Dom/garaż/ogród - Wiertarka udarowa
jaca71 - 14-02-2012, 12:18
tomek84 napisał/a: | wkręcała w co?
bo miałem wkrętarki 12-14,4-18V i do zwykłych prac stolarskich nie ma różnicy |
No nie wiem, ja wykańczałem dom i poza ociepleniem poddasza własnymi rękami robiłem jeszcze podłogę na strychu. Tam trzeba było w legary kilkunastu centymetrowe wkręty wkręcać. 18V czasami stawała i trzeba było na kilka razy a podobno ma 50Nm
jak pisałem wcześniej - bez oporów wiercę tą wkrętarką w porothermie i w maksie otwory do 6mm a zdarzyło się i 8mm. 12V bym się na to nie porywał
tomek84 napisał/a: | jaka jest różnica między wiertarką udarową, a młotem z funkcją wiercenia?? |
Większość wiertarek udarowych (w tym ta akumulatorowa z tematu wątku) nie ma opcji kucia moja przewodowa tego nie potrafi
Tomek - 14-02-2012, 12:23
jaca71 napisał/a: |
No nie wiem, ja wykańczałem dom i poza ociepleniem poddasza własnymi rękami robiłem jeszcze podłogę na strychu. Tam trzeba było w legary kilkunastu centymetrowe wkręty wkręcać. 18V czasami stawała i trzeba było na kilka razy a podobno ma 50Nm |
no to ja właśnie o tym mówie
wszystko zależy od zastosowania
do kręcenia płyt GK, kręcenia mebli, czy wkrętów w kołki w ścianie, itp wystarczy ci 14, a nawet 12V
kilkunastocentymetrowy wkręt to już coś, trzyma to mocno, ja bym do tego użył sprzętu na 230 V
jaca71 - 14-02-2012, 12:29
tomek84 napisał/a: | kilkunastocentymetrowy wkręt to już coś, trzyma to mocno, ja bym do tego użył sprzętu na 230 V |
Wiertarka na 230 (ta z udarem) nie ma reduktora do wkręcania i nie ma sprzęgła - strasznie masakruje łby a moja 18V boscha ma przełożenie do wiercenia i blokadę sprzęgła. Jako prosta wiertarka idealna.
Tomek - 14-02-2012, 12:38
a idąc dalej - używał ktoś z was wkrętarek i innych narzędzi Black&Decker?
w USA są dość popularne - na równi z Makitą i DeWaltem
ale sporo tańsze,
podobnie jak Skil, ale to to znowu najlepsze nie jest
choć używałem pił szablastych (strasznie głupia nazwa, w skrócie nazywaliśmy to SkilSaw) tylko i wyłącznie Skila i dawały radę
Pieraś - 14-02-2012, 15:20
wszystko zalezy do czego chcesz uzywac. Ja do bloku (zel beton) kupilem SKILLa i jest super - mam to http://allegro.pl/skil-17...2107844178.html i jestem zadowolony. W zel beton idzie jak w maslo.
Student - 14-02-2012, 20:59
Dokładnie jak wyżej.
Jak tylko do kilku otworów (500szt. w ciągu np. 1 dnia czy tygodnia) kup sobie młotowiertarkę z marketu za 250zł, będzie SDS i futerko do zwykłych wierteł, lekkie nie są ale sprzętu profesjonalnego nie potrzebujesz za to mają jedną zaletę , dużą średnicę wiercenia wierteł a i jako mieszadło można używać czyli sprzęt wielofunkcyjny.
Jak potrzebujesz wkrętarki to kup akumulatorową Hitachi, małe i dobre.
Ja osobiście lepszej wiertarki od Metabo do szybkiego wiercenia SDS o średnicach do 12mm w rękach nie miałem, nawet Hilti wysiada tylko używałem sprzętu za 1700-2000zł.
