Nasze nieMiśki ;-) - Ford Mondeo mk IV 1.8 TDCi
JCH - 04-03-2013, 14:33
A mottem Forum będzie:
MitsuManiaki nie jeżdżą Mitsubishi
gigant87 - 04-03-2013, 22:05
danino88 napisał/a: | Cytat: | Zdecydowanie wyższy komfort jazdy i krótsze wyprzedzanie. |
Gdybyś miał gala 2.5v6 w manualu to byś tak nie powiedział
Cytat: | No i odczuwam jeszcze jedno, dość istotne, co mnie irytowało - mianowicie LPG do Cari tankowałem codziennie lub góra co dwa dni (250km zasięgu).
Mondeo tankuję raz na 5-6 dni. Jednak ponad 1000km na jednym baku robi różnicę.
|
A w złotówkach jak to ma się do siebie? |
Noo... każde tankowanie to ok 400zł... Także 100km to 40 zł.
Cari była tańsza w wydatkach na paliwo.
Mondeo jednak wygodniejsze.
gigant87 - 04-03-2013, 22:12
JCH napisał/a: | A mottem Forum będzie:
MitsuManiaki nie jeżdżą Mitsubishi |
Jakoś nie było sensownej alternatywy w tych pieniądzach.
Zresztą... żaden salon, ani komis nie daje tak korzystnych warunków finansowania jak Rodzice.
Muszę jeszcze szybko spłacić drugą połowę auta i będzie spokój.
Porównywaliśmy w weekend z Tatą na autostradzie, Passata i Mondeo.
Mondeo jednak ma bardziej precyzyjny układ kierowniczy, za to Passat jest znacznie bardziej cichy.
No i odchodzi trochę lepiej, szczególnie w takich "morderczych" próbach jak przyśpieszanie od 80kmh do 140kmh na 6-tym biegu.
Start na 4-tym biegu zaciera różnice.
Podobnie jak odejście od 60kmh (trójka) do 140kmh. Z tym, że ja już miałem koniec 4-rki, a Tata dalej trzymał 3-jkę:)
Nie mówiąc o tym, że Passat na 6-stce spokojnie schodzi do 60kmh.
Mondeo protestuje... generalnie minimum na 6-stce to jakieś 105kmh. Wtedy w miarę jedzie.
RoBSoN_97 - 05-03-2013, 19:19
gigant87 napisał/a: | mianowicie LPG do Cari tankowałem codziennie lub góra co dwa dni (250km zasięgu). |
To jaki tam miałeś zbiornik? 20 litrów?
Czy aż tyle paliła, jak smok
Miałeś automat :/
U mnie 1.8 pali 8,5l-9l gazu po Warszawie
gigant87 - 05-03-2013, 21:04
Podałem wartości średnie.
Jeśli dobrze pamiętam, to średnio 10.3 litra / 100 km.
RoBSoN_97 - 05-03-2013, 22:40
gigant87 napisał/a: | Jeśli dobrze pamiętam, to średnio 10.3 litra / 100 km. |
No to rzeczywiście Ci sporo paliła jak na 1.6, no ale Ty jeszcze miałeś z automatem to przez automat miałeś więcej. Ale u innych z 1.6 też spalanie się kształtuje w okolicach 10l a nawet 11l. Z obserwacji wychodzi, że 1.8 SOHC jest najekonomiczniejsza, bo GDI się nie zagazuje, a mało nie pali.
Szerokości i zadowolenia z nowego "dupowozu"
gigant87 - 06-03-2013, 22:13
Są jeszcze dwa dodatkowe czynniki:
1. Styl jazdy.
2. Regulacja instalacji.
gigant87 - 13-03-2013, 23:15
Długo nie wytrzymałem...
Dziś zakupione:
http://allegro.pl/tweeter...3036962192.html
Podobno sama zmiana "syczków" już wiele daje (w MK4).
Jak będzie mało, to pójdziem po całości -> niskotonowe, wysokotonowe, wygłuszenie + inna jednostka.
Marcin-Krak - 14-03-2013, 07:29
Teraz będziesz wyzywany od zdrajców marki itd. itp.
Jak jeździsz po trasach, to ludzie zwalniają przed Tobą jak widzą Cię w lusterku wstecznym? Czy już nie ma strachu, bo policja dysponuje zbyt dużą ilością różnych aut z videorejstratorami
W każdym razie niech się sprawuje no i silnik niech będzie długowieczny i nieproblemowy
Matejko - 14-03-2013, 08:40
ten silnik akurat jest w miare, gorzej osprzet, w postaci wymyslnego alternatora - z doswiadczenia wiem ze nie ma sensu go ratowac, tylko wymiana na nowy
Tomek idz w bass
gigant87 - 14-03-2013, 09:09
Marcin-Krak, dzięki.
