Pajero III - Męczące łułułułułu.....
zbyszekm2 - 17-05-2011, 22:47
atego815 napisał/a: | No więc przekładka przód-tył nie pomogła....niestety, mimo że miałem nadzieję....Zmieniałem też wybiórczo zapas. Też nic... Ale przypomniałem sobie że kiedyś kolega miał podobnie w Roverze. Cuda wymyślał już...Okazał się przegub na półosi...
Nie wiem już czego szukać... | \
łozyska w piastach?
atego815 - 18-05-2011, 08:14
Pamięć zawodna jest...Ale zmieniałem przednie piasty w stosunkowo małym odstępie czasu. A to chyba było i wcześniej i jest teraz..Piasty dawały szczególnie efekty na zakrętach. A to jest zawsze. Ale raczej jest to coś z układem jezdnym, nie napędowym. Dźwięk mocno się nasila, kiedy przychodzą duże naprężenia, jazda po sporych koleinach. Myślę że gdyby to wały,krzyżaki, to raczej by nie było zmiany...
Zbyszek, kiedy masz luz? Podjadę do Ciebie. Trzeba podpiąć kompa.
[ Dodano: 23-05-2011, 20:26 ]
No i pojechałem dziś do Zbyszka...Wszystko już jasne. Tryb awaryjny usunięty. Przyczyna "łułu" też ustalona. I nawet bardzo "nie bolało" Dzięki Zbyszku i pozdrawiam
lukki - 01-06-2011, 10:04
atego815 napisał/a: | Przyczyna "łułu" też ustalona. I nawet bardzo "nie bolało" Dzięki Zbyszku i pozdrawiam |
to napisz może co to było...
atego815 - 03-06-2011, 06:35
Po próbach, po przejechanych km, po wspólnym nasłuchiwaniu, i w końcu po założeniu innych kół stwierdziliśmy z Dawidem że to koła. Dokupiłem dwie oponki i przy przekładaniu okazało się że felga jest jednak ileś krzywa i ona mogła doprowadzić do nierównomiernego zużywania opony i dostania się do kabiny pasażera na gapę, zwanego dalej "łułu"
W sumie to wszystkie felgi powinienem dać do regeneracji...Prostowanie, malowanie... Ktoś to robił? macie orientację ceny szt?
Gene był najbliżej prawdy..
|
|
|