A co do niedowiarków to np. mieszkanie 55m pełną elektrykę robiliśmy w jeden dzień 8-15 z przerwą śniadaniową na gotowo ale to stare czasy.
fergul11 - 15-02-2012, 00:18
tomek84 napisał/a: | pytanie, czy udar+bateria może działać ?? |
działa i to rewelacyjnie , ja używam Hilti na baterie 36V ,futerko zwykłe i SDS wiertarko wkrętarka, dwu biegowa , sprzęgło , prawo/lewo i blokada sprzęgła .5 godzin ciągłej pracy na jednej baterii.max czas ładowania 2 godz ,nie wskazane ładowanie agregatem. Ciężka , ale szatan nie wiertarka.
druga to zwykła wiertarko wkrętarka udarowa Einhell, dwu biegowa, prawo/lewo sprzęgło i blokada ale 18V , maksymalnie 4-5 otworów w żelbetonie Fi 12 jeden po drugim , zaczynając wiercenie od średnicy wiertła 6,8,10 do 12mm Ładowanie baterii 1.5 godz .W drewnie, gipsie i innych tworzywach rewelka , trochę amatorska.
Sporadycznie używam wkrętarki pistoletowej z udarem ! 14V ale max 3 otwory Fi 10 w żelbetonie , prawo/lewo futerko fi 10 , sprzęgło ,mam również inne narzędzia na baterie , piłę , kątówkę, ale to raczej na 10 minut pracy , bo to jednak bateria 18V a nie 230V
[ Dodano: 14-02-2012, 23:32 ]
to moje Hilti wygląda jak ta pierwsza na stronie , nawet to samo ma w skrzyni
http://allegro.pl/listing...ion=1&country=1
jeśli mogę sugerować to narzędzia bateryjne lepsze są gdy można baterie do ładowania odpiąć i podłączyć drugą (jeśli taka jest)
[ Dodano: 14-02-2012, 23:40 ]
I kieruj się zasadą -mało płacisz mało dostajesz
krzychu - 03-03-2012, 19:43
A takie coś?
http://allegro.pl/mlotowi...2176692145.html
Ma nawet większa moc udaru niż dużo droższa MAKITA HR 2470T podana wcześniej w wątku. Do tego lżejsza i większa prędkość obrotowa...
Czymś takim wywiercę dziurę 20mm przez ścianę nośną w żelbecie (dobre 40cm)? Albo wykuję (jak rozumiem dłutem, bez wiercenia?) w żelbecie np. dziurę na puszkę kontaktową czy coś? Nie chodzi o kucie 10h dziennie tylko sporadycznie jak coś trzeba będzie? Jakie urządzenie spełniło by takie oczekiwania? Lubię firmowe rzeczy na lata szczególnie jeśli chodzi o warsztat. Nie chciał bym wydać więcej jak to, raczej mniej.
elektryk - 03-03-2012, 23:13
krzychu napisał/a: | http://allegro.pl/mlotowiertarka-hitachi-dh24pc3-dh-24-pc3-3-2j-800w-i2176692145.html
Ma nawet większa moc udaru niż dużo droższa MAKITA HR 2470T podana wcześniej w wątku. Do tego lżejsza i większa prędkość obrotowa... | No już nie przesadzaj z tymi parametrami, moc większa o 3%, prędkość o 5%. Siła udaru może 20% większa, nie wiem na co to się przekłada. Jakbym popatrzył tak dzisiaj to pewnie cena by mnie przekonała, zawsze to sprzęt markowy i pozostaje 200-300zł w kieszeni. Mnie się coś wydaje że jak kupowałem swoją Makite to ta wiertaki Hitachi też była w sklepie, ale albo coś jej brakowało, albo była dużo droższa niż Makita, ale może to był inny model.
