namotore - 12-10-2009, 20:35 jak osobowka czyli 190 po autobanie i ostre zakrety na mokrym przy 2H? Trzymam kciuki za uszczelke pod glowica i stan blachy 
p.s. nigdy Ela nie bedzie sie prowadzila jak osobowka, chyba ze porownujemy do FSO albo Dacii 
pozdrowionka, szerokosci! p.s.spalanie wg."kompa" czy wlasne pomiary? sprawdz odchylki predkosci licznik/gps 
fazacz - 13-10-2009, 07:12
Ja też trzymam kciuki za uszczelkę doświadczyłem tego naszczęście na gwarancji... ale później 3 tyg serwis, następnie znowu serwis bo źle rozrząd złożyli i się silnik rozleciał
pablol200 2009 - 13-10-2009, 23:49 wyniki spalania to z kompa, a co do prędkości to 190 km/h to jechałem chwilowo. Nie jest to mój pierwszy diesel, więc mam trochę doświadczenia. Natomiast jeśli chodzi o wygodę jazdy i trzymanie na mokrym to średniej jakości osobówka , ale na pewno nie FSO. Tak źle to nie jest. Mam jako 2 wóz BMW 7, więc mam co porównywać. Jeździłem Renówką Espace i tak samo się trzymała, albo jeszcze gorzej. Dla mnie jest to wóz, którym nie trzeba przed każdą dziurą zwalniać lub po dziurze wymieniać końcówki drążka.Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że jeszcze trochę za szybko na w pełni obiektywne oceny wozu,ale jak na razie jest ok. Januszl200 - 14-10-2009, 12:40
Ja bym był za tym, zeby się dowiedzieć czy nowe L200 powali na kolana starszy model lub konkurencję. Czy warto myśleć o takiej zamianie. To, że BMW 7 jest lepsze od picup'a, to dla mnie coś niesamowitego. 
PS Sorka pablol200 2009, nie mam zamiaru Cię, ani nikogo, kto stara się dowieść, że pickupy są komfortowo słabsze od osobówek, urazić ale to jest oczywista oczywistość. Mam myśleć o kupnie Powera? Czy przereklamowana sprawa? pablol200 2009 - 14-10-2009, 23:42 sorry , ale albo źle się wyraziłem albo zostałem źle zrozumiany. Chodzi o to, że w/o przypadku wiem co znaczy duży komfort, a co FSO(były właściciel 1500cm3).Pickup to oczywiście nie taki komfort jak 7-dema , ale bez przesady do FSO bym go nie przyrównał. Kończąc wywód L200 HP jest moim I pickupem i na pewno nie ostatnim, dla mnie jest wystarczająco wygodny. Jest to zdecydowanie auto zadaniowe. Myślę, że spokojnie można przewieźć ok. 1 tony towaru na pace. Bardzo ładnie sprawuje się w głębokim błocie na budowie(glina), przyczepa 2,5 T super i jak dla mnie podróżowanie z dwójką dzieci też się udaje(przejechana trasa ok. 1000km). I jeszcze jedno kupując auto ok.1,5 m-ca temu jechałem 2 raz l200. Najpierw l200 143KM, a później l200 HP i wierz mi jest duża różnica w elastyczności, przyspieszeniu i mocy. Pozostałe właściwości takie jak ukł.kierowniczy czy hamulce to to samo. Zaznaczam nie jestem super znawcą , a jednak czułem. namotore - 15-10-2009, 06:13 zapewne chodzilo Ci o L200 100kW/136kM a nie 143 chyba ze o czyms nie wiem
do bejcy nie ma co komfortu porownywac, jednak zapinajac 4h na zakretach na deszczu czy sniegu zrobisz kazda 7-ke i inne tylnonapedowki o duzej masie. Sprawdz jesli nie wierzysz
Tak, L200 jest w pewnym sensie samochodem uniwersalnym (5os,900kg ladownosci,przyczepka,4x4) i przez to jest kompromisem pomiedzy autkiem osobowym a dostawczym. Jako limuzyny bym go nie traktowal. P.s. HP testowalismy juz 2 mce temu i mocy to on ma, oponki sie topia czasem, z tym ze spalanie w stosunku do Eli 167kM wzroslo o litr-dwa, glosnosc w kabinie i na zewnatrz ta sama "na ucho" wiec nie wiem co zmienili w niej super "inzyniery" 
dalej predkosc podrozna to 120-140. Wyzsza dla koneserow i uszczelkowcow 
pozdrawiam
