Chcę Kupić Pajero - Zakup Pajero II - podstawowe informacje
piotr-stihl - 17-09-2011, 20:33
moje nie ma - zwykły wolny ssak
98 rok
polycount - 17-09-2011, 20:49
Na poczatek bylbym zadowolony jakbym trafil sprawna maszyna nie poobgryzana przez rdze i bez utajonych wad.
Co do l200 , myslalem na samym poczatku o jeepie grand cherokee wk, tylko po co mi ladny samochod do terenu ?:) Potem myslalem tez o tej nowszej wersji L200 ale ona tez zbyt cukierkowo wyglada niemialbym sumienia zadrapac nawet delikatnie ladny lakier .Pozatym oba w/w samochody kosztuja kilkukrotnosc pajero. O starszym L200 nawet jakos nie pomyslalem. Na uwadze mialem tez starego jeepema cherokee xj - ale tu automatyczna skrzynia biegow .. jakos sie tego obawiam . Jest jeszcze patrol i kilka innych klonopodobnych do pajero jak h.galloper, isuzu trooper czy kia. Jednak Pajero najbardziej domnie przemawia mysle ze jest to zloty srodek.
piotr-stihl - 17-09-2011, 21:07
na serio
też tak myślałem i wybrałem
stare L200 czasem idzie znaleźć w dobrym stanie
szukaj - pytaj
to dobry wybór
jeden minus - spalanie , nie wierz że 8/100 spali
no i zawieszenie skomplikowane [ to nie suzuki ]
ważna rzecz to rdza
jawaldek - 17-09-2011, 21:54
polycount napisał/a: | ale tu automatyczna skrzynia biegow .. jakos sie tego obawiam | nie masz czego jeśli skrzynia nie szarpie (przy zmianie biegów) to jest OK. Nie można co prawda wykonać pewnych manewrów typu rozbujanie samochodu tak jak w manualu i automat ma pewną zwłokę w ruszaniu . Manualną szybciej zepsujesz niż automat ->> pod warunkiem terminowej zmiany oleju w pewnym warsztacie i na dobry olej ->> automat. Manualna->> palenie sprzęgła,koło dwu masowe -->> zobacz jakie to koszty Jeep (nie pamiętam który model) i Mitsubishi (przynajmniej w moim Miśku) mają taką samą skrzynię automatyczną i powiem tak-->> kiedyś mówiłem że nie będę jeździł odkurzaczem teraz nie zamienił bym się na manuala. piotr-stihl napisał/a: | nie wierz że 8/100 spali | to chyba na wolnych obrotach w garażu
Ja bym stawiał na Mitsubishi II long z automatem ->>> chyba dla tego że sam takim jeżdżę -->> w tym roku wakacje==>> 3500 Rumunia + 2600 Słowenia -->> odpukać bezawaryjnie i jazda na co dzień.
polycount - 18-09-2011, 16:08
Moje obawy raczej nie sa niczym uzasadnione jesli chodzi o automat bazuje sie raczej na powielanych mitach na ich temat. Moze rzeczywiscie czas przelamac lody i sprobowac automatu. A przy okazji spytam jaki jest ewentualny koszt naprawy takie automatycznej skrzyni oraz ktore modele posiadaja automatyczna regulacje zawieszenia? Czy tego typu rozwiazanie nie koliduje przy lifcie? Z tego co slyszalem to w tych drozszych modelach innych marek raczej nakazuja omijac tego typu bajer bo jest koszmarnie drogi w naprawie. Ale to tez slyszalem .
jawaldek - 18-09-2011, 19:12
polycount napisał/a: | jaki jest ewentualny koszt naprawy takie automatycznej skrzyni | nie wiem co prawda musiałem w tym roku zmienić silnik->>za sprawą "odpowiedzialnej" pracy mechaników w jednym warsztacie i kupiłem anglika z automatem->> była przekładka silnika wraz ze skrzynią i jak się okazało było to dobre posunięcie. W skrzyni,mowa o tym samym warsztacie, wlali jakiegoś taniego syfu (zapłaciłem z dobry olej). Anglik kosztował 6tyś i jest dawcą różnych śrubek Tak jak wcześniej pisałem "pod warunkiem terminowej zmiany oleju w pewnym warsztacie i na dobry olej ->> automat" polycount napisał/a: | automatyczna regulacje zawieszenia? | to już użytkownicy takiego rodzaju zawieszenia muszą się wypowiedzieć ale..... miałem,z myślą taką że podniesie zawieszenie,montować takie cudo->> mitsumaniaki odradzili mi ten bajer. Lepiej zainwestować w dobre zawieszenie np: LOVELLS
polycount - 18-09-2011, 20:15
To juz idac za ciosem zapytam jakie oleje sa stricte zalecane przez producenta? Swego czasu jak pisalem bylem bliski kupna jeepa gand cherokee wk i tam tez do skrzyni trzeba bylo lac tylko i wylacznie jeden olej , niektorzy wlewali lepsze odmiany tego oleju a po kilku miesiacach wracali z placzem do warsztatu. A najsmieszniejsze jest to ze "balwanki warsztatowe" polecali mi ten lepszy olej. Choc instrukcja do tego autka tylko i wylacznie nakazuje lac jeden.
