Galant/Legnum VR4 Ogólne - Jakie graty do przekładki VR4
Kaucz - 25-05-2010, 20:15
Ana 1 napisał/a: | No w końcu znalazłam. To, że kupił samochód z silnikiem prawie dwustu konnym, to teraz chce jeszcze przerabiać go na większy tzn mocniejszy. Ja mam tylko prośbę o to abyście mu to odradzili. Z tego co przeczytałam to i koszt duży i coś tam ciąć trzeba. |
Niestety, ale tutaj więcej ludzi będzie go wspierać w tym xd
mario mario - 25-05-2010, 20:21
Sorki za moją panią. Nie zna sprawy do końca a pisze.
A teraz porozmawiajmy o poważnych sprawach. Boję się ingerowania w stałe elementy mechaniczne przedziału silnikowego i zawieszenia. Nie jeżdżę za szybko, ale jak 300 KM to na tor, i wtedy te moje obawy narosłyby, a mając takie auto i nie śmignąć chociażby na torze to grzech. Jak co niektórzy doczytali podjąłem temat silnika 3.0 z 3000 GT, z zamiarem sprawdzenia go w komorze silnikowej galanta. Z tego co mi koledzy z działu 3000 GT podpowiedzieli wnioskuję, ze może to się nie udać, ponieważ silnik w GT jest prawdopodobnie odwrócony i komora silnika 3000 GT i komora galanta są inne i mocowania też się mogą różnić. Ponadto musi być automat a tu następna przeszkoda, F4A51 mogłaby nie dać rady silnikowi 320 KM. Panowie, czy mocowanie silnika w 2.5 VR4 i w zwykłym galancie różnią się czy nie ?
swinks_UK - 25-05-2010, 23:14
Ten sam temat właśnie ktoś wałkuje na CVR4 . Na pewno nie jesteś z Indonezji?
Do rzeczy. Silniki w 3kGT są odwrócone i inne mocowania, poza tym musisz robić przeszczep skrzyni, dyfrów, wału. Czyli poza budą nic nie zostawiasz. Przeszczep typu graty 3kGT do Galanta. Nie potrzebujesz wtedy w ogóle VR4 bo nic z niego nie użyjesz.
Zamiast kombinować pod górkę, wystarczy, że zastosujesz metodę Kochajja: 6A13TT + TD04 ze Scubiego. Silnik wytrzymuje moce do 400 bhp jeśli dbasz o afr 10.5 - 11. Sprawdzone przez Garretha i Marka z CVR4.
Do automata musisz wtedy zastosować osobną chłodnicę z termostatem, a do silnika wysokoprzepływową chłodnicę i osobę chłodnicę na olej. Będzie grało.
Tylko, że i tak na torze Evo będzie robiło cię na szaro... Więc jak chcesz się bawić mocą na torze zastanów się nad zakupem Evo. Podobne pieniądze a większa radość.
mario mario - 26-05-2010, 06:50
swinks_UK, teraz idę do robocizny, ale pogadamy w tym temacie. Na razie dzięki.
[ Dodano: 27-05-2010, 19:31 ]
swinks_UK, No nie nie jestem z Indonezji. Piszesz, że nie będę potrzebował VR4, rozumiem, ze miałeś na myśli Galanta VR4, z tym, że ja nie pisałem o przeszczepie 3.0 do Galanta 2.5 VR4 tylko do zwykłego 163 konnego galancika. Ale mniejsza z tym Faktycznie wsadzić silnik 3.0 do budy galanta to duże wyzwanie, ale jak pisałem wcześniej wcale nie odkładam tego w niepamięć. W związku z tym, ze koszt i czas na zrobienie takiej operacji jest duży to spróbuję przeszczepić Silnik 6A13TT 280 KM do zwykłego galanta, rozpatruję zakup przedliftowego. Przeanalizowałem to, co napisał Bartek w kwestii przekładki angielskiej wersji i mimo to, ze posiadam dużo części z mojego starego galancika, to operacja cięcia ściany grodziowej i kilku innych elementów odstrasza mnie. Jeszcze raz nawiązując do tego, co Bartek napisał wnioskuję, ze łatwiej jest przerobić elektrykę, wstawić komputery i przeszczepić cały silnik 6A13 TT wraz z osprzętem i zmienić zawiechę. Przyznam szczerze, ze nie wiem na 100% ale mocowania są chyba takie same, a sam silnik nie jest przesunięty względem zwykłego 6A13. Jedna rzecz mnie tylko zastanawia, ze jakby to było możliwe, (rozumiem, ze nie za darmo), to wielu by robiło takie jaki ja chcę zrobić przeszczepy. Co do jazdy na torze, to tylko dla własnej przyjemności, a nie dla nadzwyczaj zaciętego ścigania się, także EVO mnie nie wzruszy, bo to nie jest rodzinny samochód tylko typowo sportowy i niech się ściga ze sportowymi, jeżeli będę się chciał ścigać to se kupię Audi 4.2 RS w najmocniejszej wersii. Jak pisałem mnie nie podnieca ściganka po ulicach miasta 200/h, ale lubię mieć moc pod maską i te 280 jest dla mnie w sam raz. Potrzebuję waszych podpowiedzi aby wiedzieć jakie siły szykować na swoje zamiary i oby w ostatnim etapie prac nie okazało się, ze trzeba coś ciąć, bo nie pasuje. Na razie przeznaczyłem 10000 zł, reszta jak mi pensję podniosą. Sprawa ASB to dla mnie najłatwiejsza rzecz, jak trzeba będzie to skrzynie się podrasuje, da mocniejszy konwerter i coś z pompą pokombinuje. Czekam na dalsze podpowiedzi.
