ASX Techniczne - AS&G - dyskusja
wlodeks - 14-01-2011, 10:51
Student napisał/a: | Dowodzi to tylko tezy, że system AS&G i inne tego typu skrajnie obciążają układ odpowiedzialny za rozruch i ładowanie.
|
Byłbym ostrożny z opiniami o skrajnym, lub nie skrajnym, obciążaniu. Fizyki się nie oszuka i jeżeli jakaś porcja energii zostaje zużyta to aby odzyskać poziom energetyczny trzeba taką samą procję (doliczając straty przetwarzania) dostarczyć. Pozostaje zatem kwestia czy użyte w systemie komponenty są przygotowane do takiego reżimu pracy, czy nie. W przypadku systemu AS&G niezaprzeczalny jest fakt, że aby uzupełnić ubytki energi związane z częstym rozruchem, trzeba zwiększyć prąd ładowania. Tyle, że z technicznego punktu widzenia nie jest to problem, tak jeżeli chodzi o alternator, jak i o akumulator. Kwestią zasadniczą jest tylko rachunek ekonomiczny. Mam do czynienia z akumulatorami w technologi LiPo, które to standardowo przystosowane są do ładowania prądem 1C (dla akumulatora o pojemności 72Ah odpowiada to prądowi ładowania 72A) i nic się z takim akumulatorem złego nie dzieje. W wykonaniu specjalnym można już otrzymać akumulatory LiPo o prądzie ładowania 5C-6C, czyli taki akumulator można naładować w w 15 minut od 0 do 100% pojemności. Zastosowanie np. takiego akumulatora w samochodzie z systemem AS&G nie powodowałoby żadnych skrajnych obciążeń a wręcz typowe prądy ładowania dla akumulatorów kwasowych okazałyby się śmiesznie małe. Pozstaje oczywiście kwestia ceny. Nie przejmujmy się "na zapas" dajmy tej technologi chwilę pożyć i zobaczymy jak będzie - jeżeli komuś ona nie odpowiada to zawsze istnieje wyłącznik systemu AS&G.
Wedrowiec - 14-01-2011, 14:16
Kolejny kamyczek do ogródka...
Przyjmując, że się nie mylę w kwestii "przepalania filtra"* to jest niezła lipa. Otóż AS&G włącza się w trakcie przepalania. Dla mnie (o ile się nie mylę) to jest w tym momencie totalne zaprzeczenie idei ekologii i zaprzeczenie sensu montowania tego wynalazku.
Jeżeli przepalanie = zwiększenie spalania paliwa + wyższa temperatura to wyłączenie silnika w trakcie cały proces wydłuża / skrajnie zmniejsza jego wydajność.
Do tego teoretycznie zwiększa to szanse na rozwalenie filtra - może być sytuacja, że 100% przepalań będzie podzielona np. na 50 etapów - czyli nic się nie przepali.
Ktoś tu chyba kiepsko kilka rzeczy zaprojektował.
*spalanie przy hamowaniu silnikiem = teraz jest przepalany filtr. Dziś to był np. poziom około 5-6l na 3 biegu przy ~1500 obrotów.
krzychu - 14-01-2011, 14:22
Czas pokaże... Z tym że takie rzeczy mogą zmienić w sofcie... Tylko że na forum znane są przypadki że w Lancerze z 2.0 TDI niedługo po zakupie doszło do zapchania się filtra DPF. Zobaczymy czy w ASX-ie też będzie coś takiego występowało (a wydaje mi się że już jeździ więcej ASX-ów z dieslem niż Lancerów z 2.0 TDI - do tego te z początku produkcji były bez DPF).
Swoją drogą tu wychodzi następna sprawa. Producent sobie coś wymyśli, potem użytkownicy to rozkminają dochodzą do wniosku że to do . Jeśli czyści się na zimny, do tego wyłącza silnik, a będzie działał to niech sobie tak robi. Problem zacznie się jak będą z tym problemy.
Ps. Od razu wyjaśniam że w Outku 2.0 TDI był/jest DPF który się nie zapycha (otwarty).
foo - 14-01-2011, 15:07
zanim kupilem ASXa pytalem wlasnie o filtry czastek stalych czy podobne patenty, bo mialem zle doswiadczenia z pezotem. I bardzo koles zachwalal ich rozwiazanie, ze bezobslugowe, ze nie sprawia problemow, ze dziala od poczatku itp
acha, u mnie dealer zaproponowal wylaczenie AS&G na poczatku, zanim sie nie przyzwyczaje to auta...
