Dom/garaż/ogród - Nieszczelny komin - wkład kominowy
Krzyzak - 19-09-2012, 11:17
jak jest czysty, to śmiało pal
a kominiarza pytałeś? - w końcu to on jest fachowcem od tego
marrok - 19-09-2012, 11:24
Krzyzak napisał/a: |
a kominiarza pytałeś? - w końcu to on jest fachowcem od tego |
młody koleś był i w sumie nic konkretnego nie powiedział, za mało wiedzy jeszcze chyba ma, ale komin wyczyścił super... spróbuję palić przez kilka dni zobaczymy co będzie...
dobra dzięki za pomoc chłopaki, zobaczymy co będzie za tydzień, dwa....
tak czy inaczej jeżeli komin rzeczywiście rozszczelniony wiem co wkładać...
elektryk - 20-09-2012, 09:53
marrok napisał/a: | czy zapach dymu w domu na ścianie z kominem mógł to spowodować, czy komin normalnie się rozszczelnił? | Czy tylko mnie się wydaje że mylisz przyczynę ze skutkiem? Istnieją takie możliwości że dym został zassany przez wentylację albo otwarte okno.
marrok napisał/a: | Sadza z komina była sucha, nie smolista tak wiec komin jest wygrzewany podczas palenia i nic po nim nie cieknie, w środku też nie widać uszkodzeń... zastanawiam się czy nie popalić kilka dni inie poobserwować co się będzie działo...
wasze zdanie ? | A kominiarz coś powiedział w tej kwestii?
marrok - 20-09-2012, 10:20
Dzięki za sugestię,
ale dymu nie zassało, czuć dym z tynku którym jest obmurowany komin na piętrze.
kominiarz powiedział że spalanie dobre i komin dogrzany i że dym na pewno stał w kominie bo była jego mała przepustowość.
Musze teraz poobserwować co się będzie działo.
Jeżeli tynk będzie mocniej przesiąknięty dymem wtedy leci wkład żaroodporny 1mm
o wymiarze 12x24 owalny, i tak będę musiał go zamontować ale na chwilę obecną mam inne wydatki i z chęcią odłożę na przyszły sezon tę inwestycję.
Na razie obserwujemy.
Marcino - 20-09-2012, 22:36
A co mowił "fachowiec" czyli kominiarz? Skoro był tak zapchany to jak dla mnie to może czuć było z pieca a nie z komina? Jak by był nieszczelny to jakieś smugi zawsze na scianach się znajdą.
krzychu - 21-09-2012, 07:17
Z teoretycznego punktu widzenia nawet jak było jakieś przenikanie dymu przez ścianę to jak oczyściłeś komin to powinien wzrosnąć cug (?) więc teoretycznie powinno nawet teraz wyciągać przez ścianę powietrze, a nie dymić....
marrok - 21-09-2012, 09:16
krzychu napisał/a: | Z teoretycznego punktu widzenia nawet jak było jakieś przenikanie dymu przez ścianę to jak oczyściłeś komin to powinien wzrosnąć cug (?) więc teoretycznie powinno nawet teraz wyciągać przez ścianę powietrze, a nie dymić.... |
i tak się dzieje, ściany pachną już wyraźnie mniej, jest taki ciąg że wyciąga ze ścian zapach.
Pomyliłem się na szczęście z rozszczelnieniem komina, ale pierwszy raz miałem taką sytuację, a wiadomo kto pyta nie błądzi. Wcześniej domem zajmowali się starsi schorowani ludzie i zaniedbali sporo rzeczy, tak wiec mam nieostający plac budowy
Czasem najprostsze rzeczy okazują się najbardziej skuteczne...
W tym wszystkim zastanawia mnie jedna rzecz, mieszkałem w szeregówce ładne 20 lat, rodzice mieli piec opalany drzewem i węglem, nigdy nic nie pachniało, nie było smug na kominie. Sąsiad ma 5 letni dom, po roku palenia w piecu (też węgiel i drzewo) musiał wstawiać wkład kominowy bo na ścianach robiły się zacieki i śmierdziało okrutnie (to on mnie nastraszył ), zresztą na osiedlu gdzie są nowe domy większość osób z mego rozeznania ma ten problem... czy tak popsuła się cegła czy zaprawa że w nowych kominach ludzie mają problem, może wina pieca CO i dmuchawy?
Tak czy inaczej Panowie Wielkie Dzięki za pomoc.
Gdybyście kiedyś zawitali w te regiony, np w drodze na Litwę dajcie znać,
jakiś miting się zrobi...
Pozdrawiam
krzychu - 21-09-2012, 09:29
marrok myślę, że teraz fachowca to trzeba dobrze szukać, a do tego dmuchawa co nie potrzebuje cugu i chyba wystarczy na efekt. Piece też są chyba inne teraz mają kisić się, a nie dawać ciepło w komin.... Po wymianie pieca jest bardzo duża zmiana bo akurat prysznic miałem obok komina i na starym piecu ściana aż gorąca była, a teraz ledwo wyczuwalne ciepło.....