Ana 1 - 28-05-2010, 21:00
Widzę, że nici z twoich planów. Z tego co wyczytałam w tematach o tym twoim vr4 t nie masz takiego tunelu jak trzeba, cokolwiek by to znaczyło
yaro1976 - 28-05-2010, 21:15
Ana 1 napisał/a: | Widzę, że nici z twoich planów. Z tego co wyczytałam w tematach o tym twoim vr4 t nie masz takiego tunelu jak trzeba, cokolwiek by to znaczyło |
to by chyba potrzebował gdyby napęd na tył ciągnoł, jeżeli pozostanie przy koncepcji VR2, to nie powinien mieć problemów, aczkolwiek 260-280 na przedniej ośce może już nastręczać niejakie problemy trakcyjne w pewnych sytuacjach,
a`propos Swinksu jakie są doświadczenia z Vr2 na CVR?
swinks_UK - 28-05-2010, 22:37
Póki co są mi znane tylko 2 sprawne i bezawaryjne "VR2". Oba z CVR4, jeden to własność Andiego (The Vee), a drugi jest w Holandii, własność Marka (MarkSanne). Obaj właściciele twierdzą, że zrobienie z 6A13TT tzw. ośki jest znacznie trudniejsze niż zwykły swap na LHD.
Jest jeszcze Galant z wstawionym silnikiem i osprzętem z Evo 6 TME, własność innego Marka, również z Holandii (Dutch Driver). Również "ośka".
tomkar4 - 29-05-2010, 21:16
mario mario- nie wszystkie mocowania zawieszenia są takie sama, własciwie tych samych jest niewiele. Niema opcji przerobienia galanta VR4 na LHD bez cięcia i spawania. Pieniądze to pierwszy, mały krok przy ogromie pracy i trudności jakie napotkasz.
mario mario - 29-05-2010, 21:21
280 koników na jedną ośkę to trochę za dużo, zbyt duże obciążenie, poza tym przy wyprzedzaniu mogą być kłopoty. Przeanalizowałem wszystko i stwierdziłem, ze posiadam za mało wiedzy aby podjąć się tematu sczepienia 6A13TT do galanta. Temat samego silnika i osprzętu jest do ogarnięcia, elektryka również prosta, problemem pozostaje napęd na tylną oś. W zwykłym galancie jest to niemożliwe. I tu potwierdzają się moje przypuszczenia, jeżeli łatwiejsze byłoby szczepienie TT do galanta to wielu tak robiłoby, ale niestety łatwiej jest przełożyć RHD legnum. Oczywiście to wszystko na podstawie waszych doświadczeń, przeczytanych tematów i własnych przemyśleń. Mimo wszystko i tak i tak pójdę w jakimś kierunku, już spisałem dokładnie to co Bartek napisał o sprzęcie do przekładki, oraz przygotowuję listę podzespołów potrzebnych do przeszczepu TT do galanta.
