Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] GALANT 2002 2.5 V6 LUBAŃ, i 2003 i 2002 2.5 V6 Z
czarny.marcin - 26-06-2011, 20:07
diabelll napisał/a: | czarny.marcin, nie nie powiedzial mi nic na temat klockow tarcz i innych rzeczy ,po prostu byla to pierwsza rzecz jaka sprawdzilem po przyjezdzie do domu mam troche do czynienia z mechanika i mialem rowniez do czynienia z tym silnikiem ,wiec wiem co nieco |
a no to trzeba było tak od razu , że sprawdziłeś rozrząd , stan hamulcy i co tam jeszcze
W takim razie mialeś farta jak to Robert napisał . Wiadomo można trafić na dobry egzemplarz , o którego ktoś dbał . Z drugiej strony znów przy takim sprawdzaniu rozrzadu i tak 100% pewności mieć nie można , zawsze jakiś cień wątpliwości pozostaje . Zależy także od sposobu sprawdzania tzn czy ktoś rozebrał rozrząd czy tylko zdjął osłonę i wzrokowo ocenił .
Ja też laikiem nie jestem , gdyż jestem kim jestem i co nieco wiem . Poza tym nawet jeśli oceniłeś stan rozrzadu nie tylko na podstawie napisów na pasku , bo ileś tam się znasz to wiesz także że może czasowo go nie puszcza i ktoś przelatał na nim 5tyś a jego czas się skończył . I będzie piękny ładny , łożyska w rolkach w porządku , a ze starości odfruną zęby w pasku .
Także taką diagnozę można przeprowadzić dla potwierdzenia wpisu w książce serwisowej samochodu .
Myślisz także , że jak auto było cały czas za zachodnią granicą i serwisowane tylko w ASO to wszystko jest OK ?? To wyobraź sobie , że rozbieram rozrządy w np w 16letnim samochodzie , serwisowane cały czas tylko w autoryzowanych serwisach , rozrzady wymieniane według zaleceń czyli km lub czasowo . A jednak okazuje się iż napinacz właśnie i WP są jeszcze te na których zjechał z taśmy.
Także to , że niemcy mają więcej grosza(a raczej eurocentów) przy sobie o niczym nie świadczy.
chociaż z tym akurat zgadzam się z Tobą w 100% cytuję
diabelll napisał/a: | lepiej kupic auto z zachodu nawet ze wzgledu na lepszy stan drog |
ja także dla siebie auta z Polski bym nie kupił , nigdy nie kupiłem żadnego i nie kupię .
robertdg - 26-06-2011, 20:50
czarny.marcin napisał/a: | rozrzady wymieniane według zaleceń czyli km lub czasowo . A jednak okazuje się iż napinacz właśnie i WP są jeszcze te na których zjechał z taśmy. | Tam działają wedle zasad - do wymiany jest pasek - rolki sprawdzić na obecnośc luzów, szumów, w razie konieczności wymienić, pompe wodną podobnie, dodatkowo sprawdzić na obecnośc wycieków.
Ponadto tam mechanicy nie bawią się w rzeźbienie, tam jest sprawa konkret, tam ASO nie bawi się w czyszczenie jarzem i smarowanie zacisków, jak się coś zepsuje to się wymienia na nowe, bez sztukowania, reperacji, bo odnośnie spraw związanych z TUV mają opsiasia
|
|
|