Marcino - 22-09-2012, 00:19
marrok napisał/a: | Gdybyście kiedyś zawitali w te regiony, np w drodze na Litwę dajcie znać |
Nie omieszkam...:) Powodzenia w palneiu i głowa dogóry
Miroslaw1305 - 18-10-2012, 21:02
podczas spalania wydziela się z dymu kwas siarkowy,siarkawy,azotawy .dzieje się tak gdy temperatura spalania jest zbyt niska .temp spalin na wylocie z komina winna być nie mniejsza niż 170 st c .jest to tak zwany punkt rosy.jest to temp poniżej której ze spalin wykrapla się kwas .łączy się z parą wodną i spływa po ściankach komina siejąc spustoszenie polewając np miał węglowy wodą zwiększamy ilość skroplin .kwas rozpuszcza fugę i po jakimś czasie można zdiąć cegłę po cegle bo nie ma zaprawy .stąd ten zapach w mieszkaniu ,a czasami plamy na kominie. tych plam nie zlikwidujesz nawet wymianą tynków..przy takim kominie najlepiej jest rozebrać komin i postawić z wkładem ceramicznym,je,,,,śli jest to niemożliwe stosujemy wkład kominowy.tylko i wyłącznie z blachy kwasoodpornej tak zwana kwasówka.gwarancję na ten typ pieca czyli opalanie węgiel ,drewno ,miał dają tylko od grubości 4 mm..zrójnowało by cię to finansowo.proponuję 1 mm.koszt to ok 100 zł za 1m komina ,kształtka 200 zł. zamawiając w firmie produkującej i mątującej wkłady montarz i obmiar gratis .mi wkład robili i montowala firma z oleśnicy -interneti telefon i szukać .montuje się takie wkłady od góry ..zajmuje to fachowcom kilka godzin z podłączeniem do pieca .na dole osadza się patelnię na skropliny.wracając do palenia -utrzymujemy na piecu temp 55 stopni minimum ,jeśli to za dużo musi być założony zawór trójdrożny,który utrzyma na piecu wyższą temp niż potrzbna jest na grzejnikach błędem jest niska temp na czopuchu .niszczy się komin a przede wszystkim piec ,który nie jest tani czasami przy złej eksploatacji zniszczy się w ciągu 4-5 lat
Marcino - 20-10-2012, 21:59
Miroslaw1305 napisał/a: | temp spalin na wylocie z komina winna być nie mniejsza niż 170 st c |
Coś chyba nie tak..... u mnie jak sie pali na ekogoroszku to rura z pieca nie jest tak gorąca, co innego drewnem. Moze na starych piecach tak było....\
Ale podstawa to palić suchym opałem i zapewniać tlen, zeby się nie kopiciło tylko paliło pełnym ogniem wtedy nie ma sadzy i tele substancji smolistych. Jak za duzą temperatura, to mniej kłaść do pieca..:)
Miroslaw1305 - 23-10-2012, 21:28
poniżej temp 170 st c wydziela się kwas ze spalin nie zależnie czym palimy .ilość kwasu na ściankach komina wewnątrz podnosimy spalając mokry opał .
gulgulq - 25-10-2012, 07:38
Miroslaw1305 napisał/a: | utrzymujemy na piecu temp 55 stopni minimum ,jeśli to za dużo musi być założony zawór trójdrożny,który utrzyma na piecu wyższą temp niż potrzbna jest na grzejnikach błędem jest niska temp na czopuchu |
te dwie cechy są sobie przeciwstawne
montując zawór trójdrożny podnosimy temp. w kotle natomiast z powodu małego odbioru ciepła na grzejnikach więcej czasu ten kocioł tzw. "śpi" więc mniej spalin idzie w komin i on się wychładza, zwłaszcza w nowych kotłach z dmuchawami to masakra bo sterownik odcina dmuchawę i cały rozpalony zasyp po prostu się kisi bez tlenu,
stare konstrukcje są lepsze bo zawsze tam jest jakaś mała nieszczelność lub specjalne dysze powietrza wtórnego które przedmuchują palenisko
w takich przypadkach albo trzeba zmniejszyć kocioł lub przebudować komorę spalania np. szamotem
Miroslaw1305 - 27-10-2012, 16:31
jeśli jest wysoka temp na kotle nastawiona i prawidłowo ustawiona automatyka-często trzeba przestawiać do rodzaju opału i ciagu kominowego bo fabrycznie są ustawione niekorzystnie dla naszej instalacji co.aby przestawiać parametry musimy mieć sterownik z taką opcją ,te najtańsze nie mają takich szerokich możliwości ,jeśli nie ma to uchylamy na tzw zapałkę dolne drzwiczki od popielnika ,aby był stały dostęp tlenu.z dobrą automatyką zwiększamy częstość przedmuchów czas przedmuchu dobieramy tak aby nie podnosiło za bardzo tmp powyżej zadanej .jeśli nie mamy sterownika a palimy na niskich parametrach to przynajmniej raz w tygodniu palimy tak żeby utrzymać bardzo wysoką temperaturę ok80 -85 stopni c żeby wysuszyć komin.
milo - 28-03-2015, 13:46
Odświeżę temat ... przy zarysowanym kominie i wydzielaniu się wiadomo czego czy zda egzamin obmurowanie ściany np cegłą
|
|
|