[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Wspomaganie kierownicy - nie działa
Hubeeert - 16-11-2006, 21:00
macia, to sie dowiedz.
Anonymous - 13-02-2007, 23:07 Temat postu: Re: wspomaganie kierownicy
stani78 napisał/a: | Zbiorniczek oleju do wspomagania jest razem z pompką . Radze sprawdzić bespieczniki. |
Po dzisiejszym pałowaniu na parkingu, na letnich oponach na śniegu siadło mi wspomaganie kierownicy. A wcześniej zresetował mi się zegarek.
Czy to może być wina bezpieczników, jeśli tak to który, jak to sprawdzić.
Czy to może być coś poważnego?
Dzięki.
Marcino - 14-02-2007, 15:27
Rozpiska o bezpiecznikakch gdzieś była, ale wystarczy zerknac na puszke i wszyko wiedac który jest za co, a swoja droga miernik i posprawdzać po koleji i w koncu sie znajdzie, tylko pytanie jaka była przyczyna ze sie spalił?
Anonymous - 15-02-2007, 10:23
Marcino napisał/a: | Rozpiska o bezpiecznikakch gdzieś była, ale wystarczy zerknac na puszke i wszyko wiedac który jest za co, a swoja droga miernik i posprawdzać po koleji i w koncu sie znajdzie, tylko pytanie jaka była przyczyna ze sie spalił? |
tu wrzuciłem ale i tak nie wiem, który to może być
http://www.mfoto.pl/show.php?id=176548
[ Dodano: 16-02-2007, 09:59 ]
Marcino napisał/a: | Rozpiska o bezpiecznikakch gdzieś była, ale wystarczy zerknac na puszke i wszyko wiedac który jest za co, a swoja droga miernik i posprawdzać po koleji i w koncu sie znajdzie, tylko pytanie jaka była przyczyna ze sie spalił? |
ok znalazłem, okazuje się że miałem złą rozpiskę z Internetu, dopiero po zdjęciu klapki zauważyłem.
bezpiecznik jest ok, wygląda na to że pompa wspomagania mi siadła.
JaGrab3 - 02-03-2007, 16:29
no i co z tą pompą naprawiłeś/zregenerowałeś/wymieniłeś ? Swoją drogą orientuje się ktoś ile kosztuje regeneracja pompy?
Anonymous - 03-03-2007, 00:58
JaGrab3 napisał/a: | no i co z tą pompą naprawiłeś/zregenerowałeś/wymieniłeś ? Swoją drogą orientuje się ktoś ile kosztuje regeneracja pompy? |
Byłem w ASO i sprawdzili mi ją, działa ale bardzo słabo, sam zauważyłem ze przy bardzo wysokich obrotach jest wspomaganie. Na razie nie mam kaski i nie zmieniłem więc pałuję przy starcie silnik i kręcę.
Podobno ciężko jest dopasować używkę, bo różnią się szczegółami, twierdzi handlarz z Wołomina . Mówił, że muszę przyjechać i on obczai czy ma taką co pasuje.
Od regeneracji to jest jeden koleś w Warszawie, ale nie pytałem ile to kosztuje, może w sumie to byłoby wyjście. Tylko czy ta regeneracja jest trwała?
[ Dodano: 07-03-2007, 21:06 ]
Nie chce przynudzać ale jeszcze jedno - dzisiaj podczas parkowania nagle zaczęło mi działać wspomaganie, różnica jest bardzo duża bo myślałem że kręcę kierownicą z w powietrzu. Potem przejechałem z radości parę km i przestało działać. Nie wiem co to może być, może to przedśmiertne podrygi pompy wspomagania.
Uznałem że to ASO, w którym byłem to ścierwo, nic się nie znają nawet nie zmierzyli ciśnienia pompy tylko powiedzieli, że za małe bo nie słychać jej hałasu przy dużych obrotach. Podejrzewam tu jakiś ukryty bug, tylko nie wiem co to może być. Może coś z doprowadzeniem powietrza , albo coś dalej, ale to już nawet nie wiem co. Podobno sprawdzili przewody, ale cóż pojadę chyba jeszcze do specjalisty od pomp, jakieś namiary zdobyłem, tylko trochę daleko.
