stanley33 - 04-01-2007, 17:05 Witajcie Z chęcią się przyłączę, ale nie mogę nigdzie namierzyć numeru konta, chyba mam problemy ze wzrokiem. Pozdrowienia Anonymous - 04-01-2007, 17:31
Napisz do JCH prywatna wiadomosc a napewno Ci odeślele numer konta. POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH LUDZI DOBREJ WOLI !!!!! JCH - 07-01-2007, 19:04 Temat postu: Pomoc dla Łukasza W ciągu ostatniego tygodnia przyłączyło się do akcji finansowania internetu kilka osób - wszystkim serdecznie dziękuję. Jest 15 osób, które zadeklarowały pomoc. Tytułem wyjaśnienia, szczególnie nowym użytkownikom Forum, chciałbym napisać, iż podpis pod moimi postami nie jest skierowany osobiście do nikogo, a to że każdy czytający widzi swojego nicka wynika z zastosowania skryptu, na który Forum pozwala. Anonymous - 07-01-2007, 21:53 JCH, Chciałbym też się dorzucić do neta Mogę prosić jakiś nr konta ? Chciałbym przelać pieniądze już w tym tygodniu Niech i ja opłacę jakiś miesiąc internetu Łukasz. arekp - 13-01-2007, 00:00 Bardzo mnie cieszy reakcja forumowiczow na nasz apel wspolnego oplacania dostepu do sieci dla Lukasza. Wszystkich nowych chetnych informuje, ze zbiorka pieniedzy a takze comiesiecznym regulowaniem rachunku z operatorem zajmuje sie JCH. W sprawie uzyskania numeru konta bankowego do wplat prosze sie zwracac do niego. Nie ma zadnej ustalonej kwoty, kazdy wplaca ile chce i nie ma znaczenia czy to jest zlotowka czy kilka zlotych - calosciowa kwota sie uzbiera z drobnicy 
Anonymous - 16-01-2007, 16:59 Witam wszystkich, rozumiem, że apel w stopce JCH jest do mnie  
Przepraszam wszytskich, ale strasznie zaniedbałem forum - brak czasu, a też motywacja mi spadła, bo Małżonka nie chciała jeżdzić Corsą, wiec "zabrała" mi Mitsu.... A ja w Corsie. Teraz ma swoje autko, które raczej psuć się nie będzie (jak Corsa), nie ma więc obaw. A ja mogę się znowu delektowac jazdą .... Ale do rzeczy, oczywiście, że się dołączam! Rozumiem, że abonament to c.a. 50 PLN, więc najbliższy ja zapłacę. W kolejnych miesiącach też deklaruję pomoc. Pozdrawiam, igi - 16-01-2007, 17:09 all, przeczytaj to raz jeszcze
Anonymous - 17-01-2007, 17:12  Chyba coraz mniej "techniczny informatyk" ze mnie.....
Tak czy siak, cel szczytny i pięniądze przed chwilą wysłałem. Pozdrowienia! igi - 17-01-2007, 18:33
Heh jak my wszyscy starzejący się ludzie  
Dziękujemy
Czekamy na następnych chętnych
JCH - 17-01-2007, 18:41
Anonymous - 17-01-2007, 21:22 Temat postu: Nowości Czy macie jakieś nowe wieści o Małym? Od mojego poprzedniego postu myślę trochę więcej o takich dzieciakach jak On. Zrzucamy się na dostęp do internetu dla dzieciaka przykutego do szpitalnego łóżka, kombinujemy jak zrobić, żeby było wygodnie i to ok, ale w zasadzie czemu w dzisiejszych czasach nie ma w takich miejscach jak Oddziały Onkologiczne, Hematologiczne, Ortopedyczne etc. bezprzewodowego dostępu do sieci? Czy to jest aż tak kosztowne? Czy żadnej z wielkich firm telekomunikacyjnych nie byłoby stać na sponsoring? (bo kierownictwo szpitali ma inne wydatki na głowie) Chodzę i kombinuję do kogo zgłosić taki pomysł i pewnie coś za chwilę wymyślę, ale może Wy też coś pokombinujecie? Pozdrawiam arekp - 17-01-2007, 22:30 Temat postu: Re: Nowości
W szpitalach teoretycznie powinien byc zakaz uzywania telefonow komorkowych - zwlaszcza na niektorych oddzialach. Sprzet do transmisji radiowej (w tym komorki) moze zaklocac prace urzadzen szpitalnych. Na poczatku dziwilem sie, ze ta akcja ruszyla bo spodziewalem sie, ze nie bedzie mozna tam tego internetu uzywac - a moze nikt w ogole nie spytal