pablol200 2009 - 15-10-2009, 23:26 oczywiście z KM mój błąd, jeśli chodzi o bmw to nie chciałem porównywać do l200 tylko powiedzieć , że wiem co to maksymalny komfort i że elka nie jest z tym komfortem jak w FSO. Pozdrawiam wszystkich właścicieli l200 i mam nadzieję że zakup auta był z wyboru, a nie z przymusu. Ja z przypadku, ale 100% satysfakcji!!! Tenere - 16-10-2009, 01:32 Ela hp to naprawdę doskonały wybór - miałem okazję przejechać się 136 konną i różnica jest naprawdę ogromna. 178 KM pozwala na bezstresowe podróżowanie, wyprzedzanie bez katowania silnika. Jeżeli dealer twierdzi, że lepiej kupić słabszy model i w razie potrzeby wstawiać chipa, to jest albo durny albo nieuczciwy (pomijając taką sytuację w której klientowi nie zależy na mocy i świadomie skazuje się na słabsze auto). Niestety niewiedza panów ekspedientów jest zatrważająca i zdaje się być powszechna. Na pocieszenie powiem, że nie tylko w mitsubishi ale i w salonach innych marek też (kretynizmy jakie opowiadali mi panowie sprzedawcy z nissana oraz toyoty mogłyby posłużyć za scenariusz do filmu o powszechnym zmatoleniu). alek_koro - 17-10-2009, 22:42 Dorzucę swoje 5 gr. Porównać mogę L200 HP do Pajero Sporta 136km i Outlandera 2,0 TD. PSem się jeździło jak terenówką, zaś Lka się prowadzi jak osobówka. Turbodziura 1800-2100 obrotów, powyżej 2200 idzie jak Accord na 4000 obrotów. Zatem start z miejsca nie jest zły, ale pozostaje niedosyt, jednak wyprzedzanie jest bardzo gładkie i bezproblemowe. Do 150 rozpędza się bez zadyszki, a dalej nie próbowałem, bo ... strach. Przyzwyczajenie po PS. Prowadzi się w sposób bardzo podobny do Outlandera, tylko z pustą paką lepiej wyprzedzać, a przy ok 400 kg na pace już zupełnie tak samo, tylko ta turbodziura... tomekk002 - 30-10-2009, 09:08 To i ja coś od siebie dorzucę. Nową elką zrobiłem od czerwca ponad 11kkm. Ela zaliczyła porządną objazdówkę po Italii i powrót Chorwacją. W trasie sprawuje się rewelacyjnie. Fakt - nie jest super wyciszona, ale spokojnie zabiera 5 osób i bagaży tyle ile dusza zapragnie. Pali całkiem sporo - około 11-12 albo i więcej jeśli ją przycisnąć. Natomiast mi w salonie panowie tłumaczyli że podstawowa różnica pomiędzywersją 178KM a tą 130 czy ile tam miała to silnik - teraz jest 16V a był 8V. Jest to po prostu nowsze rozwiązanie. Do tego większa paka - jeśli już ciężarówka, którą i tak cieżko zaparkować, to fajnie jakby na tę pakę rzeczywiście sporo weszło. Tu wchodzi - spokojnie przewiozłem lodówke , a zabranie 3 rowerów bez rozkładania + bagazy na wyjazd nie stanowi problemu.
Fajny samochód. miczon - 30-10-2009, 10:36 Myślę, że należy jeszcze przypomieć o dodatkowych poduszkach powietrzynych (kurtynach). Składanych elektrycznie lusterkach, nowych, lepiej wyprofilowanych fotelach. Ela HP ma zmodyfikowane wtryski, jak kolega wyżej wspomniał. Nie jest to chip. Dla miłośników mocy, te silniki można tuningować do ponad 200 PS-ów. Tylko po co? Niestety turbodziura jest większa, niż w starej, chipowanej do 167PS, a moment ten sam, na poziomie 400-403Nm.
namotore - 30-10-2009, 14:48 w automatach dalej jest 340-360Nm przy 2150obr/min. Nie ma co narzekac, klienci ocenia. HugoOrmo - 30-10-2009, 20:56
czy ktos rzeczywiscie widzial te kurtyny, fotele, lusterka itp...ja widzialem HP ale na temat tych gadzetow sprzedawcy robia wielkie oczy... pzdr pablol200 2009 - 30-10-2009, 21:19 nie ma problemu żeby zobaczyć w realu zapraszam do Poznania. Są kurtyny(ale ich nie zobaczysz- tylko po Umfallu ), lusterka , elektr. fotel i fajny silnik bardzo chętnie pokażę! a tego pana z salonu , który robi duże oczy omijać z daleka! Pozdrawiam. Geo - 13-07-2011, 23:07 Panowie, jak sprawują się wasze elki HP? Troche czasu minęło od ostatniego postu, więc jestem ciekaw jak po większym przebiegu, czy coś się zepsuło? silnik nikomu nie wybuchł? |
||||||||||||
