To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

MMC Car Poland & Dilerzy Mitsubishi - Salon Mitsubishi w Boguchwale przy Rzeszowie

megas1 - 22-03-2011, 10:13

A może ktoś mądry rozkmini to rozporzadzenie GVO? Szukałem w necie ale nic konkretnego nie znalazłem. Tak się składa, że chętnie pojechałbym na II przegląd do serwisu samochodów japońskich 300 metrów od ASO Boguchwała, który chwali się własnie tym GVO, a z moim pprzednim roverkiem obchodzili się bardzo przyzwoicie.

Jakoś nie mam ochoty jechać do tego ASO - kontrola zbieżności (120 zł w ASO) kosztowała mnie dodatkowe 160 zł na ustawienie geometrii kół od nowa w serwisie Kii w Rzeszowie - polecanym przez "niezależnych" mechaników. ASO powoływało sie na krzywe drogi w okolicy. W Rzeszowie ustawiono wszystko na czujnikach bez wyjeżdzania na ulicę.

Uwex - 22-03-2011, 10:36

megas1 napisał/a:
A może ktoś mądry rozkmini to rozporzadzenie GVO?


klik

A tak na marginesie - jeśli jesteś jak piszesz z googla, to... ? :wink:
Zresztą na forum też to jest.

megas1 - 22-03-2011, 12:20

No wiem, pisali o tym również inni, ale jak bym się powoływał na interpretację w Onecie przy ewentualnych kłopotach to wszyscy dookoła mnie tarzali by się ze śmiechu, sorry. Generalnie mało na ten temat jest wiarygodnych źródeł i informacje dotyczą raczej stosowania zamienników i innych napraw poza ASO. Znalazłem polskie obowiązujące rozporządzenie GVO ale ono jest nie do strawienia - unijny bełkot, a ja nie mam ochoty doktoryzować się z regulacji ochrony konkurencji na rynku samochodowym.

Generalnie chodzi mi o wiarygodne ustalenie jaki wpływ na dalszą gwarancję będzie wykonanie przeglądu (tego z książki serwisowej z pieczątką) w niezależnym warsztacie. To, ze w innych przypadkach mogę sobie auto naprawiać gdzie chcę już wiem.

Niebieska R-ka - 22-03-2011, 12:56

Pytania, (jak to pytania) są tendencyjne ;) 8) [/quote] Bo to nie ASO dzwoni, tylko firma marketingowa działająca na zlecenie ASO. Nawet jak zgłosisz uwagi do jakości obsługi, to i taktrafi to do kosza :axe: [/quote]
Bzdura totalna,korzystałem z kilku stacji serwisowych i powiem Wam że do mnie zadzwoniła dziewczyna od niezależnego dealera , a ASO mimo kilku wizyt ma mnie w D....e, po prostu nie zależy im na opini klienta,bo nie.Tak jest w Katowicach i Zabrzu

Maciek111 - 19-02-2012, 21:42

A ja muszę do poprawki z geometrią tam się udać. :( Może już się nauczyli ?
rezon - 23-02-2012, 21:22

Maciek111 napisał/a:
Może już się nauczyli ?
Różnych rzeczy już się nauczyli, w niektórych to są miszczami.... Wolę jeździć gdziekolwiek niż do nich
Maciek111 - 23-02-2012, 21:41

Dzięki. Już poradziłem sobie za ich pozwoleniem. Mam gw. i na wszelki wypadek zrobiłem wydruki. Poprzeczka idealnie ,tylko dlaczego tak była ? Będzie mnie to męczyć teraz. Nawet czujnik skrętu nie zapalił błędu. Czy u Was też tak było ?
zaba287 - 02-11-2014, 12:42
Temat postu: Moje wrażenia....
Witajcie!
Ponieważ trafiłem na to forum w poszukiwaniu opinii i pomocy.... zapytam więc..
Mój pierwszy Mitsu jest właśnie z Boguchwały. Pech chciał, że na rzeszowskim serwisie innej marki już dawno się zawiodłem i tak jak koledzy pisali po pieczątkę a potem u znajomego - pewnego mechanika reszta.
Wrażenia z zakupu też miałem mało ciekawe... Przejeżdżając obok salonu rzuciłem do żony "chodź rzucimy okiem co tu mają" - a że strój codzienny (dżinsy kurtka i sportowe buty) toteż sprzedawca zlał nas kompletnie.
Następna wizyta (inny sprzedawca) zakończyła się finalizacją zamówienia.
Dlaczego pytam o ten serwis - hehe ponieważ zbliża się termin przeglądu gwarancyjnego (pierwszego zresztą).
Powiedzcie czy pozwalają patrzeć na to co robią z autem? czy zamykają klienta w sali AV i każą reklamy oglądać? Według mnie powierzając komuś majątek grubo powyżej 100 tys. złotych mam chyba prawo popatrzeć co się z tym "czymś" dzieje!!
Piszę tak bo jeździłem przez jakiś czas trzema Fordami po kilka lat każdym i okazało się że filtr kabinowy, za który płaciłem regularnie na każdy przeglądzie dopiero po 3,5 roku sam z kolegą wymieniłem - a na śrubach jeszcze lakier fabryczny był i parę żywych organizmów się zdążyło zadomowić .. :)
Reasumując...
Opowiedzcie o przygodach tych negatywnych ale i pozytywnych w starciu z tym serwisem.
Słuchajcie!
A może oprócz rankingu ASO - zróbmy np. ranking mechaników !!
"Pan Czesio z ASO w Augustowie - 100% fachowiec, wie jaką markę serwisuje a nie sprawdza w instrukcji jakiego klucza trzeba użyć...." itp.
Co wy na to??

