poziom1989 - 28-05-2017, 18:39 Ja ten wybierak solidnie wyczyscilem i nasmarowalem bialym smarem z teflonem. Ponizej zamieszczam moj filmik: https://www.youtube.com/watch?v=eYvyTzvVWcM Pawlik84 - 13-07-2017, 12:22 No i przyszedł czas na mojego colta. Jestem po wymianie sprzęgła w komplecie. Efekt jak u większości taki sam: wsteczny nie zgrzyta, a jedynka wchodzi idealnie. Trzeba się przyzwyczaić do troszkę inaczej pracującego pedału sprzęgła bo pracuje bardzo leciutko poza tym wsio ok. codi - 13-07-2017, 12:59 A jak się cenowo kształtuje w tej chwili wymiana kompletnego sprzęgła Pawlik84 - 16-07-2017, 12:11 Zależy co wybierzesz LUK i SASCH mają podobne ceny ok 800zł + robota ok 400zł. Można kupić też tarcze i docisk firmy ASHIKA za 370zł + łożysko z łapą SASCHA za 270zł i wyjdzie trochę taniej i ja tak zrobiłem. W ASHIKA docisk miałem firmy "valeo" a tarcza była "made in japan". Dają gwarancje 80tys. km lub 3 lata. Zobaczymy puki co jestem zadowolony. piernik87 - 18-07-2017, 10:17
Cześć, podepnę się pod temat. Mam podobnego Colta, tylko 1.1 z 2009. Może tak z góry powiem, nie znam się kompletnie na mechanice. Jak poznajecie, że sprzęgło jest do wymiany? Może opiszę swojego: - Czasem bardzo ciężko wbić jedynkę. Rzadko, ale zdarza się stojąc na światłach. - Wydaje mi się, że dwójka wchodzi opornie - zawsze, trzeba dobrze przymierzyć i zrobić to bardzo powoli. - Autem często szarpie na niższych obrotach, na 1 i 2. Przy przełączaniu na 2 często jest takie charakterystyczne bujanie do przodu-do tyłu. Czasem szarpnie lekko na wyższym biegu przy zmianie. - Wstęczny często nie chce wejść wcale, bardzo często zgrzyta (czytałem że to norma w tych Coltach?) - Ogólnie sprzęgło łapie bardzo "wysoko", nie wiem czy dobrze to opisuje, ale dopiero praktycznie przy tuż przed całkowitym odpuszczeniem pedału. Może to norma, ale średnio mi to pasuje. - Robiłem test ruszania z trójki, o którym czytałem gdzieś na internecie. Tzn równa powierzchnia, powolna próba ruszenia z trójki. Ponoć powinien gasnąć, a nie gaśnie. Tylko nie wiem, czy ręczny ma być też zaciągnięty, bo nie był. - Czasem zdarza sięzapomnieć o ręcznym (oczywiście rzadko - roztargnienie, pośpiech) - i zauważyłem, że parę razy jechałem powoli mimo ręcznego. - Co do wkręcania się na obroty i braku przyspieszenia - nie stwierdzam czegoś takiego, ale ciężko mi znaleźć punkt odniesienia, bo innymi Coltami nie jeździłem. Tutaj chyba jest okej, auto przyspiesza. - Nie słychać żadnych dzwięków przy wciskaniu sprzęgła, stukania itp. - Auto ma przebieg ok. 76tyś km, prawdopodobnie sprzęgło nigdy nie było wymienianie - nie wiem, mam ten samochód od ok. 63tyś. Wiem, że ciężko coś stwierdzić na odległość. Może ktoś mógłby doradzić. Tak jak mówię, nie znam się na tym. I ew. gdzie coś takiego zrobić w Krakowie. Dotychczas zawsze jeździłem do ASO Auto Krak, ceny mieli chyba okej, a też nic się poważnego nie działo. Pawlik84 - 18-07-2017, 10:31 Moim zdaniem na 95% to wina sprzęgła. Wymień komplet. Miałem podobne objawy. Wg twojego opisu to tarcza sie już sie skończyla i byc może docisk siada powoli. U mnie po wymianie jest ok z wrzucaniem każdego biegu, tylko mam mały defekt szumienia o czym utworzylem post. |
||||||||
