Carisma - Techniczne - Zwalnianie...
gigant87 - 31-07-2009, 11:06
i on tak kilka razy przechodzi w czasie jednostajnego przyśpieszania?
saphire - 31-07-2009, 14:50
Jak jedziesz jednostajnie bez obciążenia to przejdzie w jazdę na ubogiej mieszance - jak złapie ciut większe obciążenie to wróci w normalny tryb pracy - jak stale przyśpieszasz to idzie w normalnym trybie.
[ Dodano: 31-07-2009, 14:52 ]
gigant87 napisał/a: | U mnie w GDi jest tak samo Czyli zwalnia i przyśpiesza o jakieś niewielkie wartości. |
Piszesz: "U mnie w GDI" a w opisie masz wpisane Cari 1.6
gigant87 - 31-07-2009, 21:38
saphire napisał/a: | Jak jedziesz jednostajnie bez obciążenia to przejdzie w jazdę na ubogiej mieszance - jak złapie ciut większe obciążenie to wróci w normalny tryb pracy - jak stale przyśpieszasz to idzie w normalnym trybie.
[ Dodano: 31-07-2009, 14:52 ]
gigant87 napisał/a: | U mnie w GDi jest tak samo Czyli zwalnia i przyśpiesza o jakieś niewielkie wartości. |
Piszesz: "U mnie w GDI" a w opisie masz wpisane Cari 1.6 |
Bo już mam dwie Carismy
Jedna 1.6 a druga 1.8 GDI
W GDI zauważyłem takie dziwne zachowanie podczas jazdy ze stała prędkością (bardziej wyczuwalne na 1,2,3 niż na 4 lub 5 biegu) oraz podczas spokojnego przyśpieszania.
Zaczynam się powoli przyzwyczajać, ale po wyczyszczeniu przepustnicy to delikatne szarpanie (choć na zimnym silniku niekoniecznie delikatne) szarpanie występuje w innym zakresie obrotów, więc można jakoś temu zaradzić. Pytanie jak.
ciniak - 31-07-2009, 23:37
U mnie też w granicach 2-3tys. obr. ale tylko w fazie nagrzewania silnika. Na rozgrzanym nic takiego się nie dzieje. Wydaje mi się, że im więcej paliwa w baku tym mniej jest to odczuwalne. Na początku było to trochę denerwujące, ale teraz się tym nie przejmuję. Chyba jednak ten typ tak ma.
scaniol - 01-08-2009, 00:11
W serwisie Mitsu mówią wprost , że są to nieudane silniki i tyle . Przyznają sie do tego i mówią , że nie ma fachowców od GDI .
[ Dodano: 01-08-2009, 00:23 ]
Powiem Wam szczerze , że oprócz silnika wiele do życzenia zostawia zawieszenie , w którym nie mam żadnego luzu , a stuka , puka ( można zwariować ) . Carismę kupiłem żonie , sam użytkuję Skodę Octavię II kombi 1.9 TDI , która ma w tej chwili przebieg 121500 km i możecie mi wierzyć lub nie ale to auto jest bezawaryjne . Przeglądy co 15000 km ( filtry , klocki itd .) Oprócz przeglądów w aucie zostały wymienione tarcze przód i tył i dwie żarówki . Jestem w 100 % zadowolony z tego samochodu , a w Carismie przez miesiąc wymieniłem więcej niż w Skodzie przez 3 lata
Morfi - 01-08-2009, 11:30
Wy chyba jestescie przewrażliwieni Owszem sa lekkie skoki ale zauwazie wtedy na wskaźnik spalania chwilowego ( jeżeli w swoich wersjach takowy posiadacie)
Tak jak napisał Saphire, to przejscie w tryb ekonomiczy w uboga mieszanke.
Nie wiem co wy chcecie od tych auta, auto jeżdzi mało pali, nie rdzewieje a przy dobrym uzytkowaniu silnik dojdzie do 400 tys km.
A druga sprawa zatankujcie benzyne 98 i zobaczcie czy macie dalej te szarpania
Pozdrawiam.
Ja jestem w pełni zadowolony gdyby nie te plastikowe przełaczniki które sie łamia, tak to jest super.
Od tego jest te forum, aby radzić sobie z problemami.
saphire - 03-08-2009, 09:14
scaniol napisał/a: | W serwisie Mitsu mówią wprost , że są to nieudane silniki i tyle . Przyznają sie do tego i mówią , że nie ma fachowców od GDI . |
To tylko świadczy o jakości serwisu a nie o silniku
scaniol napisał/a: | w Carismie przez miesiąc wymieniłem więcej niż w Skodzie przez 3 lata |
Jak się kupi zaniedbany mechanicznie złom to nie dziwne że się później wymienia - choćbyś i Porsche kupił to jeśli poprzednik zlewał wszystko i nic nie serwisował to też będzie złom.
Ginger1021 - 03-08-2009, 17:38
scaniol napisał/a: | W serwisie Mitsu mówią wprost , że są to nieudane silniki i tyle . Przyznają sie do tego i mówią , że nie ma fachowców od GDI . |
Jak mogą Oni wypowiadać się o tych silnikach jak nawet na tych silnikach się nie znają, nie są fachowcami od tych silników.
ZEROSUPER - 03-08-2009, 17:57
No i gdyby GDI to było dno, to inne miśki nie miały by ich montowanych a i inne silniki benzynowe nie szły by w te stronę, np FSI.
ciniak - 04-08-2009, 01:13
scaniol napisał/a: | wiele do życzenia zostawia zawieszenie , w którym nie mam żadnego luzu , a stuka , puka ( można zwariować ) |
Wymieniałeś gumy stabilizatora? Bardzo ciężko wyczuć tam jakikolwiek luz, a w kabinie łomocze aż miło O mały włos, a wymieniłbym amorki.
|
|
|