Marcin-Krak - 04-12-2006, 22:23 A jeszcze jest kwestia kierowców tirów którzy w trakcie postojów robią sobie imprezki i niezłe popijawy. A żeby nie zasypiac piją kawę robioną na Cocali Coli  - zna ktoś takie myki ?? - Wkażdym razie z tego co wyczytałem to jadą wtedy kilka godzin na totalnej fazie - nie bardzo wiedząc co się wokół dzieje
Anonymous - 04-12-2006, 22:37
ale mnie nie chodzi o innych.chodzi mi o mnie -nie rozumiem ,dlaczego w upalne dni nie moge w pracy ochlodzic sie 1 browarkiem a potem wrocic do domu.ja po 7 godzinach jazdy nic nie musze pic ,by chodzic wezykiem.idac twoim tropem tragicznym bledem jest dawanie marginesu 0,2-przeciez znajda sie tacy,ktorzy to wykorzystaja w niecny sposob a poza tym majac 0,0 jest sie trzezwiejszym niewatpliwie niz przy 0,19.jak wczesniej wspomnialem w anglii jest granica 0,5 i wierz lub nie,ale tu jest duuzo mniej wypadkow niz w polsce.juz nie wspomne o tym ,ze nie trzeba jezdzic w zimie na swiatlach[a zawsze leje],nie trzeba miec trojkata,gasnicy,jezeli jakies auto uzywa kierunkowskazow,to znaczy ze kieruje obcokrajowiec-nie bede dalej wyliczal,ale czemu do jasnej ciasnej jest tu mniej wypadkow niz w praworzadnej polsce??? czy nie jest przypadkiem tak,ze o tym nie decyduja przepisy ,a najslabsze ogniwo w aucie-czyli my?a dla wspomnianych desperatow jest przeciez bohater tematu-alkomat... Anonymous - 04-12-2006, 23:30
Równość traktowania obywateli przez prawo wynika wprost z Konstytucji, nie wiem jak w Anglii ale w Polsce owszem. Mój przykład miał na celu pokazanie, że powiększanie dopuszczalnej normy będzie nadużywane przez jednostki a wszystko tak na prawdę zależy od wielu czynników. Coś słyszałem w mediach o kulturze jazdy na Wyspach. Polacy jadą zarobić a nie wydawać na kary. Osobiście uważam, że wynika to jeszcze z innych czynników: - senna pogoda - mi też w taką nie chce się szaleć - angielska flegma - tego się nie wypleni - brzydkie dziewczyny (nie licząc Polek) - nie ma się za kim rozglądać więc patrzy się na drogę 
A może to lewostronny ruch ma coś do tego ???
Masz absolutną rację. Tylko jak tu zmienic mentalność ??? akbi - 05-12-2006, 00:32 a ja mam to w d... i pozostałe równie kretyńskie pomysły także 
wódki nie piję wcale … no może z 5 kieliszków na cały rok Piwo - … tylko redsa i góra 2 dziennie (ale to tak ew w weekend) Wino … butelka na miesiąc I mam ich w d… może niedługo mi karzą też testy antynarkotykowe mieć przy sobie Ps’ narkotyków też nie biorę i papierosów też nie palę 
Anonymous - 05-12-2006, 07:46
tu masz niestety racje.. 
|
||||||||||||||||||
