To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

MMC Car Poland & Dilerzy Mitsubishi - Mitcar Warszawa

Ritchie - 26-08-2015, 10:35

Przegląd robili, nic więcej - ostatecznie stanęło na połowie tej kwoty, bo podobno okazało się, że części rzeczy właściwie to nie trzeba robić. Nikogo nie oczerniam i nie mam takiego zamiaru - miałem wiele marek samochodowych (również tzw. premium) i w żadnym ASO żaden standardowy przegląd nie przekroczył kwoty 2.000 zł, a najczęściej wynosił trochę powyżej 1.000 zł. Stąd moje zaskoczenie, kiedy ASO telefonicznie, po przyjęciu samochodu informuje mnie, że standardowy przegląd samochodu ma kosztować blisko 3.000 zł - a może to taka polityka MMC?

Sytuacja z ostatnim przeglądem, to końcówka serii bo wcześniej:
- po przejechaniu kilkuset kilometrów odpadła ramka, którą montował Mitcar i zgubiłem tablicę rejestracyjną (samochód w leasingu, więc koszt wyrobienia wtórnika tablicy to 492 PLN) - nie poczuwali się do winy;
- piszczący silnik na wolnych obrotach (sprzęgło?), piszczał przed wizytą, piszczy po wizycie;
- przerysowane nowe progi po wymianie gwarancyjnej - dopiero list z kopią do MMC spowodował propozycję w miarę sensownego rozwiązania;
- umówienie się z kierownikiem serwisu na 10% rabat na części przy przeglądzie i brak trzymania się ustaleń przez pracownika serwisu (a bo ja o niczym nie wiem a sprawdzić nie mogę);
- nie piszę już o takich detalach jak czas i poziom obsługi, czy dziesięcioletni zastępczy Lancer, bo to lekki wstyd ;)

I ponawiam pytanie - który, raczej nieautoryzowany serwis w Wa-wie polecacie? Żeby poradzili sobie np. z regulacją zaworów?

pebero - 20-04-2016, 14:22
Temat postu: smarowanie dźwigni zmiany biegów
Cześć,

piszę w tym wątku, bo do tego ASO zadzwoniłam z problemem. Od dwóch dni podczas zmiany biegów słyszę piszczenie przy dźwigni zmiany biegów. Sprawdziłam to tutaj na forum i widzę, że to powszechny problem. Zadzwoniłam do Mitcaru (bo skądinąd słyszałam, że to dobry ASO) i umówiłam się na wizytę. Pod koniec rozmowy powiedziałam, że rozumiem, że ta 'awaria' objęta jest gwarancją. A pan mi na to, że on mi nie może tego powiedzieć, że ja samochód nie u niego kupowałam (wiedział, bo podałam nr rej). Czy to ma w ogóle jakieś znaczenie u którego dilera kupowałam samochód, czy pan z Mitcaru chciał mnie zniechęcić i odesłać do Auto GT, bo na mnie nie zarobi? Wizytę mam ostatecznie umówioną, ale nie wiem jak z nimi rozmawiać na miejscu... Moje użytkowanie auta nie spowodowało tych pisków, nawet facet sam, po moim zreferowaniu problemu powiedział,że ASXy tak mają..

Dziękuję za pomoc. To mój pierwszy samochód, stąd te proste wątpliwości.

sla - 20-04-2016, 17:39

Oczywiście , że zarobi, tylko nie Ty będziesz płatnikiem.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group