greg300 - 04-11-2011, 14:47 RalfPi. kazde z tych wyścigów to były próby z kolegami a nie przypadkowe spotkanie na drodze. mozesz wierzyć lub nie ale zakładam ze załatwia to moment obrotowy który napewno jest większy niz w ww skodzie.Misiek naprawde zap....ala strasznie. boxa V-tech tez polecam dla tych co nie chcą dłubać w oprogramowaniu. Sprawa spalania wygląda tak ze jestem w stanie jezdzić poza miastem w granicach 4,7L a 5,2L.sam nie wierzyłem we wskazania komputera wiec zrobiłem test i zalałem auto do pełna(wyniki są prawidłowe).trasa poska-hiszpania wyszło mi 5,5 ale nie bede ukrywał ze w niemczech dałem czadu.Wg moich spostrzeżeń i wyliczen stwierdzam ze spalanie spadło sporo. raz jak sie bawiłem jadąc z pracy do domu w nocy uzyskałem spalanie na poziomie 4,2L ale prędkość balansowała miedzy 70 a 100 przy czym jechałem tez przez miasto.tyle ze to męka a nie jazda hihi.Pozdrawiam jaceksu79 - 04-11-2011, 15:59 greg300, poniosło chyba Ciebie trochę.... krzychu - 04-11-2011, 17:07 Ale z tą skodą to pewnie nieumiejętny kierowca. Pali gumę, potem zmieni nie tam gdzie trzeba bieg i ma stratę... jaca71 - 04-11-2011, 20:39
Ja tam kiedyś objechałem jak chciałem Imprezę WRX, tyle że gość patrzył na mnie jak na głupiego  Ciekawe o co mu chodziło? Czyżby zawiść, a może politowanie?
jaceksu79 - 04-11-2011, 21:57
to jest jeszcze coś innego - mając/jeżdząc subaru jesteś skazany na ciągłą rywalizację z każdym. Każdy chce się z Tobą ścigać. Nawet głupim foresterem jadać w zimę na ośnieżonej drodze każdy chce z Tobą się ścigać - strasznie głupie to uczucie i ten koleś pewnie miał już tego dosyć 
greg300 - 04-11-2011, 22:11
Nie poniosło mnie.Wszystko co napisałem jest faktem. A z tą skodą jechaliśmy z kumplem 40km. to nie był wyścig na 400m. podobna sytuacja była z MITSU ECLIPSE GSX 2.0T mojego kuzyna, tez nie dał rady. Panowie staram sie wam przekazać mozliwości tego auta po remapie. jezeli nie dajecie wiary to trudno. RalfPi - 04-11-2011, 22:28 greg300, IMO diesel idzie inaczej jak benzyna - i w takich powiedzmy wyścigach, jak Twój kolega nie chciał kręcić swojej Skody za mocno.. to przy niższych obrotach odstawał. Ale jeśli by kręcił z odpowiednich obrotów Skodę.. to myślę, że ciężko by Ci było go łyknąć.. A już z pewnością nie "pozamiatałbyś" Skodzinki - taka moja opinia. PS Pozamiatałem to ja.. ale Ojca Pandę:) I tu naprawdę było pozamiatane:) Co do tematu - naprawdę fajnie, że diesle można "tak łatwo" podkręcić do wyższej mocy.. Szkoda, że nie wspominają o tym przy zakupie furki.. Teraz będę wiedział i powiem szczerze, że możliwość zdecydowanie tańszej zmiany parametrów silnika, jak dla benzyny przemawia za dieslem i jest dla mnie bardzo mocnym argumentem.. A może zwyczajnie zazdrość mnie zżera, że w benzynce jest to trudniejsze;) mitsu00 - 04-11-2011, 22:32
greg300 - 04-11-2011, 22:40
Z tym sie zgodze, nastawiam sie na to.czytałem troche na forach VW i moze pokombinuje z kołem zamachowym jednomasowym, bo to jest najsłabsze ogniwo tego układu. Co do reszty gratów MASTERS zapewniił mnie ze to bezpieczna moc dla tego silnika [ Dodano: 04-11-2011, 22:58 ]
no z tym pozamiatałem to moze za mocne słowo, ale byłem lepszy. moc zblizona 190KM a 400Nm robi gnój. od 1900obr mam 300Nm a przy 2100 jest pełne 390Nm i tak przy 4000obr mam 350Nm. moc maxymalna 190KM trzyma az do odcięcia tyle ze rozsądnie jest kręcić tylko do 4000obr. pisze to patrząc na wykes z chamowni. kolega ze skody musi wachlować biegami kiedy ja w zasadzie biegów zmieniać nie musze. RalfPi - 05-11-2011, 08:31 Postanowiłem sobie przeliczyć i moc Twojego silnika (zakładając, że 4000 obr/min i 350Nm są dokładne) i wyszło mi 198.5 KM - czyli powiedzmy 200 KM. Wiesz greg300, z początku Twoja wypowiedź zabrzmiała dość buńczucznie.. Ale jeśli jest tak jak mówisz, to podziwiam możliwość takiego "podkręcenia" Lancera w dieslu. Szerokiej drogi! Pozdrawiam Portugal - 05-11-2011, 14:17
Siema mitsu.....
patrycjuszek - 15-11-2011, 09:09 Ja zlikwidowałem dpf , mam 400 nM przy 2100 obr i zrobiłem już 20kkm ( obecnie auto ma 120 kkm). Jak sie nie strzela ze sprzęgła to można długo jeździć. A jak padnie dwumas to jest tanie wyjście: dwumas regenerują w Poznaniu za 500 pln, wkłądają twardsze spężyny jak ktoś chce i dają nawet 24 mies gwarancję www.sprzeglo-service.pl lub zamiennik LUK kosztuje 1500 pln na alledrogo. Jednomas odradzam tak jak spawanie dwumasu. Dwumas chroni skrzynie, przeguby i panewki. greg300 - 15-11-2011, 16:01
no i to jest fajne rozwiązanie.to mi sie podoba. ta regeneracja brzmi niezle hihi jaceksu79 - 15-11-2011, 16:17
dzięki  mi to też z czasem się przyda
a dpf miałeś otwarty - to tak jakbyś go nie miał
JCH - 15-11-2011, 19:06
|
||||||||||||||||||||||||||||||||