Na dziś tyle..
Wrażeniami z użytkowania (20kkm podzielę sie niebawem)

Pozdrawiam

JCH - 02-11-2014, 12:55

zaba287 napisał/a:
Reasumując...
Opowiedzcie o przygodach tych negatywnych ale i pozytywnych w starciu z tym serwisem.
Przecież przeczytałeś kilka tematów o serwisie w Boguchwale i jeszcze masz wątpliwości :?: :?
Czego potrzebujesz by się w pełni przekonać :?: Wałek zrobiony na Twoim samochodzie dopiero Cię przekona :?:
Dla samej zasady omijałbym to miejsce szerokim łukiem :roll:

krzychu - 02-11-2014, 13:40
Temat postu: Re: Moje wrażenia....
zaba287 napisał/a:
a nie sprawdza w instrukcji jakiego klucza trzeba użyć...." itp.


Ja tam wolę takiego co patrzy do instrukcji jakiego klucza użyć...

zaba287 - 02-11-2014, 15:31
Temat postu: Re: Moje wrażenia....
Cytat:
Ja tam wolę takiego co patrzy do instrukcji jakiego klucza użyć...

hmm czy ja wiem .... a jak do lekarza idziesz to też wolisz takiego co to w googlach szuka co ci dolega :D
no ubawiłeś mnie teraz !!!

nic to ..
Może nic nie popsują :)

Pozdrawiam

bzyczek - 02-11-2014, 15:45

Ja nie mam zastrzeżeń. Już drugie auto u nich ogarniam i jest OK. W orównaniu z warunkami jakie były w Boguchwale a teraz na wylocie z Rzeszowa to kilka lat świetlnych różnicy. Tam Polmozbyt tutaj naprawdę już widać standardy czegoś ciekawszego.
Nigdy nie prosiłem czy mogę iść na serwis to nie wiem jak to z tym jest. Jednak przez Szybę z poczekalni wszystko widać co i jak. Także luz.
Terminy i zgodność ich ustalania na poziomie. z Cenami również można się potargować choć te są z góry narzucone i mogłyby być niższe...
Pojedziesz sam sprawdzisz co i jak. Ja jestem zadowolony z obsługi serwisu. Tak jak mówię to co było w Boguchwale nie ma co porównywać z tym co jest teraz w Rzeszowie. Z tego co wiem mój stary Outlander II mimo, że po gwarancji dalej jest tam serwisowany. A O3 raz miał tam przegląd.

krzychu - 02-11-2014, 18:34
Temat postu: Re: Moje wrażenia....
zaba287 napisał/a:

hmm czy ja wiem .... a jak do lekarza idziesz to też wolisz takiego co to w googlach szuka co ci dolega :D
no ubawiłeś mnie teraz !!!


Pojeździsz po mechanika co naprawili miliony europejskich wozów to zrozumiesz albo będziesz musiał wymienić rozrząd w 4G63/69 to pogadamy. A na razie się śmiej, ja się nie obrażam.

JCH - 02-11-2014, 21:27

zaba287 napisał/a:
a jak do lekarza idziesz to też wolisz takiego co to w googlach szuka co ci dolega :D
no ubawiłeś mnie teraz !!!
To ja Ci odpowiem a propos lekarza....
Moja żona chodzi regularnie do lekarza po receptę na jakieś tam tabletki na tarczycę. I lekarz przepisuje. Ale okazuje się, że "w googlach nie sprawdza", bo jednak przepisy się zmieniają. Okazuje się, że tabletki o jakiejś tam gramaturze/dawce są refundowane a te inne nie są. Bo on tego nie sprawdził "w googlach".
zaba287 napisał/a:
nic to ..
Może nic nie popsują
Dla spokoju duszy sprawdź czy wymienili Ci filtry ;)
zaba287 - 02-11-2014, 23:00
Temat postu: Re: Moje wrażenia....
Cytat:
Pojeździsz po mechanika co naprawili miliony europejskich wozów to zrozumiesz albo będziesz musiał wymienić rozrząd w 4G63/69 to pogadamy. A na razie się śmiej, ja się nie obrażam.


Nieee no jest OK !
Ani myślę się obrażać ....
BTW piszą gdzieś że mam łańcuchy w rozrządzie toteż chyba nie będę musiał go wymienić :) - no chyba, że zrobię 500kkm albo się coś zj... psuje :)

3majcie się ciepło!

Pozdrawiam

[ Dodano: 03-11-2014, 15:54 ]
JCH napisał/a:
zaba287 napisał/a:
a jak do lekarza idziesz to też wolisz takiego co to w googlach szuka co ci dolega :D
no ubawiłeś mnie teraz !!!
To ja Ci odpowiem a propos lekarza....
Moja żona chodzi regularnie do lekarza po receptę na jakieś tam tabletki na tarczycę. I lekarz przepisuje. Ale okazuje się, że "w googlach nie sprawdza", bo jednak przepisy się zmieniają. Okazuje się, że tabletki o jakiejś tam gramaturze/dawce są refundowane a te inne nie są. Bo on tego nie sprawdził "w googlach".
zaba287 napisał/a:
nic to ..
Może nic nie popsują
Dla spokoju duszy sprawdź czy wymienili Ci filtry ;)

Wiesz... lekarz ma PHARMINDEX to takie google o lekach .. i porządny lekarz na 100% sprawdza poziom refundacji żeby nie obciążać kieszeni pacjenta. To tak na marginesie naszej służby zdrowia.
Pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group