Jak ktoś ma jakieś pomysły to będę wdzięczny.
No to jeszcze jeden wpis.
Okazało się że miałem niski poziom oleju, ale w... silniku.
Niestety ponieważ kontrolka paliła się tylko przed zapłonem, nie zwracałem na to uwagi.
Nie wiem o co chodzi ale jakaś zależność musi tu być, bo po wlaniu oleju wspomaganie ruszyło. Może ktoś to jakoś potrafi wyjaśnić.
pelasio - 18-02-2009, 23:55
Witam... dziś przestało działać wspomaganie i u mnie w aucie...najpierw nie było na wolnych obrotach, ale jak przygazowałem troszkę tylko to było ok... ale po jakiejś godzinie już nie było obecne wcale (płyn we wspomaganiu jest ok wymieniany pół roku temu, układ bez wycieków)...mam w związku z tym zdarzeniem pytania:
1. Czy to pompa siadła czy coś innego co jest powiązane?
2. Czy jest bezpiecznik odpowiadający za pompę a jeśli takowy jest to gdzie? (sprawdzałem w instrukcji z forum ale nie zczaiłem...)
3. Czy to prawda że pompa mogła się zepsuć wskutek zużytego zawieszenia przedniego, jeśli tak to jakich elementów poza amortyzatorami?
Pozdrawiam
Juiceman - 19-02-2009, 00:02
Odpal auto pogazuj troche jesli poziom plynu sie nie podniesie to prawdopodobnie objawy, iz pompa nie ma odpowiedniego cisnienia ; /
seir - 19-02-2009, 00:47
Też mam problem ze wspomaganiem, ale dzisiaj mi na moment wróciło. Oto moje obiawy, informacje i czynniki, które mogą na to wpłynąć/przydać się:
- przy postoju pompa robi "łuuuł" przy kręceniu kierownicą, wyraźnie się męczy, obroty silnika się zwiększają przy skrajnych pozycjach kierownicy
- poziom oleju lekko poniżej średniej - doleję i zdam relację
- w trasie na wysokich obrotach silnika pompa daje nawet radę, dzisiaj spisywała się wyśmienicie, aż do momentu wjazdu na parking - przy wolnych obrotach musiałem wkładać w to wysiłek
- cena "nowej" pompy to 150-200 PLN, regeneracja w okolicach Wrocławia za nawet 500 PLN, a nie ma gwarancji, że to własnie to i że to pomoże...
Będę robił pompę za miesiąc, dam znać co i jak. Objawy mam takie jak Wasze.
Anonymous - 19-02-2009, 09:56
pompa sie konczy. regeneracja jest kosztowna i przynosi efekty tylko jesli dobrze wykonana, cos jak z regeneracja wahaczy, czasem 100 a czasem duzo wiecej kilometrow, zalezy jak ogolnie wykonana.
SirSinner - 20-02-2009, 10:10
Palesio - z Twojego opisu i własnych doświadczeń wnioskuję, że to pompa do wymiany.
Dwa tygodnie temu podczas zabaw na śnieg mi padła, bo ją przegrzałem. Czasem lekko działało ale najprawdopodobniej rozszczelniła się i nie dawała odpowiedniego ciśnienia. Jak mi P. Tomek rozebrał to mówił, że owszem coś tam leciało ale nierobiła odpowiedniego ciśnienia.
Ps. Jedyny mankament z wymianą pompy w 2,5 V6 to to, że będziesz/będą musieli wyciągnąć Ci całą klimę z przodu. Bo inaczej nie da rady wyciagnąć pompy
Pps. W tym roczniku mogą występować chyba 2 rodzaje pomp, ale niech bardziej wtajemniczeni potwierdzą.