JCH - 14-01-2011, 17:57
Wedrowiec napisał/a: | tóż AS&G włącza się w trakcie przepalania
...
*spalanie przy hamowaniu silnikiem = teraz jest przepalany filtr. Dziś to był np. poziom około 5-6l na 3 biegu przy ~1500 obrotów. | Możesz to opisać jaśniej, bo nie wiem czy dobrze rozumiem:
- jechałeś na 3 biegu hamując silnikiem, obroty wskazywały ~1500 obr/min
- zauważyłeś podwyższone zużycie - aha, pewnie przepala filtr
- AS&G się włączył, tzn. co - wyłączył silnik? W trakcie jazdy na biegu
krzychu - 14-01-2011, 18:51
Przepalanie pewnie trwa jakiś dłuższy czas. Zauważył wyższe spalanie to pomyślał że wypala. Potem się zatrzymał i zagasnął (ja bym w takiej sytuacji wcisnął magiczny guzik). Albo jak zgasł może już skończył?
jaca71 - 14-01-2011, 20:21
wlodeks napisał/a: | Mam do czynienia z akumulatorami w technologi LiPo, które to standardowo przystosowane są do ładowania prądem 1C (dla akumulatora o pojemności 72Ah odpowiada to prądowi ładowania 72A) i nic się z takim akumulatorem złego nie dzieje. W wykonaniu specjalnym można już otrzymać akumulatory LiPo o prądzie ładowania 5C-6C, czyli taki akumulator można naładować w w 15 minut od 0 do 100% pojemności. Zastosowanie np. takiego akumulatora w samochodzie z systemem AS&G nie powodowałoby żadnych skrajnych obciążeń a wręcz typowe prądy ładowania dla akumulatorów kwasowych okazałyby się śmiesznie małe. |
Widocznie zbyt mało masz do czynienia z tymi akumulatorami Zastanów się nad dwoma pytaniami:
1. Co się dzieje z akumulatorem Litowym w temperaturach poniżej 0C?
2. Co dzieje się z akumulatorem Litowym po rozładowaniu do końca?
wlodeks - 14-01-2011, 21:38
jaca71 napisał/a: | Widocznie zbyt mało masz do czynienia z tymi akumulatorami Zastanów się nad dwoma pytaniami:
1. Co się dzieje z akumulatorem Litowym w temperaturach poniżej 0C?
2. Co dzieje się z akumulatorem Litowym po rozładowaniu do końca? |
Ad1. Zależy jak bardzo poniżej 0C. W zakresie do -10 niezbyt wiele ale oczywiście nie chciałem powiedzieć aby stosować LiPole do samochodu tylko chodziło mi powiedzenie że przy zmianie technologii używanych elementów zmieniają się całkowicie parametry i to co w starej technologii było niemożliwe, staje się mozliwe.
Ad2. W urządzeniach w których stosuje się LiPole, układy elektroniczne, czy to w regultorach, czy ogranicznikach, uniemozliwiają rozładowanie poniżej zadanej wartości (z reguły ~3,1V/cele) - to juz zupełne podstawy dla technologi wykorzystującej LiPole.
jaca71 - 14-01-2011, 21:58
wlodeks napisał/a: | Ad2. W urządzeniach w których stosuje się LiPole, układy elektroniczne, czy to w regultorach, czy ogranicznikach, uniemozliwiają rozładowanie poniżej zadanej wartości (z reguły ~3,1V/cele) - to juz zupełne podstawy dla technologi wykorzystującej LiPole. |
Dokładnie, a i tak leci nam pojemność bardzo szybko. Żywotność akumulatorów litowych jest bardzo mała w porównaniu z tradycyjnymi ołowianymi. Do tego dochodzi cena.
Toyota w hybrydach zastosowała "myk" zwiększający żywotność do 10 (tyle daje gwarancji w usa) lat. Zrobiła to najprościej jak się da akumulator pracuje w zakresie 30-70% swej nominalnej pojemności
Student - 17-01-2011, 07:18
Czyli wracamy do sedna a mianowicie ceny i że się nie opłaca , jeżeli wszystko działa tak jak ma działać to:
- za cenę 1 aku specjalanego kupimy trzy zwykłe, prawda czy fałsz?