white90 - 31-05-2010, 01:20
poczytaj temat autor-a na tym forum
on robil swap napedow i silnika z vr4 do zwyklego gala
ale rowniez bylo duzo spawania itd
ja wychodze z zalozenia ze latwiej jest zrobic przekladke jak swap wszystkiego
mario mario - 31-05-2010, 06:17
Wiem, czytałem. Przeczytałem prawie wszystkie posty dotyczące VR4 i dochodzę do wniosku, że łatwiej zrobić przekładkę, niż przerzucać zawieszenie i silnik do galanta. Z drugiej strony, za opcją swapowania przemawia kilka argumentów, a mianowicie: chcę zwykłego galanta z normalnym zderzakiem i normalna tylną klapą, czyli VR4 w zwykłej budzie (fakt, w legnum można te elementy wymienić) kolejna sprawa to elektryka, i w jednym i w drugim przypadku trzeba przerabiać przewody, z tym że w przypadku swapowania silnika i zawiechy mniej, przy przekładce robić trzeba zamianę prawej strony na lewą, przy swapie dokłada się przewody, i tu i tu trzeba wykazać się cierpliwością i znajomością elektryki samochodowej, ale jak budowlaniec mógł to i ja zrobię. Następna sprawa to taka, że elektrykę przy swapie można zrobić bez rozbierania deski czy jak kto zwie kokpitu, aczkolwiek łatwiej będzie po zdemontowania, ale za to tylko do postaci odkrytych przewodów, a nie do gołej ściany grodziowej. Spawanie. W pierwszym przypadku ściana grodziowa i jazda z budą do spawacza, w drugim, na miejscu można przyspawać mocowania pod belkę, łapy wału i mocowania tylnego zawieszenia. Kolejna sprawa to koszty. Galanta już mam, potrzebuję VR4, może być po stłuczce, myślę, ze takowego ze zdrowym silnikiem i zawiechą za 10 tys będę miał na podwórku u siebie, pozostaje kwestia magla, już rozglądam się za maglem od GTZ. Obecnie rozpracowuję wydech, sprawa katalizatora i powiększonego przekrojowo całego wydechu. Nie wiem na ile będę mógł sobie pozwolić, czyli ile mi się zmieści w tunelu, napewno wydech będzie przerobiony. Mocowanie zbiornika na paliwo do ogarnięcia, układ chłodzenia zarówno silnika jak i skrzyni automatycznej już mam zaplanowany. Ponadto będę bazował na wiedzy tych którzy robili przekładki i swapowali czyli Roch27, Bartek, Kochajj, Autor i inni. Decyzja zapadła i zaczynam od magla, następnie będę gromadził resztę elmentów niezbędnych do swapa z tym najważniejszym czyli samym Legnum VR4, być może jeszcze w tym roku będę jeździł VR4, jak się nie wyrobię do jesieni to dopiero na wiosnę ruszę. Ruszę z robotą dopiero jak będę miał komplet elementów łącznie z paskami całym rozrządem i płynami. Czekam na wasze uwagi i podpowiedzi.
roch_27 - 31-05-2010, 08:46
mario mario napisał/a: | Decyzja zapadła i zaczynam od magla | jeżeli szukasz ekonomicznej wersji czyi od GTZ to za parę dni mogę Ci sprzedać kpl magiel razem z drążkami i końcówkami drążków
mario mario napisał/a: | następnie będę gromadził resztę elmentów niezbędnych do swapa z tym najważniejszym czyli samym Legnum VR4 | w tym tygodniu będę miał większość z listy, o której wspomniał Bartek
pozdro
mario mario - 31-05-2010, 21:00
roch_27 napisał/a: | jeżeli szukasz ekonomicznej wersji czyi od GTZ | mślałem, że to jedyne rozsądne rozwiązanie, bez jakichkolwiek przeróbek, ajak wygląda ta nieekonomiczna wersja, czyli jak sie domyślam nie od GTZ ?
pawliku - 31-05-2010, 21:16
mario mario napisał/a: | mślałem, że to jedyne rozsądne rozwiązanie, bez jakichkolwiek przeróbek, ajak wygląda ta nieekonomiczna wersja, czyli jak sie domyślam nie od GTZ ? | pozostaje jeszcze znalezienie magla od galanta 2,5V6 po ostatnim liftingu (okolice 2001r)
mario mario - 31-05-2010, 21:23
pawliku napisał/a: | pozostaje jeszcze znalezienie magla od galanta 2,5V6 po ostatnim liftingu (okolice 2001r) | ja dokładnie nie wiem jak wygląda magiel, który jest najlepszy do przeszczepu VR4, nigdy go nie widziałem i nie wiem nawet na czym polega różnica. Wyczytałem na tym forum, ze można założyć od EVO po małych przeróbkach oraz, że pasuje od GTZ czyli amerykanina, bynajmniej taki zamontował autor w swoim galu. Obecnie jeżdżę galantem z 2001 roku, według ciebie jest tam magiel, który pasuje do VR4 ?
|
|
|