i_Lolek - 22-05-2012, 11:43 dzięki Krzyżak. ale nie obejdzie się bez kolejnego pytania. namierzyłem śrubę która wg. mnie, mogłaby być tą do odpowietrzenia, ale nie mam pojęcia czy trafiłem. fotka pierwsza. 
no bo ta to mi raczej wygląda na wlew oleju do skrzyni. zmieniałem już olej w skrzyni (zupełnie niepotrzebnie), ale nie jestem pewien którą śrubę odkręcałem. z tego co pamiętam to wlewałem tym otworem, który służy do sprawdzania poziomu. fotka druga. 
czy któraś z tych śrub służy do odpowietrzania sprzęgła ? mitsu_pl - 22-05-2012, 17:18 Stary, jak Ty będzie tak wykręcał wszystkie śruby w skrzyni, to Ci w końcu się rozleci, ani jedna, ani też druga nie służy ani do odpowietrzania, ani też nalewania oleju do skrzyni..., odpowietrznik masz na siłowniku od sprzęgła (z przodu skrzyni - między chłodnicą a skrzynią, identyczny jak ten od hamulców) natomiast śruba od wlewu oleju, jest również z przodu skrzyni na lewo od siłownika, na klucz bodajże 17, te które pokazałeś, to jedna jest mocowaniem łapy skrzyni, a druga czymkolwiek innym, ale na pewno nie wlewem... Hugo - 22-05-2012, 20:35
i_Lolek - 22-05-2012, 21:57 jeszcze nie odkręciłem żadnej śruby, odkręcę jak się upewnię że to ta właściwa. trochę wyrozumiałości. ja wiem że to jest wszystko proste jak się to robiło setki razy. inaczej jest jak sie robi pierwszy raz i do tego po omacku. dlatego zamieszczam fotki, bo nie łatwo jest opisać. ale najważniejsze że dzięki wam, chyba znalazłem to czego szukam. 
nr 1 to odpowietrznik. śrubę nr 2 odkręcałem jak zmieniałem olej w skrzyni. zgadza się ? przy okazji sie zapytam. ile wchodzi płynu jeśli bym chciał wymienić go całkowicie ? Krzyzak - 23-05-2012, 08:00
do hydrauliki sprzęgła? - niewiele, dosłownie ze 150 ml, ale mniej niż 0.5l nie kupisz, więc jak przepuścisz połowę butelki, to powinno być OK i_Lolek - 23-05-2012, 09:50
OK. dzięki jeszcze raz. czy wystarczy tylko odkręcić odpowietrznik i wlewać płyn. czy powinienem przy tym dodatkowo pompować pedałem sprzęgła ? mitsu_pl - 23-05-2012, 10:09 Są 2 szkoły: 1. Tak jak mówił Krzyżak, puszczasz płyn aż przeleci całość, będzie czysty i bez bombelków, 2. Robisz to identycznie jak przy odpowietrzaniu hamulców, jedna osoba pompuje, druga odkręca i dokręca odpowietrznik... Krzyzak - 23-05-2012, 13:24
i_Lolek - 23-05-2012, 22:26
he he. to ja chyba wymyśliłem trzecią szkołę 
w ogóle nie odpowietrzałem. jedyne co zrobiłem, to uzupełniłem płyn, do poziomu MAX i chyba sie samo odpowietrzyło, bo pedał zrobił sie twardszy i już żaden bieg mi nie zgrzytnął. naprawdę nie żartuję 
ale oczywiście tak tego nie zostawię. wymienię płyn i nie ukrywam że korci mnie, żeby zrobić to drugim sposobem.
a jeśli założę na odpowietrznik przezroczysty przewód, wypełniony płynem a drugim końcem zanurzę go w butelce z płynem. tak, że cały system nie będzie miał kontaktu z powietrzem (tak samo jak sie powinno prawidłowo odpowietrzać hamulce) to chyba powinno być OK ? Krzyzak - 23-05-2012, 22:48
znasz z fizyki "napięcie powierzchniowe"? i_Lolek - 24-05-2012, 00:08
domyślam się, że przy metodzie drugiej wszystko będzie OK. OK panowla. znowu udowodniliście, ze na kogo jak na kogo, ale na starogalantowców zawsze liczyć można. Krzyżak i mitsu_pl. dziękuje wam za wskazówki. Hugo. dzięki za konstruktywną krytykę. Hugo - 24-05-2012, 08:26
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||