Podobnie jak z filtrem PDA , jak się zapcha i tak zapłaci klient.
Wedrowiec - 17-01-2011, 13:11
Jadę, spalanie OK, hamowanie silnikiem - spalanie 0.
Jakiś czas później:
rośnie spalanie, hamuję silnikiem przy 3 z 2000 obr na 1200 obr. - pokazuje spalanie na poziomie 5-6 l (hamowanie trwa kilka sekund więc widać wyraźnie utrzymujące się spalanie chwilowe). Jadę dalej, wyższe spalanie niż norma, dojeżdżam do świateł, znowu hamowanie silnikiem, tak samo spalanie przy hamowaniu (5-6l), zatrzymuję się, silnik gaśnie (AS&G), ruszam po chwili - dalej wyzsze spalanie, po chwili hamowanie silnikiem - tak samo ze spalaniem (5-6l).
Wnioski: proces "przepalania" rozpoczął się, był przed samym AS&G, był po AS&G -> AS&G włączyło się w trakcie przepalania filtra.
edycja: w czwartek samochód odstawiony 3-4 minuty po rozpoczęciu "przepalania", wczoraj odpalam po przerwie, ruszam, po 500-1000 m zaczyna się przepalanie, jadę jakieś 3 km, gaszę silnik, odpalam ponownie po 2h, po 500-1000 wznawia przepalanie, przejeżdżam 3km, gaszę silnik. Dziś rano odpalam po przerwie, po 500-1000 m wznowił przepalanie, zakończył po kilku kilometrach.
wlodeks - 17-01-2011, 13:50
Wydaje się to głupie aby AS&G wyłączał silnik w czasie przepalania, ale z drugiej strony ważne jest, że to przepalanie, mimo wszystko, dochodzi do końca. Patrząc od strony procesu przepalania filtra można powiedzieć, że przyczyna zakłócenia tego procesu może być różna (przecież zamiast AS&G mogłeś równie dobrze Ty wyłączyć silnik bo dojechałeś na miejsce) a istotne jest aby mimo różnych zródeł zakłóceń udało się dokończyć przepalanie. Może nie wiemy o jakimś szczególe związanym np. z temperaturą filtra potrzebną do rozpoczęcia przepalania. Jeżeli temperatura nie jest parametrem krytycznym to zasadniczo nie ma różnicy czy ten proces podzielony jest na etapy czy nie i wtedy zadziałanie AS&G w czasie przepalania w sumie nic nie zmienia.
krzychu - 17-01-2011, 15:25
Jeśli już wyłapałeś moment przepalania wciśnij przycisk od wyłączania AS&G. Szczególnie że często robisz krótkie trasy.
Wedrowiec - 18-01-2011, 13:00
krzychu napisał/a: | Jeśli już wyłapałeś moment przepalania wciśnij przycisk od wyłączania AS&G. Szczególnie że często robisz krótkie trasy. |
Teraz już tak będę robił, póki co były testy zachowania samochodu.
Ogólnie - przy temp. >~5 C AS&G aktywuje się już po przejechaniu krótkiego odcinka, ~500-1000 m i mamy "ciepły" silnik - wystarcza do odpalenia AS&G i przepalania filtra.
Z innych rzeczy w temacie - wczoraj samochód mi "zdechł" na światłach. Włączył się AS&G i żeby ruszyć niestety musiałem odpalić "z kluczyka".
Eidos71 - 27-03-2011, 08:51
Witam wszystkich. Obecnie posiadam samochód z silnkiem diesela. W tegorocznych planach mam zakup ASX również z silnikiem diesela. Mam jednak pytanie, związane z tym silnikiem i systemem AS&G - jak rozwiązana jest sprawa chłodzenia turbiny w ASX ? Czy jest tam zamontowany układ wychładzania turbiny ? Bo przecież wiadomo, że po dłuższej, lub ostrzejszej jeździe nagłe zgaszenie silnika jest dla turbiny zabójstwem... Pozdrawiam i z góry przepraszam za pytanie, na które odpowiedź jest pewnie dla Was jasna, jak słońce
|
|
|