Forum dla Panów - Kto z Was ma motor?
biriapro - 23-02-2012, 14:48
Piękny litr
milo - 23-02-2012, 16:22
Motocykle z silnikiem V mają niezły uciąg miałem przyjemność jeżdzić suzuki sv 650 ręce wyrywa nie mówiąc już o TL 1000
biriapro - 23-02-2012, 17:30
Przepraszam ale na sam dźwięk dwu cylindrowki mam odruchy wymiotne .O Ile w turystyce jest ok to w sporcie mówię stanowczo NIE.Być może nowe panigale że stajni ducati zmieni moje zdanie.Pierwsze testy wkrotce
milo - 23-02-2012, 17:50
biriapro napisał/a: | Przepraszam ale na sam dźwięk dwu cylindrowki mam odruchy wymiotne |
Jak kto woli ...nie żałuj sobie może ulży
biriapro - 23-02-2012, 18:07
milo napisał/a: | biriapro napisał/a: | Przepraszam ale na sam dźwięk dwu cylindrowki mam odruchy wymiotne |
Jak kto woli ...nie żałuj sobie może ulży |
Chodzi wyłacznie o sporty,może żle sie wyraziłem ale plastiki to moja miłość.Weżmy typową armaturke,tam bez v2 ki nie było by jazdy
milo - 23-02-2012, 18:26
biriapro napisał/a: | Chodzi wyłacznie o sporty,może żle sie wyraziłem ale plastiki to moja miłość. |
Co powiesz na mój Yamaha FZ 750
biriapro - 23-02-2012, 18:39
Poprzedni miałem yzf 750(yamaha) to prawie to samo.powiem tak,pierwsze moto ,masakra.Motocykl który idzie dołem jak odrzutowiec.normalnie dół lepszy niż terażniejsze tysiące.Technologia tego sprzeta jeszcze teraz robi wrażenie;exup 5 zaworów na cylinder,rama w pełni aluminiowa,6-o tłoczkowe zaciski hamulcowe,hydrauliczne sprzegło.Tylko kobylasta była
Teraz w gixie 750 (2002) cały zakres momentu obrotowego mam przesunięty jakieś 2 tyś w góre,ale przyjażniejsza maszyna.Co do yamahy na bazie (powiedzmy) 750 powstał r7 w liczbie 500 sztuk.Moto miało 162 km przy 165 kg i to 1999 roku,i że niby r1 była przełomowa?
milo - 23-02-2012, 20:12
Oj niesamowite przyspieszenie w latach 80... 3,8 do setki
http://www.youtube.com/wa...feature=related
biriapro - 23-02-2012, 20:29
A po drogach syrenki .126 i jak ktoś partyjny to polonezem zajewanial.Ją pier.... to robiło wrażenie.Szkoda że w Polsce to rarytas był
Pieraś - 15-04-2012, 20:41
z teściem odpaliliśmy GPZte i pojeździłem troszkę po podwórku .... nie ukrywam, że zaczynam już poważniej myśleć o prawku ... teraz wstępnie sobie robię testy i myślę, że zgłoszę się na kurs Dopiero drugi raz siedziałem (jechałem) motorem, pierwszy raz ETZ w wieku 21 lat, a wczoraj GPZ 500. Kurczę fajnie Jedyne co mnie trochę przerażało to branie zakrętu i w tym samym momencie operowanie sprzęgłem, gazem, trzymaniem równowagi - miałem jakieś 4m średnicy na skręt na sporej trawie Dodaję, że trawie bo pewnie na asfalcie o wiele łatwiej... tu jak zbyt mocno popuściłem sprzęgło to dupę w motorze mi zarzuciło ale oczywiście mówiąc za mocno to nie dużo ... tylko po prostu dobrze spod tyłka go wyrywa Raz na trawie celowo na wprost dodałem gazu i puściłem sprzęgło i pięknie bokiem trochę poszedł Ale oczyw. momentalnie po 2m juz sprzęgło i hamulec by do garażu nie wjechać Generalnie czułem respect przed prędkością i nawet sama jazda po podwórku pokazała mi, że jazda na motorze to nie takie hop siup i łatwo o [*] w typowej jeździe.
[ Dodano: 04-06-2012, 10:01 ]
Dziś pierwsza jazda na motorze Trochę pogoda słaba
[ Dodano: 24-08-2013, 20:46 ]
Od kwietnia smigam na fazerce fzs600
JCH - 24-08-2013, 21:21
up
Pieraś napisał/a: | Od kwietnia smigam na fazerce fzs600 | To może przeniesiemy dyskusję do tego wątku Jakimi motocyklami jeżdżą Mitsumaniaki
|
|
|