Efa! - 23-12-2006, 15:48 A to nie jedyny taki przypadek 
YRDN wychował się w domu, który należy do mojej rodziny, tylko że on mieszkał pod 8, a ja obecnie mieszkam pod nr 6. A poznaliśmy się dopiero parę miesięcy temu na spocie Mitsumaniaków w Bydgoszczy
Anonymous - 27-12-2006, 10:16 Świat jest mały.... - lakierowałem CA0 u M_Wiewiorek (Marek) w Karpaczu (kawał drogi odemnie z Wyszkowa - ponad 450km w jedną stronę) i: - wieczorem na części nieoficjalnej poznałem jego znajomych którzy doskonale znali Wyszków, a jeden z nich jeździł właśnie do Wyszkowa z jakimś transportem - Marek sprzedał swojego CA0 człowiekowi z Wawy (widziałem go dwa razy na ulicach stolicy) - ostatnie auto Marka CJ0 śmiga w moich okolicach (widziałem je raz u mnie na mieście) - Marka widziałem potem w TV jak lakierował bobsleja dla naszej ekipy olimpiskiej Coś dużo tych zbiegów okoliczności 
saphire - 27-12-2006, 11:24 Kiedyś jakieś badania były prowadzone że o ile dobrze pamiętam to chyba średnio przy 6ciu ,,hopach'' pośredniczących (przy użyciu znajomych, znajomych znajomych itd.) można dostarczyć dowolnego maila do dowolnego człowieka na świecie więc jak widać świat jest mały
|
||||||