Zachowujac zdrowy rozsadek mysle ze po zakupie najlepiej wszystkie oleje wymienic. Musze zdobyc instrukcje albo ksiazke do tego model tam zapewne wszystko bedzie czarno na bialym.
rico.1 - 18-09-2011, 20:29
Też jeżdżę automatem i nie mam żadnych obaw co do awaryjności. Jednak przy zakupie takiego muszą być spełnione dwa warunki:
1) jazda testowa pod kątem ewentualnych szarpań przy zmianie biegów lub prześlizgiwań
2) głowa pod auto i oględziny szkrzyni pod kątem wycieków
Jeśli nie szarpie i nigdzie nie cieknie to poza wymianą oleju po prostu zapomnisz o jakichkolwiek problemach
Co do oleju to najzwyklejszy Dexron II powinien pasować i nie narobi bałaganu.
A co do regulacji zawieszenia to bywają dwie osobne sprawy:
1)regulacja twardości tłumienia amortyzatorów
2)regulacja wysokości zawieszenia, czyli lift jakieś 5cm w górę, ale tylko czasowo i do 50km/h (w praktyce bardzo rzadko spotykane)
Osobiście mam to pierwsze i sobie chwalę, trzeba tylko zwrócić uwagę na stan amortyzatorów, jak któryś zaolejony to już do bani i cala regulacja idzie w niepamięć nowy ponad 1000zł, a z demobilu znajdziesz za 100zł
jawaldek - 18-09-2011, 22:30
Może co nie co wyjaśni się odnośnie skrzyni automatycznej-->> co prawda dotyczy to merolka ale zasady są takie same
http://www.mercmania.pl/porady/ASB.htm
Odnośnie oleju to ja mam zalany mobilem.
Zobacz
http://ew5.earlweb.com/search.php?site=41
ciekawe że w języku polskim roczniki zaczynają się od 2002 ->> Pajero
http://ew5.earlweb.com/se...=39&subset=1517
polycount napisał/a: | Musze zdobyc instrukcje albo ksiazke do tego model | p o w o d z e n i a uśmiechaj się do forumowiczów bo raczej zapomnij o zakupie. Gdzieś były linki,na forum, do stron z zamieszczonymi instrukcjami --->>>> są http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=9978
polycount - 19-09-2011, 20:16
Sporo rzeczy do ogarniecia , aktualnie na priv dostalem oferte kupna od Heilsberg jego dopieszczanego pajero. No nic pracu duzo ale postaram sie czym predzej przed zima cos znalesc.
Szyszkowa - 29-09-2011, 12:09
Jeśli dalej szukasz, to poważnie rozważ ofertę Hailsberga. Samochód jest po wręcz kapitalnym remoncie- a i właściciel nic nie ukrywa
jabol66 - 08-11-2011, 23:26
Jeżeli mogę doradzić (nie czytałem całości trego tematu tylko pobierznie) to poszukaj Pajero II jeżeli szukasz w dieslu to tylko 2,8; miałem kilka pajer i 2,5 i 2,8 moje zdanie jest takie 2,8 nie do zarżnięcia (oczywiście w miare rozsądku) 2,5 super silnik ale nie da błoto. Coś zauważyłem że Jeepa, jeżeli jeepa to tylko benzyne lub petrol+LPG diesle to nie wypał z francji, ale tak jak Jawaldek napisał "Błoto wciąga" jeep do tego się nie nadaje miałem dwa, ma lepszą sprawność w terenie, od Pajero bo jest lżejszy i nie ma ramy ale... i tu można pisać wiele ale napisze dlaczego sam powróciłem do Pajero po tym jak miałem jeepa:
Najpierw zanoszisz kase w portfelu, Poźniej torebką, a jak zaczynasz wozić do niego pieniądze taczką to sprzedajesz.
W Pajero wszystko jest grubsze a fajne rozwiązanie na drążkach powoduje że nie cierpią inne elementy (oczywiście na typową zmotę to się Patrol nadaje + 50tysi = fajna potyraczka) ale chyba nie masz funduszy, to jest fajne auto do 15 tysięcy i NIC innego fajnego i tyle potrafiącego się nie kupi.
Moja rada Pajero LONG 2,8 TD i raczej manual bo szybszy, automat trochę dla mnie zawolny, chociaż chwale bo tańszy od manuala (tu jest sprzęgło i skrzynia, a w automacie tylko skrzynia)
|
|
|