alfiq - 04-03-2010, 08:27 Salon wywiązał się z obietnicy i pieniążki zwrócił. Dziękuję za załatwienie sprawy  , choć oczywiście uważam, że nie powinna ona mieć miejsca  .
Mam za to dużo słów krytycznych pod adresem serwisu Mitsubishi  , który choć recepcję ma w salonie Mitsu, to realizowany jest w budynku Forda (Multexim). Wydaje mi się, że MMC dobrze zrobiłoby rozstając się albo z serwisem Forda, albo przynajmniej z ludźmi naprawiającymi w tym serwisie auta Mistubishi.
Samochód po całym dniu serwisowania (nie wspomnę, że dwa tygodnie po odbiorze już był na serwisie!!) wrócił do mnie z nieusuniętą jedną wadą, a w dodatku w środku wyglądał, jakby wpuszczono do niego stado koni, które uczyniły sobie rozrywkę z kopania w plastiki przy drzwiach i na samych drzwiach. Odbierałem auto wczoraj wieczorem, więc nie widziałem tego, bo w środku samochodu było ciemno ale dziś rano złapałem się za głowę. W weekend pucowałem i woskowałem samochód przez 6 godzin i w środku było czyściutko. A oni nie dość, że zostawili brud na rzeczonych plastikach (po stronie pasażera, gdzie nikt ze mną nie jeździ, wybrudzili także dywanik gumowy), to najprawdopodobniej zostawili też trwałe ślady - zarysowania. Nowe plastiki w Mitsu mają tendencję do ulegania łatwym uszkodzeniom, o czym było już na forum, więc aż się boję co będzie, jak to wyczyszczą. Ja nie mam zamiaru tego sprzątać, bo chcę aby się sami przekonali, co narobili i sami sprawdzili, że po wyczyszczeniu tego zostają rysy. W razie konieczności będę się domagał wymiany tych elementów. Czy naprawdę nie można wsiadać do auta ostrożniej ? Ja potrafię, a oni nie ? Zdaję sobie sprawę, że wcześniej czy później plastiki się uszkodzą ale chcę te uszkodzenia zrobić SAM i być sam na siebie zły. Od serwisu oczekuję minimum szacunku dla cudzej własności
Generalnie jestem wkurzony na ten serwis 
racer1972 - 04-03-2010, 13:06 Cóż kupiłeś już auto więc MMC już cię nie kocha Na priva wysłałem Ci moje przygody odnośnie radia itp. Po co kupować nowe auto i mieć z nim problemy za ciężkie pieniądze? Znajomy jeździ Carismą od 10 lat i powiedział,że lepszego auta nie ma... Moja opinia o Lancerze jest delikatnie mówiąc średnia... No a podejście polskich dealerów do klienta sprzedając samochody drożej niż na zachodzie jest po prostu żenujące...
alfiq - 04-03-2010, 15:00 Panowie w serwisie progi wyczyścili, choć oczywiście pierwszą reakcją było totalne zaprzeczenie. Na szczęście nie widać jakichś szczególnych rys, więc mogę chwilowo odpuścić ale poważnie się zastanawiam nad zmianą serwisu. Znajomy, któremu opowiadałem historię, powiedział, że swojego Forda do Multeximu już dawno nie wozi, z różnych "ciekawych" przyczyn i wg niego i tak mi się udało 
rezon - 04-03-2010, 17:00
alfiq - 18-03-2010, 21:13 Ok, byly slowa krytyki, to i slowa uznania sie naleza. Dzis panowie z serwisu MMC (tego samego, o ktorym pisalem wczesniej) wymienili mi radio i poprawili ustawienie czujnika uderzeniowego alarmu (czy to pomoze na problemy z radiem i zbyt czeste uruchamianie alarmu to sie zobaczy). Wszystko odbylo sie sprawnie, czysto, bez uszkodzen, zarysowan i tym podobnych. Cala operacje moglem sobie ogladac na hali, co sie mi podobalo bo sobie moglem troche porozbieranego lancerka obejrzec Generalnie poprawa i to duza.
Pozostaje podziekowac i miec nadzieje, ze tak juz zostanie, choc mam oczywiscie nadzieje, ze oprocz przegladow, do serwisu nie bede musial zagladac. (przepraszam za brak polskich znakow ale z takiego pisze kompa, ze ich nie ma )
rezon - 19-03-2010, 01:19
Anonymous - 19-03-2010, 06:58
trochę to dziwne - bo jak to się mówi: Salon tylko sprzedaje i to na dodatek pierwsze auto, a serwis zarabia i sprzedaje każde kolejne.... gdzie powinien być kładziony największy nacisk..(?) odpowiedź oczywista... dlatego serwis ma bardzo trudne zadanie, bo oprócz w/w "elementów" to rolą serwisu jest także wprowadzenie klienta w realny świat urządzeń mechanicznych i uświadomienie, że każda maszyna może czasami się zepsuć oraz wymaga okresowej obsługi.... rezon - 19-03-2010, 19:17
andkul2 - 21-09-2010, 11:50 Przegląd po 20 tys km Outlander obsługa - termin umówiony telefonicznie,potwierdzenie i przypomnienie o terminie sms OK  ,
autko umyte w srodku jak i na zewnątrz,przyjęcie i wydanie auta przebiegło sprawnie 
jakośc wykonania przeglądu i oferta cenowa Ok mozna napisać ze godni polecenia 
konkurencja czyli inne ASO w okolicy ceny mają drozsze za ten sam przegląd 
tylko nie wiem dlaczego
Guga_deLux - 01-11-2010, 21:40 Czy na taki coroczny obowiązkowy przegląd można się tam udać z misiem? Czy ten przegląd jest wykonywany przez tych z Forda? andkul2 - 03-11-2010, 14:28 czy z forda tego nie wiem
racer1972 - 04-11-2010, 21:54 To ciekawe bo z moich informacji wynika,że mają najdroższy przegląd w okolicy a najtańszy jest Her-Gum Zabrze... A już przeszli samych siebie oferując montaż czujników cofania za 500zł (Zabrze 200zł)... Tak - obsługa odbywa się na hali Forda...
Niebieska R-ka - 02-03-2011, 11:47
Tak ,tak potwierdzam sam się o tym przekonałem. tomekrvf - 05-03-2011, 01:30
Polacy z reguły nie są skorzy do chwalenia. Do wytykania błędów owszem. skaut - 05-03-2011, 08:41
IMHO, świadczenie usług na wysokim poziomie to powinna być norma. Ciężko więc chwalić za normę. Zawsze natomiast, widzimy odstępstwo od normy, czyli błąd. Dodając do tego naszą wrodzoną, polską mentalność...efekty można wyczytać na tym forum. |
||||||||||||||||||||||
