Space Star Techniczne - [MSS ALL] KAROSERIA Wycieraczka tylna
RaVciO - 27-10-2010, 12:37
Więc może to jest powodem problemów z wycieraczkami?
jewiurz - 27-10-2010, 13:34
nie. problemem jest korodująca i zacierająca się ośka wycieraczki
Lukaso - 09-04-2011, 15:16 Temat postu: Rozkręcenie mechanizmu tylniej wycieraczki Witam,
Zebrałem się w końcu i zdemontowałem cały mechanizm tylnej wycieraczki. Pewnie będę szukał tego silnika co niby pasuje od Seicento..... Sam silniczek chodzi z oporami i coś go blokuje w środku (pewnie rdza która dostała się do środka). Zanim zdemontowałem parę razy zakręcił z uniesioną wycieraczką stanął, jak go popchnąłem to znowu z 2 razy i się zablokował i tak w kółko.
Nie mam na razie tych kluczy trox i zastanawiam się czy po rozkręceniu ich wyjdzie ten trzpień z elementu mocującego do szyby. Jeżeli tak to być może wystarczy przeczyścić to wszystko a nie zastanawiać się nad kupnem nowego. Czy ktoś już to robił i ten trzpień da radę zdemontować tak aby dokładnie oczyścić ????
[img] [/img]
saymon - 09-04-2011, 16:33
Silniczka prawdopodobnie nie będzie trzeba nawet rozkręcać. Trzpien trzeba wybić, przeczyścić i przesmarować. Rok temu robiłem ten zabieg i narazie działa dobrze. Z tym że u mnie rdza zjadła nakrętkę razem z gwintem na tuleji.
futrzany - 10-04-2011, 20:16
Wg załączonego foto to tam nie ma czego wybijać po prostu nie ma tam już gwintu -urwał się i tyle
[ Dodano: 10-04-2011, 20:18 ]
kolegosaymon, jak Ci działa wycieraczka bez gwintu to jej atrapa jest saymon napisał/a: | Z tym że u mnie rdza zjadła nakrętkę razem z gwintem na tuleji. |
Lukaso - 10-04-2011, 21:05
futrzany napisał/a: | Wg załączonego foto to tam nie ma czego wybijać po prostu nie ma tam już gwintu -urwał się i tyle |
Gwintu trochę jest nakrętka jest pordzewiała która na ten gwint nachodziła i pewnie ta rdza weszła między powierzchnie metalowe. Właśnie pytanie jak to od siebie teraz odseparować aby oczyścić i przesmarować. Brat mówi że nie ruszać tylko wymoczyć to teraz w jakimś specjalnym preparacie który posiada w pracy. Ja osobiście wolałbym to o ile się da rozebrać i porządnie oczyścić przesmarować.
saymon - 11-04-2011, 07:55
Wybić trzeba bo opór stawia właśnie trzpień który obraca się w tej tuleji z której opadł gwint. To musi chodzić gładko (młotek nieodzowny). Trzeba to rozłożyć przeczyścić i nasmarować. U minie po poskładaniu wszystkiego z powrotem jest ok. Pod samym ramieniem wycieraczki włożyłem jeszcze podkładkę. Całość w kupie trzyma nakrętka ramienia wycieraczki. Wszystko działa dobrze, nic nie przecieka.
cns80 - 11-04-2011, 19:27
saymon napisał/a: | Silniczka prawdopodobnie nie będzie trzeba nawet rozkręcać. Trzpien trzeba wybić, przeczyścić i przesmarować. Rok temu robiłem ten zabieg i narazie działa dobrze. Z tym że u mnie rdza zjadła nakrętkę razem z gwintem na tuleji. | Miałem taką samą sytuację iteż już wszystko działa.
futrzany napisał/a: | jak Ci działa wycieraczka bez gwintu to jej atrapa jest | A nieprawda U mnie gwintu nie ma nawet milimetra więc tą nakrętkę wyrzuciłem i poskładałem same osłonki. Nawet miałem do Ciebie dzwonić po mechanizm ale okazało się że wszystko działa a wycieraczka zbiera idealnie. Tylko jak się palcem naciśnie ośkę to chowa się około 10-15 mm do środka klapy, ale później wraca Powiem szczerze że chodzi to wszystko dużo lżej i dużo szybciej niż przez ostatnie 3 lata A wodę zbiera rewelacyjnie.
saymon napisał/a: | Wybić trzeba bo opór stawia właśnie trzpień który obraca się w tej tuleji z której opadł gwint. | Dokładnie. Chodzi o oś wycieraczki. Polecam wybijanie przez nakrętkę (póki się da), bo ja o tym zapomniałem i musiałem gwintować. Po rozebraniu oś wsadziłem w wiertarkę i przeszlifowałem papierkiem ściernym (najpierw 150 później 2500). Następnie potrzebne jest wiertło 10,0 mm bo tyle dokładnie ma otwór na ośkę. Więc wiertło nie rozwierca tylko zbiera cały syf ze środka. Później tylko przesmarować i złożyć do kupy.
Macka - 18-05-2011, 23:53
Ja z kolei doszedłem do drugiej śruby i okazało się, że nie mam odpowiedniego klucza (jakaś 22a w przybliżeniu). Mam pytanie: co dalej po odkręceniu tej śruby? Żeby wyjąć silniczek nie trzeba dobierać się od wewnątrz? Wybicie trzpienia - możliwe dopiero po rozmontowaniu całości, od wewnątrz klapy? Osłona plastikowa jest na jakichś zatrzaskach czy tylko tych 2 śrubach w uchwycie?