Jesli chodzi o Twoj pomysl z firma, ktora moglaby pomyslec o takiej akcji moze byc tylko ktos duzy - a wlasciwie kilka wiekszych firm powinno sie dogadac i wspolnie cos zrobic. Przykladem firm, ktore moim zdaniem moglyby wejsc w taki uklad sa GTS Energis, Dialog, TP, Netia no i sieci komorkowe Polkomtel, PTC, Centertel. ps. pamietaj, ze podlaczenie do sieci to nie tylko postawienie urzadzenia i wpiecie kabelka. To rowniez utrzymanie i administracja co wymaga stalych nakladow finansowych. Do tego dodaj zlodziejstwo w szpitalach wiec koszty uzupelniania sprzetu. Ostatecznie ... w polskich szpitalach brakuje wazniejszych rzeczy niz internetu dla pacjentow
Anonymous - 19-01-2007, 00:04 Temat postu: Re: Nowości
Jak sam zauważyłeś - zakaz powinien być "teoretycznie". Zakłócanie pracy urządzeń szpitalnych przez komórki, to chyba historia z przeszłości, bo współczesne komórki już takich problemów raczej nie sprawiają, a przynajmniej ja o nich nie słyszałam. Nie wiem jak mogłoby sprawować się w takich warunkach łącze bezprzewodowe (np takie jakie mam w domu - modem stoi sobie w jednym pokoju, a laptopik noszę wszędzie), ale mam nadzieję, że dałoby się to jakoś zorganizować.
Fakt - koszty takie są, ale czy aż takie wielkie? Co do złodziejstwa, to chyba nie należy przesadzać - no chyba, że jestem niedoinformowaną optymistką.
Słowo honoru - wiem!!! Jestem w końcu czynnym zawodowo "szpitalnikiem" od kilkunastu lat. Ale też wiem, że leczenie to nie tylko leki, zabiegi, skomplikowane procedury etc. Długotrwała izolacja jest bardzo trudna do zniesienia, a internet daje szanse utrzymania kontaktu ze światem i z bliskimi. A poza tym - pomarzyć nie można?!
arekp - 19-01-2007, 00:35 Temat postu: Re: Nowości Poprawilem w Twoim poscie cytowania, mam nadzieje, ze sie nie obrazisz 
To aktualna historia I to nie problem komorek jako aparatow tylko fal radiowych - a te sie nie zmienily. Rozwoj samych aparatow powoduje, ze mniej sie one nagrzewaja oraz zmienilo sie ukierunkowanie fali z samej sluchawki co zapobiega wplywowi mikrofali na mozg czlowieka
To jak 'dziala' komorka mozesz sprawdzic podczas rozmowy zblizajac ja np. do telewizora czy glosnikow od systemu audio. W szpitalach powinien byc zakaz ich uzywania, ale w tym kraju raczej dlugo nie zostanie wprowadzone. Szpital jest jak samolot, za duzo w nim elektroniki wrazliwej na zaklocenia - w samolocie gadajacych przez wlasne komorki widzialem jedynie Polakow lecacych do Anglii. Typowych burakow, ktorzy nie rozumieli komunikatow po angielsku, ze uprasza sie o ich wylaczenie na czas lotu.
Koszty sa spore a poniewaz mamy chory system podatkowy, firmy nie maja interesu w tym zeby wydawac swoja kase na szpitale. Co do drugiej czesci uwazam, ze jestes optymistka Zwroc uwage na kolezanki i kolegow z ktorymi pracujesz. Sprawdz czy nie wynosza ze szpitala pojedynczych pigulek, gazikow/gazy ... pierdol, ktore kosztuja grosze a sa wynoszone przez personel. Wiec co tu mowic o sprzecie do sieci?
A, i nie przesadzam .. wiem, ze takie rzeczy sie dzieja
JCH - 19-01-2007, 08:38
 skoro nawet w kultowym szpitalnym serialu "Na dobre i na najgorsze" wszyscy porozumiewają się przez komórki
Poruszałem ten temat z niumenem na samym początku ale zapewnił mnie, że nie ma jakichś przeszkód ze strony szpitala. Nie wiem czy taki zakaz w ogóle jest sensowny - chyba tylko w pobliżu sal operacyjnych i innych ze sprzętem fachowym. |
||||||||||||||||||||||||||||||