PiotrBe - 21-03-2009, 18:09
ja mam podobny problem. Dzisiaj wyjechałem do pracy i było ok, kierownica lekko chodizła. Nigdy nie usłyszalem żednego hałasu ze wspomagania, nie przeskakiwala kierownica, nie spienia mi płynu we wspomaganiu. Jestem na to wyczulony, bo w Ducato pompa nie jest pierwszej mlodości, więc wiem co wieści padnięcie wspomagania.
a to co przydarzyło mi sie dzisiaj przewróciło moje teorie na temat awarii ukł. wsp. kierownicy.
Wyruszyłem spod domu i było ok, przec cale miasto ok, po przejechaniu ok 20 km musiałem zjechac z obwodnicy i wjechac do miasta. Jakież było moje zdziwienie, gdy przy probie skrętu,musiałem zaprzeć się o drzwi, zeby zmiescić się w zakręcie. Dojechalem na miejsce powoli, bez wspomagania, potem auto stalo ok 4 h i musiałem je przestawic - kierownica znów pracuje lekko, jak wczesniej.
Gdy wracałem z pracy, czasem wyczuwalne są "przeskoki" przy skręcaniu, sprawdzałem na postoju, lewo-prawo, kiera chodzi gładko, tylko przy skrajnych położeniach się troche utwardza i hałasuje coś.
Czy to pompa, czy maglownica?? Nigdzie nie mam wycieków, tak jak pisałem, nic wcześniej nie drżało, nie hałasowalo, żadnych objawów zuzycia. Naprawdę mam zagadkę.
pelasio - 21-03-2009, 19:10
Ja miałem tak, że wychyliłem ster na maxa, pompa "uuuu", ja w gaz tak żwawiej i skończyło się wspomaganie.... Ale o co mi chodzi: jak dowiadywałem się u 2 niezależnych osób co do braku wspomagania to ich pierwsze pytanie było czy kiera chodzi przy skręcaniu normalnie czy tak kwadratowo jakby przeskakuje... i jak powiedziałem że normalnie tylko ciężko to oni stwierdzili że luz bo to pompa a nie maglownica.... ale nie jestem mechanikiem i nie chcę cię wprowadzić w błąd... na początku spóbuj wymienić płyn... Jeśli będziesz musiał wymienić pompę to dasz radę sam, troszkę dłubania ale da radę.
Pozdrawiam
PiotrBe - 21-03-2009, 19:42
z tegpo co wiem (i mam nadzieję ze nie jestem w błedzie) gdy konczy sie przekładnia, lub jest mało plynu to jest wyczuwalny duzy luz w kierownicy, auto "pływa" i ciękzo jest je uprowadzić. No i przede wszystkim to nie dzieje sie nagle.
Jeśli konczy się pompa to tez spienia płyn, sa wycieki, pompa jest mokra, pompe słychac przy niskich obrotach i przy każdym skręceniu kół na małych obrotach silnika słycchaćz niej piski.
Jesli sie mylę, niech mnie ktoś z błędu wyprowadzi. Bo u mnie dotychczas wszystko chodziło, jakbym wczoraj salon opuścił, a pompa i przekładnia dają znać o sobie długo przed awarią.
Marcino - 21-03-2009, 23:24
Przy max skrecie pompa ma prawo chodzić głosniej, bo wtedy otwiera sie zawór przelewowy, niemniej jednak nie powinno sie utrzymywac takiej pozycji dłużej niż kilka sekund, to jest zresztą chyba w manualu opisane.
Ja miałem wycieku z przewodu = przetarła sie rurka w mocowaniu, dolałem Dexron, po jakim s czasie odkryłem ze poci sie maglownica, była peknieta gumowa osłonowa przekładni. Zamiast bawić sie w regenerację wlałem do wspomagania płyn Keen flo - zawierajacy środek uszczelniajacy. Cały układ starannie zalałem, zdjete fajki ze swiec i delikatnie krecac silnikiem przelałem cąły układ. Nie wiem jak u was ale u mnie po tej operacji wszytko chodzi cichutko, tylko przy max skrecie słychac ze pompa pracuje. Nie wiem czy u was mogło by to pomoć.
SPrawdził bym stan paska czy nie jest lużny i nie slizga jak sie nagrzeje..
POzdrawiam
|
|
|