Jestem początkującym "grzebaczem", więc potrzebuję tłumaczenia jak dla 5latka
cns80 - 19-05-2011, 12:17
Macka napisał/a: | Żeby wyjąć silniczek nie trzeba dobierać się od wewnątrz? | Trzeba. Na dwóch śrubach jest mocowany uchwyt, a na nim kostka, którą trzeba odpiąć. Jak odkręcisz to później silnik od tego uchwytu też odkręć.
Macka napisał/a: | Wybicie trzpienia - możliwe dopiero po rozmontowaniu całości, od wewnątrz klapy? | Dokładnie i jeszcze przed tym trzeba zdemontować osłonę widoczną na zdjęciu kolegi Lukaso. A po zdjęciu osłony trzeba zdemontować taki jakby mini wałek korbowy z korbowodem (o ile pamiętam to to się daje zdjąć z tego dużego białego koła zębatego, a po stronie osi którą będziesz wybijać może zostać).
Macka napisał/a: | Osłona plastikowa jest na jakichś zatrzaskach czy tylko tych 2 śrubach w uchwycie? | Dwie śruby w uchwycie i ok. 8 zatrzasków.
Gabriel68 - 02-08-2011, 22:47
Misiek mnie uprzedzał, wysadzał bezpiecznik od wycieraczek raz na cztery pięć dni. Nie mogłem namierzyć o co chodzi, po którymś bezpieczniku nagle tylna wycieraczka stanęła i z tyłu poszedł dym. Na razie rozłączyłem na kostce i walczę z demontażem całego mechanizmu, ale ponawiam pytanie z pierwszego posta czy mechanizm i silniczek będzie pasował od cari? Tak na oko wyglądają podobnie.
edit
Rozebrałem mechanizm i on sam wygląda ok. Sprawdziłem kable i wygląda, że na wtyczce powinny byś dwa plusy i jeden minus. Jeden plus powoduje (sygnałowy, czyli podawany z przerwami lub ciągle w zależności od trybu pracy wycieraczek) rozpoczęcie ruchu w jedna stronę , a drugi podawany stale powoduje zamkniecie cyklu i powrót wycieraczek. Wygląda że nie mam tego drugiego czyli muszę szukać przerwanego przewodu. Jednak dym z tyłu to już inna sprawa coś się sfajczyło i teraz korzystając ze zdjęcia silnika chyba do forda (wygląda bardzo podobnie do naszego) co to jest ta część (ona się sfajczyła)
Uploaded with ImageShack.us
Czy to jakiś termik? Za co odpowiada i co tam ewentualnie można wstawić? Nawet drobne rady mile widziane.
[ Dodano: 06-08-2011, 01:13 ]
edit
p03 - 20-05-2012, 00:08
Temat trochę stary i pewnie rozwiązałeś problem wycieraczki... mi to wygląda na porządną diodę. U mnie nawet nie ma co odkręcać, nakrętka centralna sama odpadła To wygląda jakby odlew korpusu był kiepskiej jakości lub nakrętka z nim się "gryzła". Na pewno błędem konstrukcyjnym jest umieszczenie dyszy spryskiwacza bezpośrednio nad osią...
Mam pomysł na zabezpieczenie, ale czekam na nowy mechanizm. Jak przyjdzie i zamontuję to się pochwalę.
PS. to w końcu pasuje od innego auta czy pozostaje tylko oryginał do MSS?
Co do pasowania od carismy. Na pierwszy rzut oka, mechanizm będzie pasował, ale.... jak widać tu http://allegro.pl/silnicz...2351316243.html i tu http://allegro.pl/carisma...2339927399.html mechanizm nie ma nagwintowania, a tylko uszczelniacz. Gdyby dorobić jakiś dodatkowy wspornik poprawiający doleganie do otworu w szybie, to zdało by egzamin. Inaczej będzie latać jak w oryginale z oberwaną nakrętką.
Nie podglądałem jak to jest w cari, ale sądząc po ramionach wspornika, tylko on dopycha mechanizm do uszczelki.
Co sądzicie o pomyśle na taki wspornik? Byłby to jakiś "przełom" w walce z tą wadą.
[ Dodano: 29-05-2012, 10:19 ]
"Wymieniłem mechanizm tylnej wycieraczki też wymieniony. Zastanawiam się czy do tego kapturka, który chroni centralną nakrętkę nie nawalić silikonu lub lepiej wazeliny. Odizolowałoby to gwint od czynników atmosferycznych oraz płynu do spryskiwaczy. Co sądzicie o takim zabiegu? Dodatkowo dałem małą podkładkę między wspomniany kapturek a ramię wycieraczki. Zapobiegnie odskakiwaniu od tego rowka w plastikowym pierścieniu."
bazkomp - 23-03-2016, 11:52 Temat postu: [MSS 1.6] Naprawa wycieraczki tylnej Ostatnio chciałem dokręcić śrubę mocującą silnik tylnej wycieraczki do szyby i dostałem załamania. Trzpień na którym przykręcone jest samo ramię wycieraczki jest tak zardzewiałe że nie ma co i do czego dokręcić. Finał jest taki że silnik luźno lata w otworze szyby, woda leje się do bagażnika...
Moje pytanie. Czy ten trzpień jest wymienny. Jak bym np. kupił zepsuty silnik ale z dobrym trzpieniem i nakrętką to można je pozamieniać? Czy niestety zostaje zakup całego silniczka.
Space star 2004 po lifcie.
Bizi78 - 23-03-2016, 13:20
Tutaj mały faq jak się do tego zabrać .
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=86584
Niestety trzpień nie posiada osobnego nr. OE, czyli pozostaje poszukać dawcy .
bazkomp - 29-03-2016, 11:28
i właśnie mam problem z dawcą
jak by ktoś coś miał... ?
|
|
|