krzys78 - 04-03-2012, 00:24
Na co dzień w pracy używamy Bosch GBH3-28, Bosch GBH4, Makita HR 2810, a w cięższych przypadkach Makita HR5211C. Z dużą Makitą to podchodzimy do minimum 22 w zbrojonym betonie. Wchodzi jak w masło. Te mniejsze sobie wtedy nie radzą. Mniejsze dziury jakie wiercimy to 14 czasem 18 też w zbrojonym betonie. Do tego dobre, długie wiertła. Takie po 60 czasem 100cm. Najlepiej chyba wierci Bosch GBH3-28, a po nim Makitka HR2810. Używamy też wkrętarek Makity BHP450, BHP452 i w międzyczasie dość duża BHP451 z udarem. Osobiście najbardziej mi leży ta najmniejsza BHP450. Mała lekka, a wystarczająco mocna do tego co robimy. Jedyną wadą tych wkrętarek jest, że jak spadną z III piętra to im bateria razem z rękojeścią odpada
fergul11 - 04-03-2012, 00:43
krzys78 napisał/a: | Jedyną wadą tych wkrętarek jest, że jak spadną z III piętra to im bateria razem z rękojeścią odpada |
to faktycznie poważna wada
krzychu - 04-03-2012, 11:01
elektryk napisał/a: |
No już nie przesadzaj z tymi parametrami, moc większa o 3%, prędkość o 5%. Siła udaru może 20% większa, nie wiem na co to się przekłada. |
Żelbet to jednak jest godny przeciwnik. Bardziej mi jednak chodziło to, że połowę taniej, a niby nawet lepsza. Waga też jest dla mnie jakimś tam argumentem.
elektryk napisał/a: | Jakbym popatrzył tak dzisiaj to pewnie cena by mnie przekonała, zawsze to sprzęt markowy i pozostaje 200-300zł w kieszeni. Mnie się coś wydaje że jak kupowałem swoją Makite to ta wiertaki Hitachi też była w sklepie, ale albo coś jej brakowało, albo była dużo droższa niż Makita, ale może to był inny model. |
Znaczy mogłeś patrzeć na model bez podkuwania (jedna literka inna w symbolu), a cena jeszcze niedawno też była wyższa (znalazłem parę tematów gdzie właśnie te 2 wiertarty porównywali ludzie). Ciekawe czy nie szła i obniżyli cenę? Parę opinii przeczytałem że trafiają się egzemplarze z biciem na głowicy bo podobno wiertara made in china.
[ Dodano: 04-03-2012, 13:43 ]
A już mnie natchnęło. Ta makita ma dodatkowo wymienny uchwyt i w zestawie uchwyt na wiertła zwykłe. Tak sobie myślałem skoro nie mam jeszcze wierteł to wystarczy kupować takie z SDS-em. Niestety z SDS-em są tylko do betonu A ta przejściówka-adapter to nie bardzo mi się widzi...
elektryk - 04-03-2012, 14:44
krzychu napisał/a: | A już mnie natchnęło. Ta makita ma dodatkowo wymienny uchwyt i w zestawie uchwyt na wiertła zwykłe. Tak sobie myślałem skoro nie mam jeszcze wierteł to wystarczy kupować takie z SDS-em. Niestety z SDS-em są tylko do betonu A ta przejściówka-adapter to nie bardzo mi się widzi... | Ja kupiłem bez uchwytu i jakoś nie żałuje. Wydaje mi się za ciężka i niewygodna do małych pracy. Do pracy przy metalu i drewnie mam zwykłą starą B&D, co prawda już w niej nie działają lewe obroty, pseudo-udar jest zajechany, ale nadal do pracy się nadaje. Jak padnie to raczej sobie kupię jakąś firmową wiertarko-wkrętarkę akumulatorową.
krzychu - 04-03-2012, 14:51
No ja o wiertarko-wkrętarce też myślałem, ale jak bym kupił tą z uchwytem na zwykłe wiertła to wtedy wkrętarkę wziął bym tą z najtańszych - najsłabszych.
krzys78 - 04-03-2012, 17:52
krzychu napisał/a: | No ja o wiertarko-wkrętarce też myślałem, ale jak bym kupił tą z uchwytem na zwykłe wiertła to wtedy wkrętarkę wziął bym tą z najtańszych - najsłabszych. |
Po doświadczeniach w pracy z makitkami kupiłem sobie do domu zwykła wkrętarkę Einhell za sto kilkanaście złotych w Nomi. Szkoda nerwów. Słaba maszyna, baterie nie trzymają tyle pracy, długo się ładują, do tego jeszcze słabe to i jeszcze po trzykroć słabe.
|
|
|