Inni już nie zwalniają, na początku (2009/2010) tak trochę było, ale teraz - szczególnie gdy auto jest na opolskich blachach - już nie.
Matejko, będę pamiętał.
Zapomniałem o jednym wynalazku, którego nie mogę się nachwalić, czyli ogrzewana przednia szyba. To naprawdę znakomity element wyposażenia, płyn do odmrażania szyb już niepotrzebny. Teraz tylko odpalam auto, włączam wszystkie ogrzewania szyb, przejadę "łopatką" boczne, wsiadam do auta i odjeżdżam.
Szkoda tylko, że diesel tak wolno się grzeje... co prawda ciepłe powietrze leci z nawiewów dość szybko (tam gdzie Cari łapała już 60+, tam w Mondeo leci ciepłe powietrze).
NO i zauważyłem, że jak się nagrzeje np do 75, a później jadę kilka km przez wioski i trzymam 60kmh i 1,5 tyś obr to temperatura spada.
Chociaż jak tak opisuję... chyba przyjrzę się termostatom (są dwa).
RoBSoN_97 - 14-03-2013, 11:21
W mondeo to norma- szybko silnik ciepło oddaje, wyczynem by było silnik przegrzać ;p
U taty w mondeo tylko, że w benzynie jest tak samo- wolno się nagrzewa i szybko ciepło oddaje... A benzyna się szybciej nagrzewa niż diesel.
gigant87 - 28-07-2013, 00:55
Trasa do Chorwacji zaliczona. Niestety z małą obcierką na drzwiach, ale już prawie nie widać.
Średnie spalanie z trasy: 6,3l/100km, bez oszczędzania. Zrobiliśmy 2700km.
Chip coraz bliżej, choć obcierka trochę go oddaliła.
Obawaim się tylko, że przed chipem będzie jeszcze wymiana dwumasy i sprzęgła.
Ostatnio byłem na szarpakach i wg mechanika- zawias jak nowy...
Muszę tylko coś zrobić, chyba z geometrią, z tyłu, bo w szybkich zakrętach, nawet na małej nierówności tył podskakuje i ujeżdża.
Ogólnie stwierdzam, że to całkiem udany samochód, bardzo komfortowy i świetnie się prowadzi. Ok, klima mogłaby być bardziej wydajna, brakuje mocy powyżej 3000 i trochę hałasuje w środku przy przyśpieszaniu.
No i przebieg minął już 111111 km.
Aaaa, zamontowałem też czujniki parkowania, a przy 100 tyś km wymieniłem wszystkie filtry, olej i zrobiłem przegląd klimy.
Czyli jak na razie bezproblemowo.
RoBSoN_97 - 28-07-2013, 12:01
gigant87 napisał/a: | Ostatnio byłem na szarpakach i wg mechanika- zawias jak nowy... |
U ojca w mondeo było tak samo, dopiero przy sprawdzeniu starymi metodami wyszło, udało się zlokalizować część do wymiany (wtedy to chyba był łącznik stabilizatora) - mechanik w tunelu, a tata samochodem "bujnął" parę razy i dopiero wtedy się to wykryło bo na szarpakach nic. Z resztą testy na sprawność amortyzatorów również są mało miarodajne...
gigant87 - 24-09-2013, 21:14
Samochód po naprawie blacharskeij w ASO Renault w Długołęce. Chodzi o naprawę drzwi wgniecionych podczas wyjazdy do Chorwacji. Przy okazji polerka całości i woskowanie. Świeci się!
Podczas naprawy miałem do dyspozycji Megankę III 1.5 dci...
Na nowo się przekonałem jak świetnym samochodem jest Mondeo!
Kupiłem też kompletny zestaw głośników, po prostu jeden w drzwiach zaczął charczeć (typowe w Mondeo mk4) i nadarzyła się okazja, by wymienić całość.
Co do stukania z tyłu... okazało się, że nie tylko ja to słyszę, ale inni użytkownicy Mondeo MK4 również... gdy mają pełny bak. Przy pustym nic nie słychać.
No i najważniejsze dla mnie: nadal sprawia radość jak do niego wsiadam i podczas jazdy!
|
|
|