana na +" czyli parę setnych milimetra większa niż otwór, w który ją wciskasz. Wciśnięcie na prasie uniemożliwi ruszanie tulejki w otworze.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group