Outlander II GEN Techniczne - Rysa na szkle, czyli przednia szyba i skrobaczka
Hiszpan - 12-11-2009, 21:28
topcan napisał/a: | Ubezpieczyć szyby w tej chwili koszt takiego ubezpieczenia to około 90 zł | Nie jestem pewien, ale ja chyba płaciłem za wszystkie swoje auta po 60 zł/szt za wymianę bez żadnego gadania, odprysk, pęknięcie czy wybicie.
j13mk - 12-11-2009, 23:19
Kwota może być różna (tak zapisano w "ogólnych warunkach ubezpieczenia" pewnego ubezpieczyciela), zależna jest od obowiązującej taryfy, rodzaju pojazdu, wartości i okresu ubezpieczenia... w sumie bardzo ciekawa lektura np. jak żona w złości walnie z pięści w szybkę - nici z wypłaty. Wiem, że trick z ubezpieczeniem szyb przechodzi (trick - bo jakoś inaczej ując tego nie mogę ). Dodam, że temat dotyczy rys, dlatego pozostańmy przy delikatnym polerowaniu pastą polerską, zanim ludziska zaczną wybijać sobie szyby.
Autor tematu mógłby się podzielić z efektów podjętych działań...
jmb7 - 12-11-2009, 23:21
tylko doczytaj ogólne warunki z polisy dotyczące szyb, jakie są wyłączenia;
mnie mój agent z Hestii to zaproponował i doliczył, a później robił aneks i to `wyrzucał` bo przeczytałem, że nie są ubezpieczone szyby uszkodzone/naprawiane, czy coś takiego;
szkoda kasy na taką ochronę w takiej sytuacji;
topcan - 13-11-2009, 08:25
jmb7 napisał/a: | nie są ubezpieczone szyby uszkodzone/naprawiane, czy coś takiego; |
Mnie raczej takie warunki nie dziwią zreszta braciszek ostatnio likwidował szkode przedniej szyby dodam w Hesti i bez żadnych problemów skoro agent ci ubezpieczył szyby to znaczy ze podlegają ochronie.
gres - 13-11-2009, 09:29
a ja troszke z innej beczki - jak to możliwe że skrobaczką da się zarysować szybę skoro szkło jest twardsze od plastiku ?
Hubeeert - 13-11-2009, 09:46
skrobaczką się nie da no ale szyba jak jest brudna i zamarznie a Ty skrobiesz to ten brud wciąż tam jest...
zibi21 - 13-11-2009, 12:28
Wcale nie potrzeba skrobaczki do zarysowania szyby,wytarcie niezbyt czystej choć mokrej szyby ręcznikiem papierowym może dać podobne efekty.
Anonymous - 17-11-2009, 17:31
no dokładnie tak to było: jakieś ptaszysko nażarło się piachu i zrzuciło mi taki piaszczysty prezent na szybę. Nie przetarłybm tego oczywiście skrobaczką świadomie ALEEEEEE skrobałem szyby pokryte pierwszym w tym roku grubszym śniegiem, więc i nie było widać że jest piach. no i się zdarzyło.
fakt jest taki, że przestałem to już zauważać - ryski są minimalne. może kiedyś dam szansę ściereczce i paście polerskiej, a jeszcze bardziej prawdopodobne - że sprawdzę wariant ubezpieczenia, czy obejmuje szyby.
zwłaszcza że ostatnio odkryłem dziurkę po kamieniu...
Edit by Hiszpan
Proszę...
Piszemy bez wulgaryzmów.
mitsu00 - 17-11-2009, 17:56
To co.....????Nagle cegła spadnie z wiaduktu na szybę?
Pozdr.
Anonymous - 17-11-2009, 18:19
podobno dużo skuteczniejsza jest akcja "ciężarówka z gruzem plus policja" - ale ciężko taką trafić, odkąd przestali wywozić gruz ze stadionu...
@Hiszpan: wydawało mi się że sformułowanie w stosunku do ptaszyska ma wydźwięk dający się tolerować, ale może byłem w błędzie...
mitsu00 - 17-11-2009, 18:25
Ja niedawno jechałem 7-mka za zestawem z którego leciały cegły. Trzeba tylko poszukać
Pozdr.
|
|
|