[XX-92]Lancer C6x i starsze - [C62A 1.5] mocno parują szyby od wewnatrz!!!!
Hugo - 06-12-2006, 00:55
slo_mo napisał/a: | Tak, normalny żwirek dla kota (to to na co kotek w domu robi ee i siusiu ). |
Nigdy w życiu nie miałem w domu kota i mieć nie będę. Tfu
O kurde, ale OT
Anonymous - 06-12-2006, 01:38
Witam wszystkich zainteresowanych. Niestety nie pamiętam jaki to był dokładnie żwirek , a opakowanie wyrzuciłem. Poszedłem do sklepu i poprosiłem o jakiś żwirek pochłaniający zapachy bo w głównej mierze o to mi chodziło - o skuteczności wyciągania wilgoci przekonałem się niejako przy okazji i byłem bardzo zaskoczony. Zaplaciłem za niego około 12 zeta za torbę foliową - było tam ze 4 kilo. Przypominał takie kamyczki - perełki o dość porowatej powierzchni. Jak dobrze pamiętam sprzedawca proponował mi jakiś zapachowy bo myślał , że dla kotka a mnie przecież chodziło o pozbycie się zapachu nikotyny a nie o zamianę jednej woni na drugą więc kupiłem taki bezwonny.
Slo_mo - oczywiście , że musi być otwarty. Ja go przesypałem ( ok. kilograma ) do kwadratowego pojemnika plastikowego i włożyłem pod siedzenie od kierowcy ( miałem tylko przejścia z żoną bo to był pojemnik do przechowywania żywnośc ). Na początku bałem się , że przy mocniejszym użyciu hampli będzie się przesuwał albo się wysypie. Pojemnik był jednak taki , że udało mi się go zablokować między blachą siedzenia a podłogą.
Po około dwóch tygodniach zmiana żwirku. Zauważyłem , że największą skuteczność w pochłanianiu wilgoci wykazywał w dni gdy było mokro i wilgotno a nocą występowała temp. poniżej zera ( rano wychodząc do pracy nie miałem skrobać lodu od środka ).
Póżniej przyszły te cholerne mrozy - u mnie około -30C i zapomniałem o żwirku. Przypomniałem sobie o nim dopiero przy okazji wiosennego sprzątania.
Anonymous - 06-12-2006, 02:14
No to jutro ide do zoologicznego -dzieki kolego wydaje mi sie ze rozwiazałeś moje dwa problemy CYGARY przede wszystkim i wilgoc (nie bardzo ale zawsze rano coś paruje
Marcin-Krak - 06-12-2006, 12:44
Zaraz idę do zoologicznego w takim razie.
I powiem po co mi żwirek - ciekawa jaka będzie reakcja sprzedawcy
Anonymous - 06-12-2006, 18:54
Marcin-Krak napisał/a: | Zaraz idę do zoologicznego w takim razie.
I powiem po co mi żwirek - ciekawa jaka będzie reakcja sprzedawcy |
Żwirek zakupiony -cena 13pln za 3,8kg jest to sylikonowy Żwirek dla kota. Jak powiedziałem sprzedawcy po co mi żwirek żeby wybrał najlepszy zrobił oczy mniej wiecej takie ,i poprosił żebym po testach dał znać co i jak to może dalej da się cos z tym wymyśleć , rozesmiałem sie bo niedługo sie może okazac ze dzieki poradom na mitsumaniakach Żwirek dla kotów pojawi sie w sklepach motoryzacyjnych i na stacjach benzynowych
Krzyzak - 06-12-2006, 18:59
Python napisał/a: | dzieki poradom na mitsumaniakach Żwirek dla kotów pojawi sie w sklepach motoryzacyjnych i na stacjach benzynowych |
tylko bedzie 4x drozszy i z napisem - zwirek do auta, zapobiega parowaniu szyb
Anonymous - 06-12-2006, 19:53
Krzyzak napisał/a: | Python napisał/a: | dzieki poradom na mitsumaniakach Żwirek dla kotów pojawi sie w sklepach motoryzacyjnych i na stacjach benzynowych |
tylko bedzie 4x drozszy i z napisem - zwirek do auta, zapobiega parowaniu szyb |
mysle ze nawet wiecej bo dopiszą TESTOWANY PRZEZ WŁAŚCICIELI MITSUBISHI
Marcin-Krak - 06-12-2006, 20:24
Ja miałem taką samą reakcję tzn
Też kupiłem silikonowy bo jak się rozsypie to nie będzie dużego problemu z pospzrzątaniem tego
Jak się będzie spisywać to dam znać
Aha w Krakowie widać drożej jest bo zapłaciłem 18 złotych też za 3 kilo z kawałkiem
Anonymous - 08-12-2006, 11:59
To chłopaki testujcie i dajcie znać jak to wygląda "w praniu".
Jakby co to trochę żwirku zwinę mojemu sierściuchowi
Marcin-Krak - 08-12-2006, 15:03
Po 2 dniach posiadania żwirku melduję - szyby nie parują
Tylko jedno ale - pogoda nie dokońca sprzyjała parowaniu mimo wszystko.
Czekam co będzie dalej.
Veyron - 08-12-2006, 22:03
Witam wszystkich Mitsumaniakow!! To moj pierwszy post na forum
Z tym zwirkiem to full wypas.Teoretycznie to powinno dzialac-zobaczymy w praktyce.
Mi tez w Lancerku paruja i to mocno bo tu na wyspie straszna wilgoc.
Na zapobieganie parowaniu mam takze inny sposob.
Otorz kiedys mialem malucha i tam ogrzewanie p. szyby to zadne a szyby paruja.Wyczytalem wiec w jakiejs gazecie moto ze na szyby to najlepszy najtanszy szampon do wlosow "familijny"(taki bezbarwny transparentny oczywiscie).Wiec tak zrobilem.Nalozylem cienka warstwe na szyby i lekko przetarlem pozostawiajac niewidoczna micro warstwe.Dzialalo!!
Oczywiscie nie zapobiega to wilgoci ale w mokre wilgotne dni szyby nie parowaly.Po prostu owy szampon zapobiega kondensacji wody. Wiem ze sa w sklepach rozne srodki ale "familijnego" nic nie przebilo hehe.
Jutro jade szukac zoologicznego!!
Marcin-Krak - 08-12-2006, 22:38
Veyron napisał/a: | Jutro jade szukac zoologicznego!! |
A już myślałem że familijnego
Ale wieczorem szyby zazwyczaj mi parowały jak wsiadałem do auta - a dziś nic - tylko dzisiaj prawie 10 stopni było więc nie dokońca warunki obiektywne do oceny
Anonymous - 09-12-2006, 09:51
mozemy to opatentowac i bedzie hit na allegro hehehe nie no tez musze sobie zakupic ten zwirek pozdro i dzieki za rade !!
Marcin-Krak - 09-12-2006, 11:47
zyraff85 napisał/a: | mozemy to opatentowac i bedzie hit na allegro |
hit pewnie będzie
Tylko cena wtedy też odpowiednio wyższa będzie
Adaho_krak - 09-12-2006, 12:04
Marcin-Krak napisał/a: | zyraff85 napisał/a: | mozemy to opatentowac i bedzie hit na allegro |
hit pewnie będzie
Tylko cena wtedy też odpowiednio wyższa będzie |
To zależy od nas jaką cene ustawimy a dochód ze sprzedaży przeznaczymy na coroczne zloty
|
|
|